Owszem Tobie nie pomogłem, ale oceniając ogół udzielających się na tym forum na podstawie jednej osoby jest poniżej czegokolwiek to raz, a dwa to zaoferowałem Ci pomoc w grze, ale skoro dumny panicz woli guidy nieznanego pochodzenia to proszę bardzo. Jak ja zaczynałem grać gościu w TESO to jeszcze guide żadnego nie było . Obrazić się nie mam zamiaru, bo nie jestem takim nadętym dzieciakiem jakiego Ty tutaj zgrywasz, ja jedynie staję w obronie tych, którzy dużo zrobili dla tej sekcji i którym jestem wdzięczny za pomoc dla polskiej społeczności tej gry. Co do tego ,,narzekania'' to chyba nie zdajesz sobie sprawy jak obszernie można opisać wprowadzenie do TESO oraz wszelkie jego arkana równie dobrze mogłem Ci odpisać w taki sposób: ,,No Naadirku siadaj na kolanka, to jest ikonka TESO, kliknij na nią dwa razy, a w okienku, które Ci się pojawi kliknij Play'' skoro nie doprecyzowałeś swoich potrzeb to mogłem tak zagrać, bo niestety Panie kolego, ale nie znam Twojego poziomu zaawansowania także kolego sam jesteś sobie winien. Uroczyście to mogę stwierdzić, że nie szanujesz drugiego człowieka, a to, że powiedziałem ,,nie ma za bardzo'' cóż mój błąd przyznaję się bez bicia, ale ja z takich rzeczy nie korzystam i nigdy tego przy TESO nie szukałem, bo trafiłem na ludzi, którzy wzięli mnie pod swoje skrzydła i nauczyli mnie wszystkiego. Miałeś też taką propozycję ode mnie, ale za swoją ignorancję i arogancję odsyłam Cię do guide'ów. I tutaj Szanowny kolego kończę z Tobą dywagację, ponieważ są też inni ludzie, którzy potrzebują pomocy. Nie marnuj swojego cennego czasu na odpisywanie mi - to bezcelowe. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego na Twojej drodze.
Dzięki Sevaril za chęci, za rozpoczęcie i systematyczne kontynuowanie tematu. Szczerze mówiąc podziwiam zapał i wytrzymałość na co niektórych osobników i pytania. Sam pewnie bym nie wytrzymał i nie raz, nie dwa opi****lił jednego z drugim, ale ja już jestem taki "charakterny" Słowem wstępu, może przyjdzie Ci na myśl coś przy okazji czym mógłbyś się podzielić, bo sam nie wiem o co pytać (ale opis może Cię nakieruje na coś). Rozpoczęliśmy z moją kobietą niedawno podróż przez ESO. Zachciało mi się pograć w coś, w czym możemy sobie razem poquestować, pogrindować etc. a jako że ma wybranka ma smykałkę do wszelkiej maści gier pokazałem jej na początku skyrima, pograliśmy trochę... Uwielbiałem swego czasu oczyszczać ten świat z wszelkiej maści potworków jako skrytobójca z łukiem i daggerami, więc z sentymentu rozpocząłem od tego. Przyszedł czas, że pokazałem jej ESO. Od razu podłapała i mówi "gramy!". No to kupiliśmy na początek podstawkę, żeby wypróbować. Póki co minęły ze dwa tygodnie (nie było dużo czasu na grę, głównie trochę wieczorem, bo weekendy mieliśmy zajęte, no i mamy po 21 i 24 lvl). Gra się wlecze dla mnie niemiłosiernie, ponieważ ma Pani postanowiła, że będziemy robić wszystkie questy po kolei. Jej to pasuje, mnie lore w grach kompletnie nie obchodzi, liczy się dla mnie jedynie by grało się przyjemnie i wymagająco na end-gamowych dungach, ale mniejsza o to, jakoś przeboleję tą "tragedię" Jestem przyzwyczajony, jako weteran MMO, do znacznie szybszego lvlowania, przechodzenia do end-gameu i grindu itemów. Spodziewałem się też troszkę podobieństw do mojego ukochanego i rozszarpanego przez sklep Arche Age, ale to temat na inną konwersację. Zrobiłem podobnego jak w skyrimie skrytobójcę - stamina nightblade bow + dual wield. Wbiłem póki co dopiero 24lvl ale męczę się jednak tą postacią. Postanowiłem popróbować reszty klas do 10lvl, ponieważ wbija się go dość szybko i zobaczyć, czy reszta klas również się tak ślimaczy. Z personalnego doświadczenia zaskoczył mnie Sorc, jak szybko zabija się nim moby w porównaniu do reszty (przynajmniej mnie). Odczucie mógłbym porównać do tego jakbym próbował przepiłować kość tępą piłą, a nagle ktoś mi dał spalinówkę i zaczęła się jazda Nie wiem na ile adekwatne może być porównywanie postaci na 10lvlu, ale takie mam póki co odczucie. Niestety albo stety jako weteran MMO cały czas mam w głowie lampeczkę mówiącą żeby planować grę, postać i cały rozwój pod end-game. Tak więc czytam sobie jakieś poradniki, komentarze, fora, przeglądam youtube. To co udało mi się wywnioskować do tej pory to, to że DPSów jest jak psów (z resztą jak w większości mmo, bo każdy lubi na****ć) i długo się czeka na zainstancjonowanie do dunga, czy zebranie ekipy na triala. Jak to wygląda z Twojej perspektywy? Często w mmo robię na początek tanka, ponieważ nim i heallerem najszybciej się zawsze dostaje do dungów, kolejki są malutkie, łatwo zebrać ekipę i drop pod tanka jest zawsze, tylko i wyłącznie mój (ponieważ zazwyczaj bywa tak, że jest 2-3 dpsów, którzy muszą się dzielić dropem, 1 healler i 1 tank którzy nie muszą, bo nie mają konkurencji ). Z drugiej strony w tej grze jak widzę, można fajnie farmić solo duże ilości mobków na open dungach etc. i dzięki temu sporo zarabiać. Tak mnie zastanawia. End gameowe sety pod triale są z dungów i triali. Czy są one sprzedawane w sklepach gildyjnych? Jak dotąd byliśmy kilka razy we dwójkę w jakiś dungeonie, w glenumbrze ale drop mogliśmy jedynie tradeować między sobą , i to przez określony czas (zdaje się 2h?). Jeśli jest tak jak myślę, czyli najlepszy drop jest jedynie możliwy do wyfarmienia samemu, to ma w ogóle jakieś większe znaczenie gold tutaj? Jeśli tak jest jak myślę, to przemianowałbym się chyba na mag DK, mając na uwadze tanka w end-gamie i przemęczył się jakoś. Dodam, że mojej ukochanej poleciłem zrobienie mag paladyna pod healling/destro, żebym wiadomo miał heallera, bo to zawsze bardzo ułatwia gre I jej pasuje ta rola więc tym lepiej. Jeśli mi coś jeszcze wpadnie do dopiszę. Wybaczcie za wall-text ale najlepiej oddaje całą sytuację
Witam, na wstępie bardzo dziękuję za słowa uznania i jestem wdzięczny, że chciało Ci się opisać całą Twoją sytuację. A więc tak z mojej perspektywy wygląda to w ten sposób, że gram z gildią także problem findera mnie omija. Jako, że widzę u Ciebie zainteresowanie contentem PvE to serdecznie zapraszam do naszej gildii Lost Heaven, jesteśmy weteranami TESO znamy się ,, robocie '', i przyjmujemy każdego kto ma 18 lat na karku, ma zapał i chęci, chce się uczyć i dysponuje TSem - starczy reklamy jeśli Cię to interesuje zapraszam do kontaktu ze mną w grze @Athrevild, Twoją Szanowną lubą również myślę, że to rozwiąże i Wasz problem z Finderem i będziecie mogli realizować się w rolach jakie Wam odpowiadają. Co do klas to Staminowy Nightblade jest silny na PvP na PvE również, ale trzeba umieć nim dobrze zagrać, w dobrych rękach potrafi zrobić sieczkę i wyjść bez szwanku z opresji. Sorcerer jak sam zauważyłeś jest ,,piłą spalinową'' i to jest celne stwierdzenie, sam nim gram i robi najwyższy DPS magickowy aktualnie ze wszystkich dodatkowo jest wytrzymały niczym tank. Jeśli chodzi o tanka to tutaj moja skromna porada: najpierw wyleveluj się tak do 300CP w między czasie jako DD pochodzisz sobie na dungi może i na triale jeśli już będziesz więcej potrafił swoją klasą, o gear będziesz się martwił na CP160 (maksymalny poziom gearu, nie mylić z ulepszeniem), bo tak naprawdę w TESO leveluje się naprawdę bardzo szybko tylko trzeba wiedzieć jak no i mieć pewne zaplecze finansowe bądź znajomości u crafterów, kiedy już dojdziesz do CP300 będziesz już wiedział czy na pewno chcesz być tankiem czy DD (MagDK jest best tankiem, ale i DPS robi świetny co prawda jest dość trudny do opanowania, ale nie zrażaj się do mistrzostwa nigdy nie idzie się łatwo). Swoją poradę motywuję tym, że tankiem expienie to droga przez piekło z 500kg kamieniem na plecach, nie dość, że ciężko to jeszcze gorąco z nerwów, że tak wolno moby padają. Jeśli chodzi o gear dropiony z dungeonów i triali to tak jak zauważyłeś przez 2h można się nim wymieniać między współtowarzyszami z drużyny potem automatycznie przypisuje do Twojego konta i możesz go schować do banku, nosić bądź wyrzucić. Aby na start wyposażyć się na PvE to warto znaleźć kogoś kto może craftować i zamówić u niego sety (tanio, szybko i da sporego kopa jeśli zostaną dobrane odpowiednio) jak już to uczynisz wtedy można zająć się dropieniem setów zależnych od potrzeb (jak wspomniałem wcześniej najlepiej się tym przejmować dopiero na CP160, do tego czasu można sobie robić Random Daily daje to dużo expa, a i z ludźmi nań nie ma problemu, albo bawić się questami lub grindować). Jeśli chodzi o sprawy związane z goldem to: sety z PvP, world bossów, dolmenów, skrzynek i innego tałatajstwa można kupić, ale tylko znaczna mniejszość jest użyteczna. Golda można też inwestować w housing, recepty na meble, jedzenia, drinki etc. to tylko dwa przykłady, a jest naprawdę na co kasę wydawać ja wciąż kasą obracam, bo mam dużo rzeczy do kupienia i trochę planów, ale zarabianie jest dość łatwe tylko trzeba znaleźć sobie jakąś niszę i najlepiej zaciągnąć się do gildii tradingowej żeby sprawniej pozbywać się rzeczy. Jeśli chodzi o Twoją lubą to świetnie jej doradziłeś Resto i destro są wykorzystywane przez healerów na end gamie ;D także gratuluję nosa.
Cóż myślę, że w jakimś stopniu rozwiałem Twoje wątpliwość mam nadzieję, że nie jest zbyt chaotycznie, jeśli będą jeszcze jakieś niejasności to pisz śmiało czy to na priv czy tutaj. Pozdrawiam.