Pytania od nowego gracza :)

Siemano, ostatnio na forum był jakiś temat odnośnie tego czy warto grać w WoW-a (i komentarze skutecznie mnie do nie go zachęciły :D), będzie to moje 3 podejście do tej gry i mam nadzieję, że zatrzymam się tym razem na dłużej ;)

Osobiście gram pure PvE, dlatego zdecydowałem się na Human Warriora, oczywiście na początku nie będę zbytnio nikogo znał w grze, dlatego będę ciułał solo :) (docelowo jednak mam nadzieję na znalezienie jakiejś fajnej gildii do trzaskania raidów)

Na moim koncie Battle.net mam zakupionego Battle chesta, niestety abonament już upłynął i próbuje wbić 20 lv przed kupnem dodatkowego miesiąca.

Teraz po tym przydługim wstępie pora na pytania :D :

-Czy mając ten 20 lv da się jakoś zarobić tyle golda aby kupić sobie tokena na 30 dni?

-Czy ta gra ma jakiś sens bez kupna najnowszego dodatku, który chwilowo jest dla mnie po prostu za drogi?

-Czy kupując jeden miesiąc byłbym w stanie zarobić na token?

-Czy jedynym sposobem na wbijanie lvl-a i zarabianie na początku jest robienie tych okrutnie nudnych questów do lvla 100+?

-Czy w grze jest rozbudowany system outfitów, mountów, petów i innych rzeczy które można było zdobywać jak w Tibii :)?

-Czy gra posiada jakieś własne legendy i sekrety pokroju legend tibijskich (spike sword na rookgardzie, minotaur mag na rooku itp.)

-Czy grając całkowicie solo miałbym szanse coś ugrać, czegoś się dorobić?

-Po jakim lv zaczyna się czuć frajdę z gry ?

Pozdrawiam :D

1. Na tzw "trialu" może mieć maksymalnie 20 golda :D
2. Nie ma to zbytnio sensu
3. Zależy co byś robił czy bawił byś się w profki + AH (najbardziej opłacalne, ale na start trzeba mieć już trochę golda) albo czystą farmę starych instancjii(bez altów trwa wieki)

4. Możesz też od 15 zapisywać się na dungeon findera i robić tylko jego (tylko później nie pisz, że gra głupia, bo stoisz w mieście i spamujesz RDF)
5. Tak. W wow'ie jest 572 mounty, 855 unikatowych pet'ów do zebrania, które mogą Ci towarzyszyć (biegać za tobą) oraz możesz nimi walczyć, levelować (ala Pokemony), System transmogryfikacjii:

6. Tak

7. Tak, jednak licz się z tym, że najlepszy gear pochodzi z raidów z poziomu mythic.

8. Osobiście super mega frajdę odczułem dopiero od Cata 80+(ale to tylko dlatego, że wszystko od classica po Wotlk'a przerabiałem z 30 razy na privach zanim zacząłem grę na globalu)

Wielkie dzięki za odpowiedź :D tylko jeszcze takie jedno pytanie

kiedy już dobije ten 20 lv cap, to czy warto kupić 30 dniowy abonament aby trochę podlevelować postać, czy od razu kupić dodatek Legion?

Jak kupisz legion dostajesz boost do 100 lvl(+ eq 640 ilvl) ale to od ciebie zależy czy go wykorzystasz ale za to nie będziesz miał reputacji w nacjach co może byc troche męczące do wbijania

battlechesta mam już kupionego ;) tego boosta trochę się obawiam, bo chciałbym jednak ogarnąć grę zanim wejdę na ten hlvl

Co nie zmienia faktu że abonament i tak musisz wykupić bo legion nie zawiera żadnych dni abonamentu.

Myślałem, że do Legiona dodają 30 dni :/ trochę zdzierstwo za 140 zł nie dać miesiąca gry

Za jakość trzeba płacić.
Od siebie dodam, że nie mając na start wykupionego Battle Chesta oraz legionu wraz z pre-paidem, nie ma co zaczynać zabawy.

Jeżeli do tego 20 lvla zobaczę jakość WoW-a, to mogę zapłacić ;) problem w tym, że wiele osób mówi, że WoW staje się genialny dopiero w end-game, a prywatnych serwerów nie ma aby móc to sprawdzić za darmo :/

Wszelakie early-accessy i pre-ordery nauczyły mnie dobitnie, że nie warto kupować kota w worku, dlatego chciałbym choć na chwilę przetestować produkt przed kupnem.

Gra jest na rynku 11lat (za tydzień/dwa będzie już 12lat) Rzeczywiście kot w worku. Do 20 levela tak naprawdę liźniesz to co już wylizane.

kot w worku, bo TESO to nie moja bajka - kupiłem i mi się nie spodobał (~100 ileśtam zł w plecy)

nie lubię questowania, wole grind, i kocham instancje, dungi, raidy

Cabal to był przykład genialnego MMO, też było tam duuużo questowania, ale jak questy się skończyły to zaczynała się PRZECUDOWNA zabawa która wciągnęła mnie na wiele, wiele lat i jeszcze bym grał gdyby nie wszechobecne P2W, Boty, cheaterzy, którzy już nawet nie są banowani...

dlatego mam duże nadzieje związane z WoW-em, przez ilość ludzi, którzy się w grze zakochali, ale odstrasza mnie questowanie i nie wiem jak będzie wyglądał endgame, nigdy nie doszedłem do endgame w mmo gdzie był sztywny podział na DPS - Healer - Tank...

Tibia też była przecudowna, przez lore, ogrom możliwości, świetni ludzie, grupowe expienie, questy na addony. nigdy nie doszedłem do poziomu gdzie były grupowe questy ze sztywnym podziałem na tanki i healery...

Żadne nowsze mmo nie daje już mi frajdy, szczerze to nieśmiertelny WoW będzie moim ostatnim podejściem do tego gatunku :/

Ja też mniej więcej mam to samo i tez oglądam się za grami, też lubie grind i zawsze grałem i szukałem gier tam gdzie jest sporo grindu, ale wszędzie słysze od paru dobrych lat pełno dobrego o wowie, dużo ludzi go ogląda na streamach, jest popularny i wychwalany, coś w nim po prostu musi ciekawego być nawet dla kogoś kto lubi grind. Na początek lepiej nie brać legionu, zresztą żeby kupić dodatek i tak trzeba mieć jakąś postać na +70 poziomie z tego co pisze przy zakupie więc dodatku tak odrazu nie kupisz. A jak kupisz tego podstawowego wowa do 100 poziomu, to spokojnie sobie gierke ogarniesz i jak by się spodobała i byś miał 100 poziom na jakieś postaci to dopiero wtedy byś mógł pomyśleć nad dodatkiem.

Ja będę prawdopodobnie zaczynał jutro gre w wowa (praktycznie nigdy w niego nie grałem), tylko jeszcze na szybkości sprawdze aiona.

Ja tam lubie jeszcze jak są jakieś rzadkie dobre itemy z bossów które są b.drogie i mocne, tylko takie coś bardziej mnie zadowala niż grind. Bo jak będę miał na end-game najlepsze itemy na moją postać po miesiącu gry to troche lipa...

Ja tam nie jestem osobą która będzie grała na 10 postaciach na raz, będę miał może 2,3 max

Siemano, ostatnio na forum był jakiś temat odnośnie tego czy warto grać w WoW-a (i komentarze skutecznie mnie do nie go zachęciły :D), będzie to moje 3 podejście do tej gry i mam nadzieję, że zatrzymam się tym razem na dłużej ;)

Osobiście gram pure PvE, dlatego zdecydowałem się na Human Warriora, oczywiście na początku nie będę zbytnio nikogo znał w grze, dlatego będę ciułał solo :) (docelowo jednak mam nadzieję na znalezienie jakiejś fajnej gildii do trzaskania raidów)

Na moim koncie Battle.net mam zakupionego Battle chesta, niestety abonament już upłynął i próbuje wbić 20 lv przed kupnem dodatkowego miesiąca.

Teraz po tym przydługim wstępie pora na pytania :D :

-Czy mając ten 20 lv da się jakoś zarobić tyle golda aby kupić sobie tokena na 30 dni?

-Czy ta gra ma jakiś sens bez kupna najnowszego dodatku, który chwilowo jest dla mnie po prostu za drogi?

-Czy kupując jeden miesiąc byłbym w stanie zarobić na token?

-Czy jedynym sposobem na wbijanie lvl-a i zarabianie na początku jest robienie tych okrutnie nudnych questów do lvla 100+?

-Czy w grze jest rozbudowany system outfitów, mountów, petów i innych rzeczy które można było zdobywać jak w Tibii :)?

-Czy gra posiada jakieś własne legendy i sekrety pokroju legend tibijskich (spike sword na rookgardzie, minotaur mag na rooku itp.)

-Czy grając całkowicie solo miałbym szanse coś ugrać, czegoś się dorobić?

-Po jakim lv zaczyna się czuć frajdę z gry ?

Pozdrawiam :D