Recenzja Runscape (MMORPG)

Gra legenda uwielbiana i chwalona oraz znienawidzona przez wielu. Jedna z wielu pierwszych poważnych produkcji MMORPG, zarazem pierwsza udostępniona za darmo za wyłącznym pośrednictwem przeglądarki www i oprogramowania java. 200 mln kont z czego średnio ponad 100k dziennie aktywnych, ko egzystujących ze sobą w jednym ogromnym świece podzielonym na serwery, które można swobodnie zmieniać bez straty postaci i obawy o zaczynanie od nowa. Panie i panowie o to Runescape.

COŚ DLA OKA I DLA USZU...

Od dnia wydania w roku 2001 do obecnej chwili zmieniło się wiele rzeczy jeżeli chodzi o aspekty graficzne oraz dzwiękowe. Z wersji Classic na wersję oznaczoną numerkiem 2, aż do obecnej nazywanej HD (High Detail) produkcja zaczęła nabierać niesamowitej oprawy wizualnej jak na grę, która istnieje w formie przeglądarkowej. Co prawda nie uświadczymy tutaj takich wodotrysków jakie oferują nam obecnie silniki z gier Aion, RaiderZ czy WoW, ale jest to wciąż bardzo solidna pozycja pod względem graficznym. Strona audio jest jednak trochę słabsza, jeżeli nie o wiele. Fanów gier z muzyką Jeremy'ego Soule'a niestety zasmucę, ponieważ takiej jakości tu nie ma, po prostu nie ma. Są oczywiście melodie, które przypominają średniowiecznie pieśni bardów oraz melodie towarzyszące różnym lokacją. Dodatkowo odgłosy walki, ryków potworów, ale moim zdaniem jest to pozycja, którą najlepiej "wyciszyć", po czym włączyć swoją ulubioną playlistę na PC lub YT i rozkoszować się "epickimi" walkami w rytm ulubionej kapeli Heavy Metalowej lub chillować się ścinając drzewka wsłuchując się w Miles'a Davis'a.

Panie, co tu robić?

Jak w każdej grze trzeba zając się czymś, aby czas spędzony przed komputerem minął nam z przyjemnością. Czy jest co robić w RS? Jak najbardziej! Posiadamy wachlarz umiejętności, które możemy rozwijać do 99 poziomu, z czego jedną można aż do 120 poziomu i nie jest to umiejętność wpływająca na poziom postaci.

Od bicia potworów, przez ścinanie drzew, do palenia kłód i zbierania popiołów, aby sprzedać je i zarobić pieniądze. Sposobów na zdobywanie nowych poziomów jest tyle ile ludzi w grze. Każda umiejętność może być wymaksowana na wiele różnych sposobów, w bardziej dochodowy, ale wolniejszy sposób lub też szybszy, ale mniej zarobkowy. W czasie swojej kariery z tą grą zauważyłem, że każda czynność w tej grze, może oprócz stania w miejscu i afkowania przynosi profity w postaci pieniędzy oraz EXP. Oczywiście przewagę mają gracze, którzy skuszą się na abonament zwany "Members", ponieważ zwiększa on świat gry około pięc razy co równa się większą ilością miejsc do zdobywania golda, znajomych, lepszych itemów. Broni, zbroi i biżuterii tu nie brakuje, ale większość jest zarezerwowana dla graczy płacących, ponieważ to oni mają dostęp do największych potworów, dungeonów oraz mini gier, które te przedmioty oferują.

Każdy lubi crafting i każdy lubi na nim zarabiać. W tej grze można tworzyć własne zbroje, runy, bronie, praktycznie wszystko czego używa się w grze można stworzyć samemu, z wyjątkiem itemów z mini gier wyżej wspomnianych oraz unikatów, które dropią tylko z danego potwora lub otrzymanych po jego pokonaniu.

Nie zabrakło też questów, które dają nagrody w postaci doświadczenia do umiejętności, jakieś itemki, złoto. Oczywiście jak już zdążyliście zauważyć, że P2P ma lepiej, tak i tutaj mają oni po prostu o wiele wiele więcej questów. Niektóre zadania pozwalają po ich wykonaniu założyć jakiś item, którego nie można nosić bez zaliczonego zadania. Są to złożone misje z przyjemną fabuła opisującą perypetie postaci wplątanych w daną sytuację, a czasem są to zadania, które polegają po prostu na przebiciu się przez dialogi, a potem dojściu do wielkiego potwora i zabiciu go.

Jak ja to widzę?

Spędziłem z tą grą trochę czasu, nie jestem ultra high levelowym graczem, aczkolwiek przeglądałem każdy skill, w każdym coś mam nabite. Gra jest bardzo rozbudowana w porównaniu z tym co widziałem kiedy ja zaczynałem swoją przygodę. Uważam, że warto sprawdzić tą produkcję, ponieważ poznałem paru fajnych ludzi, którzy obecnie grają lub kiedyś grali w tą grę. A przecież o to chodzi, żeby grać, bawić się i poznawać nowych ludzi i z nimi kontynuować przygodę. Aby wymaksować wszystko w tej grze z umiejętności trzeba poświęcić na prawdę sporo czasu, więc Ci co chcą mieć super okazałą postać, muszą poświęcić czas. Niedzielni gracze, którzy będą wpadać sobie na godzinę lub dwie dziennie czy nawet tygodniowo, zawsze coś mogą sobie porobić, ponieważ "pracy" jest mnóstwo :)

Tyle wyświetleń, a zero odpowiedzi, hejtu lub czegokolwiek innego? No proszę...

Kurde... ciężko jest hejtować taką pracę... Niby dobrze - nie ma błenduf ortograficznych i masz gadane ;)

Z drugiej strony starasz się przedstawić RS'a z dobrej strony, ale nie wspominając o tych kilku godzinach nie powiedziałeś, żę (uwaga, spoiler) trzeba kilku - kilkunastu miesięcy aby wymaksować dany skill na f2p.

Jak chcesz to mogę hejtować. Będę hejtować to, że nie dałeś żadnych obrazków :]

Co masz na myśli pisząc, że mam gadane? A co do paru pominięć, to jestem tego świadom, ale taka sama zasada można powiedzieć panowała w SRO, przy dobijaniu skilli czy grindowaniu poziomów lub farmieniu golda. Właśnie grałem sobie dla testu i wyszło mi z obliczeń, że trzeba poświęcić 2h na wbicie jednego poziomu siły (z 66-67), a to tylko 50 parę tyś doświadczenia. Zresztą w sumie ktoś normalny, kto, ummm, pogra w RS'a i mu się spodoba to będzie świadom tego jak długo wbija się te poziomy oraz faktu, że osiągnięcie 99 w danej profesji jest swoistą nagrodą i powodem do dumy, a pozazdroszczenia dla innych :)

P.S. A co do obrazków. Żyjemy w dobie super szybkiego internetu gdzie gry mmo ważą po 5 gb i ściągamy w godzinkę lub półtorej, więc taki obrazek czy filmik na youtube'a można pokusić się o znalezienie samodzielnie :)

Ostatnio zaglądałem do RuneScape. Większość serwerów jest Premium, a F2P świeci pustkami. Jeśli ktoś chce zacząć grać na poważne musi zainwestować realną gotówkę. Powinieneś też o tym napisać.

Tak powinienem, ale jak ktoś chce zagrać w grę f2p z opcją premium lub itemshopem to powinien też zainwestować, jeżeli chce grać na poważnie. Są ludzie, którzy nie kupują premium za hajs, tylko za golda z gry, a potem to już dosłownie może z 8h w całym miesiącu na zarobienie hajsu na membersa i tyle :)

Przyjemnie się czyta, ale przydałoby się kilka screnów

Przed tym walnął bym kuźnie z głównego miasta :Każdy lubi crafting i każdy lubi na nim zarabiać:

Mógłbym wymienić jeszcze z 6 takich cytatów

nie ma screenów ;_;

Gra legenda uwielbiana i chwalona oraz znienawidzona przez wielu. Jedna z wielu pierwszych poważnych produkcji MMORPG, zarazem pierwsza udostępniona za darmo za wyłącznym pośrednictwem przeglądarki www i oprogramowania java. 200 mln kont z czego średnio ponad 100k dziennie aktywnych, ko egzystujących ze sobą w jednym ogromnym świece podzielonym na serwery, które można swobodnie zmieniać bez straty postaci i obawy o zaczynanie od nowa. Panie i panowie o to Runescape.

COŚ DLA OKA I DLA USZU...

Od dnia wydania w roku 2001 do obecnej chwili zmieniło się wiele rzeczy jeżeli chodzi o aspekty graficzne oraz dzwiękowe. Z wersji Classic na wersję oznaczoną numerkiem 2, aż do obecnej nazywanej HD (High Detail) produkcja zaczęła nabierać niesamowitej oprawy wizualnej jak na grę, która istnieje w formie przeglądarkowej. Co prawda nie uświadczymy tutaj takich wodotrysków jakie oferują nam obecnie silniki z gier Aion, RaiderZ czy WoW, ale jest to wciąż bardzo solidna pozycja pod względem graficznym. Strona audio jest jednak trochę słabsza, jeżeli nie o wiele. Fanów gier z muzyką Jeremy'ego Soule'a niestety zasmucę, ponieważ takiej jakości tu nie ma, po prostu nie ma. Są oczywiście melodie, które przypominają średniowiecznie pieśni bardów oraz melodie towarzyszące różnym lokacją. Dodatkowo odgłosy walki, ryków potworów, ale moim zdaniem jest to pozycja, którą najlepiej "wyciszyć", po czym włączyć swoją ulubioną playlistę na PC lub YT i rozkoszować się "epickimi" walkami w rytm ulubionej kapeli Heavy Metalowej lub chillować się ścinając drzewka wsłuchując się w Miles'a Davis'a.

Panie, co tu robić?

Jak w każdej grze trzeba zając się czymś, aby czas spędzony przed komputerem minął nam z przyjemnością. Czy jest co robić w RS? Jak najbardziej! Posiadamy wachlarz umiejętności, które możemy rozwijać do 99 poziomu, z czego jedną można aż do 120 poziomu i nie jest to umiejętność wpływająca na poziom postaci.

Od bicia potworów, przez ścinanie drzew, do palenia kłód i zbierania popiołów, aby sprzedać je i zarobić pieniądze. Sposobów na zdobywanie nowych poziomów jest tyle ile ludzi w grze. Każda umiejętność może być wymaksowana na wiele różnych sposobów, w bardziej dochodowy, ale wolniejszy sposób lub też szybszy, ale mniej zarobkowy. W czasie swojej kariery z tą grą zauważyłem, że każda czynność w tej grze, może oprócz stania w miejscu i afkowania przynosi profity w postaci pieniędzy oraz EXP. Oczywiście przewagę mają gracze, którzy skuszą się na abonament zwany "Members", ponieważ zwiększa on świat gry około pięc razy co równa się większą ilością miejsc do zdobywania golda, znajomych, lepszych itemów. Broni, zbroi i biżuterii tu nie brakuje, ale większość jest zarezerwowana dla graczy płacących, ponieważ to oni mają dostęp do największych potworów, dungeonów oraz mini gier, które te przedmioty oferują.

Każdy lubi crafting i każdy lubi na nim zarabiać. W tej grze można tworzyć własne zbroje, runy, bronie, praktycznie wszystko czego używa się w grze można stworzyć samemu, z wyjątkiem itemów z mini gier wyżej wspomnianych oraz unikatów, które dropią tylko z danego potwora lub otrzymanych po jego pokonaniu.

Nie zabrakło też questów, które dają nagrody w postaci doświadczenia do umiejętności, jakieś itemki, złoto. Oczywiście jak już zdążyliście zauważyć, że P2P ma lepiej, tak i tutaj mają oni po prostu o wiele wiele więcej questów. Niektóre zadania pozwalają po ich wykonaniu założyć jakiś item, którego nie można nosić bez zaliczonego zadania. Są to złożone misje z przyjemną fabuła opisującą perypetie postaci wplątanych w daną sytuację, a czasem są to zadania, które polegają po prostu na przebiciu się przez dialogi, a potem dojściu do wielkiego potwora i zabiciu go.

Jak ja to widzę?

Spędziłem z tą grą trochę czasu, nie jestem ultra high levelowym graczem, aczkolwiek przeglądałem każdy skill, w każdym coś mam nabite. Gra jest bardzo rozbudowana w porównaniu z tym co widziałem kiedy ja zaczynałem swoją przygodę. Uważam, że warto sprawdzić tą produkcję, ponieważ poznałem paru fajnych ludzi, którzy obecnie grają lub kiedyś grali w tą grę. A przecież o to chodzi, żeby grać, bawić się i poznawać nowych ludzi i z nimi kontynuować przygodę. Aby wymaksować wszystko w tej grze z umiejętności trzeba poświęcić na prawdę sporo czasu, więc Ci co chcą mieć super okazałą postać, muszą poświęcić czas. Niedzielni gracze, którzy będą wpadać sobie na godzinę lub dwie dziennie czy nawet tygodniowo, zawsze coś mogą sobie porobić, ponieważ "pracy" jest mnóstwo :)