Requiem

Witam

Chciałbym się spytać czy ktoś orientuje się jak wygląda teraz sytuacja w Requiem ( http://www.playrequiem.com/index.aspx ) .

Ostatnio wszedłem na ich stronę i odkryłem że wprowadzili dodatek który zmienił podtytuł gry ( z Memento Mori na Rise of the Reaver ). Co dokładnie ( poza zmianą tytułu ) wprowadził ten dodatek, czy wpłynęło to jakoś na liczbę graczy.

Ostatnio jak grałem ( prawie że rok temu ) sytuacja nie była zbyt ciekawa, ba nie owijając w bawełnę to gra umierała. Brak nowych graczy, battlegroundy obstawione przez starych graczy z wypakowanymi na maksa postaciami, pustki w miastach i przy dunach. Czy dodatek coś zmienił, czy przekrój społeczeństwa się zmienił ( innymi słowy czy doszli nowi gracze ) ?

ping po 200-300 który uniemożliwia grę, chyba serwerów europejskich nie ma.

Powiem krótko majster... kiedyś tę grę kochałem. Całym sercem - była wyjątkowa, a jak! Gracze byli wyjątkowi! Nightmare mode był wyjątkowy.

Teraz? No niestety... słaba reklama gry, coraz gorsza grafika, coraz wieksza konkurencja.

Nie warto. Z ciężkim sercem: nie warto!

Ta gra umarła śmiercią naturalną, wydawca ją ubił. Długo grałem od czasów podstawki, klimat gry, ludzie i grafika kiedyś hmmm cudo.

Lecz z dodatku na dodatek coraz gorzej wszystko się pierdzieliło, sety odchodziły starych nie można było dostawać a na dodatku już 3 to chyba memento mori,

w secie z 1-szego czy tam podstawki był u nas tank nie pamiętam jak się zwał jeden z lepszych w całym requiem i na secie z podstawki trzymał solo bossa gdzie normalnego tanka na secie z 3 dodatku musiało 2 healerów ogarniać,

lub jeden bardzo dobry. Co do innej sprawy by wbić max lvl to trzeba było płacić za premke ale 50zł miesięcznie na tą grę to ręką machnął (tłumacze już, Premium = więcej expa za questy = wbicie max lvl przy użyciu questów, Brak premium = miej expa za questy = nie starczy questów na bicie max lvl, wbijesz około 82 lvl [czasy memento mori] i 3 lvl trzeba było grindować i to długo długo długo......{wstaw tu sobie x30 długo}.

Ogólnie, NIE TYKAĆ TEGO KIJEM, I NIE ZBLIŻAĆ SIĘ NA MNIEJ NIŻ KILOMETR.

Ehhh... czyli tak jak myślałem, gry nie podratowali, szkoda :( Dobra gra, ale skoro nic się nie zmieniło od kiedy ostatnio grałem to nie ma sensu wracać. Dzięki za udzielone odpowiedzi.

Żeby nie zakładać nowego tematu: Znacie jakąś grę w podobnym klimacie co Requiem. Coś w mrocznym, steampunkowym stylu, z kilkoma trybami PVP ( najlepiej z masowymi walkami, w stylu walki między serwerowych z Requiem ).

Witam

Chciałbym się spytać czy ktoś orientuje się jak wygląda teraz sytuacja w Requiem ( http://www.playrequiem.com/index.aspx ) .

Ostatnio wszedłem na ich stronę i odkryłem że wprowadzili dodatek który zmienił podtytuł gry ( z Memento Mori na Rise of the Reaver ). Co dokładnie ( poza zmianą tytułu ) wprowadził ten dodatek, czy wpłynęło to jakoś na liczbę graczy.

Ostatnio jak grałem ( prawie że rok temu ) sytuacja nie była zbyt ciekawa, ba nie owijając w bawełnę to gra umierała. Brak nowych graczy, battlegroundy obstawione przez starych graczy z wypakowanymi na maksa postaciami, pustki w miastach i przy dunach. Czy dodatek coś zmienił, czy przekrój społeczeństwa się zmienił ( innymi słowy czy doszli nowi gracze ) ?