Ogólnie napisze tak, byłem członkiem Adrenaline i powiem całkiem dobrze się bawiłem aczkolwiek po tym jak powiedziałem że zaczynam pracę w Niemczech i dodałem że nie będzie mnie tydzień - dwa, po wejściu na postać już byłem bez gildii. Rozumiem że chcecie dbać o gildię i siege był OBOWIĄZKOWY aczkolwiek raczej nie powiem przyszłemu szefowi że "nie przyjdę na spotkanie bo mam siege z gildią" Mówione było to komuś z mojego CP (CP KANTOREK) że nie będzie mnie. Ps...Chamsko się ktoś zachował wysyłając mi pmy z tym że widać że gram w Path of Exile na discord mimo że mówiłem z 10 razy że ja w to nie gram a moja dziewczyna Pozdrawiam.
Nie wiem czy Wiesz, ale w regulaminie jest informacja o tym, że każda nieobecność powyżej 5 dni powinna być zgłoszona do oficera, bo w innym wypadku jest kick. Ten ktoś z CP nie przekazał. Teraz mamy nieco inny system - nowy kanał na discordzie, na którym są zgłaszane tego typu nieobecności. Tak samo siege - u nas panuje zasada "życie usprawiedliwia", czyli jak Cie nie ma na siege - piszesz na tym kanale. Jeśli nie napiszesz, to naturalnie po tygodniu kick za nieobecność, bo to znak, że masz gildie gdzieś xP Gdyby się okazało, że jakaś życiowa sprawa - zapraszamy do gildii ponownie i nic nikt nie traci, bo guild fealthy przechodzi. Jeśli wracasz do gry i nadal chcesz grać, zapraszam ponownie
Sorry, ale posiadanie połowy gildii nieaktywnej nie jest mi na rękę, wprowadza tylko bałagan i casual graczy. Robimy regularne czystki z tego względu. Jesteśmy gildią Semi-hardcore i wymagamy 2-3h grania dziennie, niekoniecznie codziennie, ale w większość dni.
Sorry za double, ale nie da się cytatu konkretnej wiadomości inaczej wrzucić niż Tworząc nowego posta... proszę o połączenie jak da rade xP