Cappuccino, gra miała być przeznaczona tylko na rynek chiński. Dopiero w beta testach pojawiły się płacz-petycje, żeby przenieść ją na rynek zachodni; Dla pełnej precyzji: Gra została wdrożona do produkcji w 2005 roku. Do 2016 roku była dostępna tylko w Chinach. W 2015 zaczęły pojawiać się beta testy - chińskie i tylko chińskie.. i oczywiście towarzyszący im płacz napaleńców z zachodu. Wstępnie wszystkie petycje dotyczące możliwego zaprezentowania gry na rynkach innych niż chiński były od razu odrzucane. Dopiero 11 (!!!!) petycja przeszła i my.net w czerwcu 2016 zdecydowało się na rozszerzenie zasięgu gry. Więc nie dziw się, że jest modelowana w kierunku tego, co się tam sprzedaje - nas, ku chwale, nigdy w planach tego szajsu nie było. (a ich stosunek do zachodnich odbiorców wciąż można obserwować w pięknych tłumaczeniach i szeregu elementów gry, które dla nas - o dziwo - nie są dostępne.)
I trzeba sprecyzować, że jest to gra chińska, nie japońska. W japończyki, gdyby nie blok regionalny i kilka innych problemów, gralibyśmy z wypiekami na mordach. Przykładem jest FFXIV. (A z tych bardziej ichnych: PSO2, jedną z najlepszych sieciówek dostępnych! - szczerze polecam. Czy Dragon's Dogma... albo Figureheads.. Ja chcę wrócić do Japonii ;-;)
Cheers!