No a jak chcesz testowac gre biegajac z trzema skillami na 5-10 lvlu? Zeby cos zobaczyc trzeba wbic kilkadziesiat lvli. Czy to dungi, czy PvP, wszystko zaczyna sie dosyc pozno.
W kazdej becie gralem inna postacia itp, robilem co moglem ;D
Od poczatku bolal mnie brak trojcy i zerowy nacisk na gre w pt, takze nudny lvling byl tylko jednym z pretekstow do porzucenia B&S'a.
Nie mówię o 5-10 lvlu ale jednocześnie nie mam na myśli capu. Ja na betach grałam na chillu, bez większego tryhardu jak niektóre osoby ode mnie z gildii - przez co nawet nie dobiłam capu. Niemniej jednak w moim przypadku to i tak było tylko potwierdzenie tego, że w dany tytuł zagram, bo czekałam na niego parę ładnych lat zanim przywędrował do EU.
Widać to już zależy od osoby, mnie nigdy brak trójcy nie bolał, a levelingi widziałam dużo nudniejsze.
W CBT Revelation tak samo nie mam zamiaru tryhardować, tylko spokojnie poklikać sobie na chillku. (: