czy ma jakąś wartość? http://scr.hu/68jf/pa0s1 http://scr.hu/68jf/vrmm5
Rolex
Zależy też od tego co ma w środku~
Ale i bez tego jakąś tam ma
Wygląda jakbyś go znalazł na ulicy Może ktoś go zgubił ?
A wracając do tematu... jeśli to oryginał (chociaż mi to wygląda na replikę ;/) to oczywiście, że jest warty, a ile ? Tego nie mam pojęcia.
Niestety nie wygląda jak oryginał. Ta kwadratowa tarcza mnie niepokoi...
Brak mu paska, widać na nim ślady użytkowania. Najlepiej zajrzeć do środka, wtedy będzie pewność czy to oryginał i do tego dowiesz się czy jest ozdabiany jakoś szczególnie.
Zasadnicze też pytanie, czy działa
Zasuwa jak nowe audi. Brak mu też jedynki na tarczy. Zastanawiają mnie czy te dwa kamienie na tarczy są prawdziwe... Jak myślicie lepiej iść do zegar mistrza do lombardu? Chodzi tylko o wycenę
To całkiem dobry znak, jednakże wszystko się okaże po otwarciu. Jeżeli sam nie masz narzędzi odpowiednich, czy boisz się zepsuć, możesz iść do zegarmistrza. Jak znajdziesz jakiegoś w miarę miłego, to nawet za darmo Ci powie czy to falsyfikat
W lombardzie nie usłyszysz normalnej ceny
Nawet dobra podróbka rolexa dużo kosztuje ;3
Można to sprawdzić choćby na 4 sposoby:
1. Zakład zegarmistrzowski.
2. Przyłóż magnes - Prawdziwy Rolex jest ze złota - złoto nie reaguje na magnes.
3. Poszukaj przebarwień - złoto się nie przebarwia.
4. Jeśli to prawdziwy Rolex - kupisz sobie nowego lapka. Jeśli replika - kosz.
Wygląda jakbyś napadł na bezbronną kobietę i zerwał z jej ręki zegarek a teraz prosisz o jego wycenę
Wracając do tematu, to albo instrukcja powyżej albo zegarmistrz. Zdjęcia są za słabej jakości by móc coś powiedzieć.
Idź do zegarmistrza i Ci powie na 100% czy to oryginał czy podróba , tylko zaufanego, bo jak trafisz na cepa , to Ci jeszcze go skonfiskuje + zadzwoni na Policje że masz podróbę , kłopoty murowane.
Polecam tutaj: http://www.allekicz.pl/poradniki/marki,oryginal-czy-podrobka-zegarki-rolex
Idź do zegarmistrza i Ci powie na 100% czy to oryginał czy podróba , tylko zaufanego, bo jak trafisz na cepa , to Ci jeszcze go skonfiskuje + zadzwoni na Policje że masz podróbę , kłopoty murowane. Polecam tutaj: http://www.allekicz.pl/poradniki/marki,oryginal-czy-podrobka-zegarki-rolex
Ciekawe jakim prawem ktos moze ci cos skonfiskowac , zanim zaczniesz straszyc chlopaka zastanow sie po co piszesz takie glupoty
Co do zegarka jest mocno zajechany wiec wartosci zapewne nie bedzie mial zbytniej.....nawet jak bedzie orginalny.
Zegarmistrz powie Ci na miejscu czy orginal czy nie.
W Polsce za posiadanie podróbki jest paragraf, jak trafi na cepa zegarmistrza to może zadzwonić na policje ze ma kowalskiego który posiada podróbkę zastrzeżonej marki. Mówi o tym Art. 291 oraz Art. 292
Często stosowany na bazarach w miastach
Nie, nie jest. Jest za sprzedaż, produkcję (w obu przypadkach wprowadzanie podrób do obiegu) oraz import (nawet na własny użytek), więc nie pisz bzdur znawco od siedmiu boleści. Co najwyżej będą kazali wskazać sprzedawcę. A paragrafy które podałeś nie mają nawet żadnego związku ze sprawą.
3. Poszukaj przebarwień - złoto się nie przebarwia.
Nie znam się na Rolexach, ale nawet najlepszej jakości biżuterię robi się najczęściej ze złota użytkowego 8-18 karatowego i ono się jak najbardziej przebarwia. No chyba, że mamy kolegę z 24 karatowym rolexem (pewnie mają dla najbardziej snobowych, snobów takie). Jednak jeśli są przebarwienia to z pewnością nie przekreśla braku oryginalności . Wiem bo obrączka 18 karatowa mi się przebarwiła w kilku miejscach co próbowałem reklamować i każdy specjalista stwierdził, że przebarwienia są normalne bo utlenia się miedź i inne shity, które są w danym stopie
Nie, nie jest. Jest za sprzedaż, produkcję (w obu przypadkach wprowadzanie podrób do obiegu) oraz import (nawet na własny użytek), więc nie pisz bzdur znawco od siedmiu boleści. Co najwyżej będą kazali wskazać sprzedawcę. A paragrafy które podałeś nie mają nawet żadnego związku ze sprawą.
Mój błąd przepraszam, niedoczytalem.