Wszyscy wyspani? Wątpię.
Największy fani fanatycy World of Warcraft Classic (z aktywnym kontem i opłaconym abonamentem) czekali do późnych godzin nocnych na rozpoczęcie oficjalnej rezerwacji nicków do gry.
W tym przypadku obowiązywała zasada „kto pierwszy, ten lepszy”, więc nie było innego wyjścia. Trzeba było przyjść o wyznaczonej porze i najwcześnie…