Witam,
widzę, że nowy dział powstał, no to tak na rozpoczęcie mam do graczy SC2 jedno pytanie, które chciałem zadać już jakiś czas temu, ale jakoś nie znalazłem czasu.
Jestem, póki co, w goldzie, ale jak może wam wiadomo - obecny sezon jest sezonem 'łatwym', tj. awanse są o wiele łatwiejsze (to tłumaczy moją obecność w goldzie, przy czym moim dotychczasowym rekordem był silver). Z tegoż powodu obniżył się również poziom grania w goldzie.
Ostatnio, po małej przerwie, wróciłem do grania 1v1 (terran w WoL) i losuje mi samych terran. Mam problem, gdyż wszyscy (było to około 5 meczów, na więcej nie miałem siły po tym, co robią) robili tzw. turtle - szybki wall, mass czołgi, wieżyczki, i jazda z dwóch baz. Każdy z meczy przeciwko takim graczom przegrałem. Moje macro nie powala, ale każda próba ofensywy z mojej strony kończyła się porażką.
Moje pytanie brzmi: jak sobie radzić z takimi graczami? Czytałem co nieco i wywnioskowałem, że trzeba po prostu robić kolejne expy i maxować armię. Gdy próbowałem tak zagrać, to terek zjadł mnie dropem (tj. wybił marines a samymi czołgami nie ugram). Czyli wychodzi na to, że również trzeba turtlować. Macie jakieś sposoby na takie sytuacje? Albo może jakiś cheese/all-in?