Silkroad Online to gra mmorpg 3d, która została wyprodukowana przez znaną firmę Joymax. Jam w grze mam już wiele lat doświadczenia grywalnego, a więc opisuję je poniżej w zawartych tezach.
1.Trochę o grze.
Fabularna MMORPG, azjatycka, znana, fabularna, popularna to oczywiście Silkroad Online. Gra ta jest może i popularna, ale większą popularność stanowią ponad 89% tzn. ''boty'', czyli ''humanoidy latające''. Wiadomo (ze źródeł), że Silkroad po przetłumaczeniu na Język Polski oznacza: Jedwabny Szlak. Gra ma wbudowaną, prawdziwą historię tła. Gdyż Jedwabny szlak prowadzi od Konstantynopolu aż po Jangan?.. .Możliwe że aż 90% tła hitorycznego Jedwabnego szlaku, starożytnych chin zawarte jest w Silkroad, czyżby prawdą jest że gra ta ma ''cząstkę'' nauczanie edukacyjne, jednym słowem: Tak. Dobrą rolę odgrywa ruch i grafika otoczenia gry, bo ''krąży lub chodzi'' plotka o tym że największą rolę odgrywa właśnie te dwie części: Grafika i dynamika umiejętności bitewnych.
Jak powiedziałem powyżej, ponad 89% stanowi bariera tzn. przez graczy ''botów'', a 11% oznacza spadek popularności o 89%.
Arena, znajdowała się koło drugiego miasta po Konstantynopolu, jest to arena ''wolna'' i odcięta od świata. Prawdziwa arena to tzn. ''Battle Arena'', która została opublikowana w nietęgowym patch'u. Duży minus to Item Shop, który firma Joymax ''dropie'', zdobywa prawdziwe pieniądze w realistycznym świecie.
2.Teraz o mojej przygocie w świecie wirtualnym Silkroad Online.
Rozpoczołem grać klasą Rogue, ''Rogal''. Grałem (gdy panowała atmosfera ''botów'' aż 99.9%, czyli ''zapchane'' serwery) 2 lata w tę oto grę bez ''bota'' i uzbierałem poziom 44, a więc minus 1 rok. Najbardziej spodobało mi się wilk, który towarzyszył mi w drodze do zwycięstwa walki z potworem. Ostatnim czasem zagadałem się w gildii Polish_Gang, która pomogła mi w przygodzie gry, ale niestety, upadła.
To jest tzn. mini opis gry.