Sprawa jest taka ze ostatnio kupilem sobie budzetowy komputer by cos miec , a kasy mialem malo.
Kupilem Celerona G1840 - ~170zl .
Planuje w wakacje(+/-) kupic sobie albo lepszy procek (Np. i5 4590) albo karte graficzna.
Pytanie jest nastepujace: Lepiej kupic sam procek (niewiem jaka roznica bedzie od tego HD haswella od hd 4600) ,czy jakas dobra grafike z tym prockiem co mam (2x2,8).
Predzej czy pozniej wszystko zupgraduje , ale puki co nie zarabiam wiec czekam na kieszonkowe ;p