Witam, poszukuję słuchawek nausznych do słuchania muzyki, w których będę mógł sobie latać po mieście i słuchać dobrej muzyki. Najważniejsze to jakość dźwięku, wygoda i fajny design. Fajnie by było gdyby były wytrzymałe na te mrozy i miały możliwość obracania głośników, wiecie o co chodzi. Całość powinna wynieść max. 100zł. Btw. wesołych świąt
Słuchawki do słuchania muzyki
wesolych hmm 100.... moze douszne ? creative ep xxxxx (nie pamietam nr) a nauszne nie polece ci raczej
Hmm zamiast nauszynych polecam dokanałówki, ktore zapewniają lepszy dzwiek, izolacje. Kiedys mialem nausze i to niewygoda + do d*py sie wyglada w takich..
Sam ostatnio miałem 'podobny' problem czytałem recenzje, opnie, testy by kupić do 100zł dobre słuchawki.. No i kupiłem SoundMagic ES18 na poczatku graly jak kazde sluchawki, po około 100+ godzinach lacznego grania 'rozgrzaly sie' i teraz graja świetnie, slychac wszystko (tło, bassy etc. etc.). Był to mój najlepszy zakup jaki mogłem zrobić.. Kolejnym ich plusem jest fajne pudełko i solidny kabel.. Najtaniej kupisz je w euro rtv agd (zamowienie internetowe).
http://www.euro.com.pl/search.bhtml?keyword=es18
Pozdrawiam
dokanałowe zapewniają lepszy dźwięk.. jest 24 grudnia, a nie 1 kwietnia mistrzu:DD za 100 zł może i dobrych nausznych/dookołausznych nie kupisz i wtedy wybór jest jedynie w dokanałówkach, ale nawet nie podchodź z tymi śmiesznymi pierdzidełkami do prawdziwych słuchawek, bo to nie ta półka i nie te wrażenia dźwiękowe, gdzie w takich pchełkach jest scena i głębia? Prosto w kanale słuchowym, więc jest zerowa. Już nie mówiąc o tym, że te wpychane do mózgu słuchawki są strasznie niezdrowe, to po prostu są zupełnie niewygodne na dłuższą metę, jak ktoś lubi sobie muzyki w domu posłuchać, to pchełki można zostawić w kieszeni
, co do wyglądu - ważny jest dźwięk, a nie wygląd, chyba, że chodzisz po wybiegu. Sam chodziłem kawał czasu w studyjnych(kawał słuchawki), bo wolę mieć duże porządne słuchawki i nie ogłuchnąć na starość od tych wynalazków wciskanych w czaszkę.
Zdrowie jest najważniejsze, lepiej nosić większe słuchawki półotwarte i nie martwić się, że za 30 lat człowiek będzie głuchy jak pień
Do autora tematu - jeśli sprecyzujesz wymagania dotyczące słuchawek (czy chodzi o faktycznie nauszne czy dookołauszne) typ muzyki, czy jesteś gotów na modowanie słuchawek(istotna sprawa), czy zamierzasz ich też używać do odsłuchów domowych, to może się coś znajdzie, swoją drogą pomocy w kwestii audio bym raczej radził szukać na forum audio, bo tutaj zazwyczaj ludzie polecają całkowicie nieopłacalny sprzęt w porównaniu do faktycznie dobrych wyborów
@ED. W przypadku typowo nausznych słuchawek(gdzie gąbki kładą się na małżowinie) musisz być świadom tego, że jeśli masz sztywne małżowiny uszne, to będzie tragedia nawet przy milionie modów i rozginaniu pałąka i trzeba się wtedy liczyć z bardzo nieprzyjemnymi wrażeniami, sam musiałem zrezygnować z akg k518, bo mimo długiej walki nie dawałem rady i do dłuższych odsłuchów zupełnie się nie nadawały
Dzięki za odp. Wstrzymam się jeszcze z jakąś decyzją, poczekam na inne odpowiedzi. W międzyczasie wpadłem na takie o to słuchawki http://sklep.maxflo.pl/pl/p/Sluchawki-skladane-AKG-K-403/296 czy ktoś może mi coś o nich powiedzieć?
Tylko i wylacznie dokanalowki , jak przypomne sobie ta walke w jakis gownianych sluchawkach z otoczeniem gdzie slyszalem wszystko oprocz muzyki to az mi sie plakac chce, a tak wkladam sobie do ucha i nic nie slysze zadnych k**wa bab zadnego chujstwa tylko muzyke bo o to chyba chodzi tak??
P.S
jesli ktos nie mial w chuju dokanalowkek na przyszlosc prosze sie nie wypoiadac moj kolega etz pierd..... ze kanalowki do d*py ze to ze tamto pozyczylem mu i pozniej sam sobie kuipl dokanalowe
btw w kanalowkach tylko ja slysze muze a nie wszyscy do okola jak to w tych innych nausznych i do usznych syfach zero basow itp
ja mam cos takiego polecam cena okolo 50 zl + i ten kolorek
~Leman
Mam słuchawki takie same jak kolega wyżej (inny kolorek), tanie, a jakość dźwięku bardzo zadowalająca.
Zero basów w nausznych/dookołausznych słuchawkach? Z pchełki nigdy w życiu nie dostaniesz takiego basu jak z porządnego przetwornika z większych słuchawek(swoją drogą, jakości słuchawek nie wyznacza się poprzez ilość basu), posłuchaj choć raz naprawdę dobrych słuchawek(wystarczy kogoś na ulicy zaczepić jeśli widać jakiegoś lepszego producenta, na pewno ktoś da odsłuchać). Z resztą nie wrzucaj do jednego worka słuchawek nausznych otwartych, półotwartych i zamkniętych, bo każde całkowicie inaczej reagują z otoczeniem, więc wmawianie komuś, że żadne nauszne nie izolują od otoczenia....
Jak się kupuje marne marketówki, to potem jest płacz, swoją drogą tekst zaznaczony na żółto imponuje buractwem. Zapewne jeszcze kolega podłączał prądożerne słuchawki pod telefon, a nie porządny odtwarzacz ze wzmacniaczem Zwykły telefon albo tania marketowa mp3ka ledwo membraną ruszy w takich słuchawkach, a nie wierzę, że Twoj kolega miał coś sensownego do napędzania swoich "słuchawek"
@ed. Z resztą dokanałówki dookoła słychać bardziej niż półotwarte/zamknięte nauszne/dookołauszne, całkowicie otwarte oczywiście słychać dookoła, ale to najgorszy typ słuchawek nausznych
Zero basów w nausznych/dookołausznych słuchawkach? Z pchełki nigdy w życiu nie dostaniesz takiego basu jak z porządnego przetwornika z większych słuchawek(swoją drogą, jakości słuchawek nie wyznacza się poprzez ilość basu), posłuchaj choć raz naprawdę dobrych słuchawek(wystarczy kogoś na ulicy zaczepić jeśli widać jakiegoś lepszego producenta, na pewno ktoś da odsłuchać). Z resztą nie wrzucaj do jednego worka słuchawek nausznych otwartych, półotwartych i zamkniętych, bo każde całkowicie inaczej reagują z otoczeniem, więc wmawianie komuś, że żadne nauszne nie izolują od otoczenia.... Jak się kupuje marne marketówki, to potem jest płacz, swoją drogą tekst zaznaczony na żółto imponuje buractwem. Zapewne jeszcze kolega podłączał prądożerne słuchawki pod telefon, a nie porządny odtwarzacz ze wzmacniaczem Zwykły telefon albo tania marketowa mp3ka ledwo membraną ruszy w takich słuchawkach, a nie wierzę, że Twoj kolega miał coś sensownego do napędzania swoich "słuchawek"@ed. Z resztą dokanałówki dookoła słychać bardziej niż półotwarte/zamknięte nauszne/dookołauszne, całkowicie otwarte oczywiście słychać dookoła, ale to najgorszy typ słuchawek nausznych
stary co ty porownujesz sile glosniczka w sluchawkach wiadomo ze dokanalowe nigdy nie bada tak glosne jak useless nauszne gowna poniewaz wklada sie je prosto do srodka ucha rozjebalo by ci ucho gdyby mialy taka sama moc jak te duze shity
slucanie muzy w nausznych jest tak jak ruchanie przez szybe
naoogladaliscie sie polaczkow z borusji i teraz pajacujecie tak to jest jak sie wzoruje na gwiazdach z reklam biedronki ktore nie potrafily zdobyc pkt na swoim euro
~Leman
Z okazji świąt życzę Ci, aby Twoje super wspaniałe słuchawki dokanałowe za 50zł spowodowały, że za 20 lat będziesz głuchy jak pień i wspomnisz moje słowa
Z resztą
slucanie muzy w nausznych jest tak jak ruchanie przez szybe
To coś nowego, bo zazwyczaj mówi się, że dokanałówki w porównaniu do normalnych słuchawek dają bardzo wykastrowany dźwięk, a wiąże się to z tym, że przetwornik gra prosto w kanał słuchowy., więc to chyba dokanałówki są jak "ruchanie przez szybę"
Skoro dokanałowe są lepsze od innych słuchawek to dlaczego w studiach nagraniowych nie używa się Twoich dokanałówek tylko nauszne albo dookołauszne? Musisz im powiedzieć, że robią błąd. Posłuchaj choć raz jakiegoś porządnego zestawu, w którym słuchawki kosztowały przynajmniej 250 i podobnie odtwarzacz, bo rozmawiając z kimś kto z dokanałówkami za 50zł prawi o ich wyższości nad nausznymi, czuję się jak w przedszkolu.
PS. Kto tutaj mówił o jakiejś głośności? raz jakość słuchawek mierzysz w basie, a teraz w głośności. Nie pij więcej, bo Ci już nie służy. Kończę tę dyskusję, bo to jakaś farsa albo troll.
Autorowi życzę udanego wyboru i jeszcze raz polecam zasięgnąć opinii na jakimś forum audio, bo tutaj..cóż, mam tylko nadzieję, że ten wyżej jest po prostu pijany
Do autora tematu weź napisz do Xaorus gościu zna się na rzeczy raz już zakładałem podobny temat posłuchałem się go i nie żałuję. A jeśli chodzi o moje osobiste zdanie to niestety na jakieś godne polecenia musiałbyś wyłożyć około 50 zł więcej na powiedzmy http://allegro.pl/sluchawki-studyjne-superlux-hd-681-evo-biale-gw36-i3814965424.html dobre słuchawki mające jakość dźwięku porównywalną z słuchawkami z półki 300-400 zł także moim zdaniem naprawdę warto. A i bym zapomniał szukaj wersji MK2 tych słuchawek bo mają lepsze tony średnie i wysokie w porównaniu z MK1 niestety link jest do wersji MK1 a z racji tego że jest 2 w nocy nie chce mi się szukać kolejnego Pozdrawiam i życzę wesołych świąt.
/edit Dobra z okazji świąt się przełamałem masz tu link do mk2 http://www.artmusic.pl/offer/209/17296/superlux-hd-681evo-mkii--planowana-dostawa-ok.-10-01-2014.html#tab=tab-1
@up, sam komuś ostatnio te słuchawki polecałem i to świetny wybór, ale to nie są słuchawki nauszne, a do tego trzeba mieć jeszcze porządny sprzęt, żeby to napędzić
@up, sam komuś ostatnio te słuchawki polecałem i to świetny wybór, ale to nie są słuchawki nauszne, a do tego trzeba mieć jeszcze porządny sprzęt, żeby to napędzić
Używałem ich pewien czas i mając mp3 Sansa Clip+ z wgranym rockboxem dawały radę (fakt trochę szybciej bateria schodziła około 10% szybciej) . A z tym że nie są nauszne to trochę moja gafa ale skoro sami producenci nie zawsze potrafią zdefiniować jakie te słuchawki są to ja tym bardziej mam prawo się mylić A ze słuchawek typowo nausznych to mogę polecić http://www.morele.net/sluchawki-koss-porta-pro-gwarancja-wieczysta-196809/ niestety jak wyżej musiałbyś dopłacić tym razem 30 zł ale moim zdaniem warto (używałem ich 2 lata i byłem z nich cholernie zadowolony).
@Harcu nie wiem nawet do czego nawiązujesz (nie oglądam telewizji) ale jeśli chcesz się wykłócać o to że dokanałowe są lepsze od nausznych albo zamkniętych to podaj wpierw jakieś racjonalne argumenty (dla mnie jedyny argument na plus dokanałowych to wygoda przenoszenia) bo hasełko że "slucanie muzy w nausznych jest tak jak ruchanie przez szybe " nie udowadnia niczego poza twoim niskim poziomem kultury
w okolicy 100zł to tylko Superlux HD681, szczerze polecam.
Witam, poszukuję słuchawek nausznych do słuchania muzyki, w których będę mógł sobie latać po mieście i słuchać dobrej muzyki. Najważniejsze to jakość dźwięku, wygoda i fajny design. Fajnie by było gdyby były wytrzymałe na te mrozy i miały możliwość obracania głośników, wiecie o co chodzi. Całość powinna wynieść max. 100zł. Btw. wesołych świąt