Witam,
mam problem z dźwiękiem. Nagle padł mi dźwięk w słuchawkach (żaden specjalny model, jakieś philipsy ale nigdy na nie narzekałem. Głośników nie używam). Już kiedyś to miałem, coś pogrzebałem i wszystko wróciło ale teraz nie mogę sobie poradzić.
udało mi się zrobić by w ogóle coś grało ale gra dużo ciszej i dużo słabiej jakościowo niż wcześniej (trzeszczy itd.), reinstalowałem sterowniki realtek'a ale na marne.Później zainstalowałem starsze i coś zaczęło hulać tylko pod zielonym tylnym wejściem (przedni mi nie działa). Pamiętam, że wcześniej słuchawki zawsze działały tylko na różowym tylnym wejściu.
Moja płyta główna to : M4A89GTD PRO / USB3
Nie wiem co może być przyczyną, może macie jakieś pomysły? Ów słuchawki na nowszym kompie z Windowsem 8 działają bez żadnych zarzutów.