Otrzymałem PW z informacją o nadużywaniu uprawnień przez moderatorów. Doskonale rozumiem, że nierówne traktowanie może przeszkadzać. Prosiłbym jednak żeby nie wyolbrzymiać pewnych spraw. Jakby ktoś rzadko wpadał na nasze forum i przeczytał ten topic to by mógł wywnioskować, że moderatorzy to u nas banda szajbusów, którzy wlepiają warny i zamykają tematy by potem zakładać takie same i mieć z tego niezły ubaw. Tak z pewnością nie jest. A jeżeli zdaniem kogoś tak jest, to ten temat jest idealnym miejscem by przedyskutować zachowanie modów (w sposób rzecz jasna rzetelny). Moim zdaniem był to jednak odosobniony przypadek i śmiało można powiedzieć, że temat założony przez moderatora był poprawny. Dyskusyjne może być jedynie zamknięcie tego nieszczsnego tematu, który parę postów wyżej raczył wyszukać nasz czujny użytkownik.
Co do zarzutu o offtop brody i salka w tamtym popularnym temacie, to faktycznie powstał on w tamtym miejscu. Pytanie tylko na ile był on szkodliwy. Ludzie, regulalamin jest regulaminem, ale nie można go interpretować słowo w słowo i nie da się go stosować w 100%. Zawsze się można o coś przyczepić. Najlepiej by pewnie było włączyć moderację wszystkich postów i tematów przed publikacją. To zapewne też by nie wystarczyło, więc nad każdym postem należałoby się pochylić z osobna i debatować czy jest on w odpowiednim dziale i czy sens słów mieści się w ramach tematu. Czy jest to możliwe do zrealizowania? Pewnie tak, ale kto ma na to czas. Podsumowując moją wypowiedź, apeluję o nie szukanie dziury w całym. Pomyłki się zdarzają każdemu. Oczywiście jeżeli ktoś doświadczył w inny sposób wyładowania agresji moderatora czy innej osoby z ekipy to trzeba to dokładnie zbadać i zachęcam do postowania.