Witam, chciałbym się was zapytać, jaka jest wasza opinia na temat tej gry? Ja znam ją tylko z filmików na yt i mi się spodobała. Czy ta gra przypadnie do gustu osobie której rozgrywka WoW-a pasuje praktycznie idealnie? Jestem osobą która bardzo lubi PvE, wspólne raidowanie i męczenie się nad ubiciem bossa naprawdę długo jak to ma miejsce w wow-ie, a do tego wszystkiego pograć sobie czasem arenki z kumplem. Czy star wars the old republic przypadnie do gustu takiej osobie? Można tam znaleźć wymagające PvE na end game?
Star Wars the old republic - opinia
Witam, chciałbym się was zapytać, jaka jest wasza opinia na temat tej gry? Ja znam ją tylko z filmików na yt i mi się spodobała. Czy ta gra przypadnie do gustu osobie której rozgrywka WoW-a pasuje praktycznie idealnie? Jestem osobą która bardzo lubi PvE, wspólne raidowanie i męczenie się nad ubiciem bossa naprawdę długo jak to ma miejsce w wow-ie, a do tego wszystkiego pograć sobie czasem arenki z kumplem. Czy star wars the old republic przypadnie do gustu takiej osobie? Można tam znaleźć wymagające PvE na end game?
Wiesz, wątpie by ktoś grał na globalu z tego forum, ale możliwe, że znajdzie sie taka osoba. W CDA gra dostała 9+, w innych recenzyjnych gazetkach jest równie wysoko oceniana. Proponuje przeczytac ci profesjonalną recenzje, osoby która pisze je kilka/kilkanaście lat, niż wypociny kolesia, który gre także zna jedynie z filmów na YT.
Czy ta gra przypadnie do gustu osobie której rozgrywka WoW-a pasuje praktycznie idealnie?
Tak.
Jestem osobą która bardzo lubi PvE, wspólne raidowanie i męczenie się nad ubiciem bossa naprawdę długo jak to ma miejsce w wow-ie, a do tego wszystkiego pograć sobie czasem arenki z kumplem. Czy star wars the old republic przypadnie do gustu takiej osobie?
Tak, SWTOR to praktycznie gra z elementami MMO. Polecam właśnie od czasu do czasu pójść na arenę, bo zabawa jest przednia - różne tryby rozgrywki: jedna drużyna próbuje sforsować drzwi, druga ich broni - coś ala Rush z BF3; obrona punktów w postaci dział strzelający do przeciwnego statku drużyny; coś przypominającego piłkę ręczną - trzeba zdobyć kulę ze środka mapy i doprowadzić do punktu.
Można tam znaleźć wymagające PvE na end game?
Na to niestety nie odpowiem, bo jeszcze nie dobiłem max lvl'a (50). Podczas większych aktualizacji mają być dodawane nowe flashpointy, i nowe planety, więc możliwe, że będzie coś do roboty.
Mam jeszcze takie pytanie, dużo osób pisze ze gra ma 8 różnych fabuł, że każda klasa ma odrębną fabułę; czyli gdybym chciał grać z kolegą różnymi klasami nie moglibyśmy lvl-owac razem?
Ofc mógł byś po osiągnięciu ok. 10 lvl . A jeśli chodzi o gre to daje jej 10/10 . Jest sporo nic nieznaczących bugów czyli takich co nie wpływająna grę.... pvp jest średnie jak dla mnie mam 15 lvl nie wiem czy moge się wypowiadaćna ten temam ...Ale gra świetna POLECAM !
Mi się gra szybko znudziła :| Zawiodłem się ogólnie
A takie jeszcze pytanko ;p Po wyjściu z miasta idąc robić misje spotykamy innych graczy? Czy jest tak zrobione jak w GW?
eeee STAR WARS TO MMORPG ...normlane ze wdzisz innyc graczy....gw to nie mmorpg:)
uff.. to dobrze, GW to tez MMORPG ale raczej dziwne , przez ten system misji.
Przeczytałem dzisiaj recenzje STWOR-a, doczytałem się że te 8 instancji, które są w grze na różne lvl-e na poziomie 50 można odpalić w modzie hardcore oraz że są jakieś raidy na 16 osób; Czy to prawda? I co to za raidy na 16 osób? I jak wygląda balans miedzy imperium i republika na serwerach?
Jeżeli chodzi o balans nacji to imperium chyba na każdym serwerze ma więcej graczy i koxi dlatego gram w republice na serverze The Shadow Runner nick : vanziom pisać jak potrzeba
A jeszcze takie pyanie to co tego grania w 2, to jeśli każda klasa ma własną fabułę, to będziemy musieli omijać ta fabułę?
A jeszcze takie pyanie to co tego grania w 2, to jeśli każda klasa ma własną fabułę, to będziemy musieli omijać ta fabułę?
Nie, po prostu ten drugi gracz będzie ci towarzyszył w fabule ale ty jesteś tym zbawicielem wiec on niema tam zbyt wiele do gadania, tak samo z jego strony gdy ty wejdziesz na teren jego questa fabularnego to ty mu towarzysz a on jest tym numero uno ale za to jak jesteście w pt i robicie questa niefabularnego tnz sub-questa to prowadzicie rozmowę w tym samym czasie itp.
Długie bicie bossów w wowie skończyło się na Ulduar mój drogi.
Gdzie 3/4 gildii nie kończyła contentu. Teraz zwykły kowalski nie ma problemu ze zrobieniem Deathwinga hc.
Ta gra zeszła już na psy po wotlku, teraz to już jest casual niesamowity, a pandaria dokończy dzieła upadku
niegdyś wspaniałej gry jaką był wow.
Długie bicie bossów w wowie skończyło się na Ulduar mój drogi.Gdzie 3/4 gildii nie kończyła contentu. Teraz zwykły kowalski nie ma problemu ze zrobieniem Deathwinga hc.Ta gra zeszła już na psy po wotlku, teraz to już jest casual niesamowity, a pandaria dokończy dzieła upadku niegdyś wspaniałej gry jaką był wow.
WTF? ale mega offtop, swoja droga zapomniałem napisać ze w stwor najlepiej gra się z kimś niż samemu gdyż mamy najlepsze wrażenia wtedy
Witam, pozwolicie ze sie wypowiem na ten temat, jako że grałem na globie od początku premiery... do niedawna. Może zacznę od pierwszych chwili po zrobieniu postaci. Miejsca idealnie oddają klimat danej klasy (trooper zaczynający na pochłoniętej wojną planecie Ord Mantell, czy Sithowie na ojczystej planecie, Korriban, zwiedzanie grobowców mrocznych lordów), od razu po zalogowaniu się do gry widać epickość oraz bogate ozdobienie mapki, no co tu dużo mówić, lokacje w tej grze są moim zdaniem najlepiej dopracowane. Następnie zaraz po stworzeniu postaci trafia nam sie dialog otwierający wątek fabularny (w moim wypadku to byl Sith Inquisitora, który no po prostu wgniótł mnie swoim klimatem mrocznej strony mocy), który wprowadza nas do wszystkiego, a mianowicie to naszego celu. Planeta startująca, do 10 lvla, to tak naprawde taki tutorial. Po 10 lvlu zaczyna sie prawdziwa przygoda, kończysz quest fabularny, lecisz na swojej frakcji flote, wybierasz advanced class, i lecisz na ojczysta planete (Imps, Dromund Kass, Rep, Coruscant). Tam masz kolejne questy do 16 lvla, a potem planetki tylko po 4 lvle. Generalnie dopóki się kłestuje jest spoko, czujesz że gra sie robi bardziej interesująca, jak to było w wypadku KOTOR'ow, kto grał ten wie. Dialogi full voice acted, i to nawet pasują idealnie to postaci, za żadkością jest. Warzony sa narazie tylko 3, bardzo podobne do tych w wowie. Dają duży fun, także to jest dobre aby se odpocząć od questowania. Dobra może teraz przejde do opisania late game. Generalnie, to jak 50 dobijesz masz 2 opcje, albo iść robic WZ aby sobie farmić marki za które kupujesz sprzęt pvp, albo znależć jakąś pve gildie, która chodzi głownie na HM (Heroic Mode flashpoints) bądz Operations (raidy). Content pve w tej grze jest wręcz boski, no jak ja pierwszy raz poszedłem na Eternity Vault (nie bede opsywał bo spoilerować nie chce)... to tylko "łoł" mi przyszło na myśl. Przesrane miałem o tyle bo nie miałem tak dobrego sprzętu jeszcze, wiec dps słaby był, ale kit tam ;d. Wszystko fajnie i wgle... dopóki tak naprawde nie spróbujesz WSZYSTKIEGO. Każdy HM, kazdy Ops, kazdy wz, wszystkie holocrony zdobyte, world bossy uwalone, spoko gildia, zapowiadało sie tak fajnie a tu... no właśnie. NUDA ;(. Absolutnie mi sie odechciało grać. Pewnego dnia wstałem, zalogowałem się, zobaczyłem, że mam full Rakata (epic sprzęt pve)... no i po prostu odechciało mi się... Nie wiem czemu, ale ta gra sie nudzi w pożniejszym okresie. Może to tylko ja, ale swtor nie ma czegoś takiego co mnie trzymało jak wow, co sie spamowało cały czas przez 5 lat te same dungi i nic sie nie nudzilo. Ni wiem, moze po prostu klimat SF mi nie podchodzi, wole fantasy albo cuś. Zmarnowane półtora miesiąca grania na to, aby potem nacisnąć magiczny przycisk DELETE... Aktualnie konto stoi puste, subskrypcja anulowana. Żałuje, bo myślałem że to bedzie coś naprawde co mnie wciągnie na dłuuuugi czas. Myliłem się. Dlatego moja rada. Jeżeli naprawde nie jesteś oddany temu uniwersum, jeżeli lubisz klimaty blasterów i wgle, to to jest dla ciebie, jeżeli myślisz że to jest coś jak WoW tylko że nowsze, to się mylisz. Lepiej wróc do wowa i czekaj na nowy dodatek, bądz szykuj sie na Deathwinga (nowy patch, Hour of Twilight, prawdopodobnie teraz bedzie można z DW sie bić ) ale broń boże nie kupuj SWTOR i nie subskrubuj, bo sie zawiedziesz. Nie ma czegoś takiego jak trial jeszcze. To jest moja rada, bo autentyk wku*wisz się jak ja, co 300zl wywaliłem na tą gre, gdzie miałbym picia na 2 miesiące za to ;/. Taka jest moja opinia. SWTOR nie ma szans przebić WoW'a. I dla tych hejterów ktorzy piszą opinie a nie grali, kij wam w dupe. Peace.
Witam, chciałbym się was zapytać, jaka jest wasza opinia na temat tej gry? Ja znam ją tylko z filmików na yt i mi się spodobała. Czy ta gra przypadnie do gustu osobie której rozgrywka WoW-a pasuje praktycznie idealnie? Jestem osobą która bardzo lubi PvE, wspólne raidowanie i męczenie się nad ubiciem bossa naprawdę długo jak to ma miejsce w wow-ie, a do tego wszystkiego pograć sobie czasem arenki z kumplem. Czy star wars the old republic przypadnie do gustu takiej osobie? Można tam znaleźć wymagające PvE na end game?