Starport: Galactic Empires

Starport: Galactic Empires to gra, której jednoznacznie nie da się zaszufladkować- pewne jest, że to gra 2D, ale jaki gatunek? Z początku wygląda na zręcznościowe MMORPG w kosmosie, potem szybko przekształca się w grę handlową z elementami RPG i walką, a na koniec pojawia się na horyzoncie obraz strategii.

Przed rozpoczęciem gry wystarczy tylko utworzyć konto i pobrać nie tak dużego, mającego po rozpakowaniu blisko 200 mb klienta. Zaczyna się skromnie- autorzy tej gry stawiają na taktykę "nie liczy się pojemność serwerów, a ich ilość". Z tego powodu tych jest mnóstwo i non-stop powstają nowe (o nieskończonej długości albo 2-tygodniowe). Mieści się w każdym z nich od 500 do 3000 osób. Kolejne zaskoczenie to brak klas- po wejściu do gry musimy tylko przejść dwa obowiązkowe samouczki (na szczęście są krótkie).

A na czym w ogóle cała gra polega? Na początku głównie handlujemy i zbieramy minerały, a z upływem czasu przechodzimy od koczowniczego trybu życia w osiadły, czyli zakładamy własne kolonie. Właśnie z ich powodu serwery są małe- twórcy gry musieliby stanąć na głowie i tworzyć dziesiątki tysięcy lokacji, ponieważ tu każdy chce mieć swoje własne cztery kąty. Wróćmy jeszcze do pierwszych kilku godzin rozgrywki- tu pojawia się 1 kłopot- skomplikowany interface. Na szczęście po godzinie- dwóch przyzwyczajamy się do niego. Ciekawym patentem jest możliwość lądowania na planetach oraz księżycach w różnych celach, głównie dla zbierania minerałów, ale nie tylko.

Przejdźmy teraz do kont premium- te nie istnieją, ale w grze są tak zwane punkty premium, za które można dokupić między innymi dodatkowe paliwo (normalnie trzeba czekać minutę na regenerację 1 pkt, skok pomiędzy układami to 7 pkt., a lądowanie to 1 pkt.). Nie daje to olbrzymiej przewagi.

Już powiedzieliśmy sobie o zaletach i niektórych wadach tej produkcji, więc należałoby teraz trochę ponarzekać, co właśnie zrobię. Na pierwszy ogień niech pójdzie grafika- piksele widać nawet przy przeciętnym oddaleniu kamery. Muzyka może się podobać, ale raczej przydałaby się lepsza.

Teraz przyszła pora na ocenę- 7/10. Gdyby nie wady tej gry, to byłoby 8/10. Ci, którzy lubią strategie handlowe niech dodadzą do oceny 2 punkty.

"nie liczy sie pojemność serwerów, a ich pojemność" Wtf? :blink:

//Może chodzi o ilość/jakość - R3m4ke

już poprawiłem ten błąd, musiał mi się wymknąć przy sprawdzaniu :lol:

Teraz przyszła pora na ocenę- 7/10. Gdyby nie wady tej gry, to byłoby 8/10. Ci, którzy lubią strategie handlowe niech dodadzą do oceny 2 punkty.

Gdyby nie wady gier to dostawałyby chyba 10/10 :P

@Offtop

O Mr.Hania! Dawno Cię nie było.

@Topic

Recenzja pierwsza klasa.Dobrze się ją czyta, wszystko napisane jest wyraźnie i porządnie, czarno na białym o co chodzi w grze. To mi się podoba :P

Troche gorszy tekst niz ostatnio. Brakuje mi tu wiecej elementow recenzji. Wiesz o czym mowie. Duzo tutaj opisu co w grze mamy, a malo tego, jak to sie sprawuje i czy tworcy tego nie spieprzyli. Ale i tak jest OK. Fajny styl i prawie bez bledow. Z takich malutkich to:

Starport: Galactic Empires to gra, której jednoznacznie nie da się zaszufladkować- pewne jest, że to gra 2D, ale jaki gatunek?

To zdanie jest troche zagmatwane i znalazlo sie jedno powtorzenie.

Zaczyna się skromnie- autorzy tej gry wstawiają na taktykę "nie liczy się pojemność serwerów, a ich ilość

A tutaj moze jestem za glupi, bo nie moge zrozumiec tego zdania.

Ogolnie bardzo pozytywne wrazenie. Jak juz pisalem wczesniej: prezentujesz najlepszy styl z ludzi tu piszacych. Kroku moze ci dotrzymac jedynie Broda. Za sam tekst daje 7/10, bo troche krotki, troszke malych bledow i za malo twojej opini o poszczegolnych elementach rozgrywki.

odpowiedź na 2 cytat- chodzi o to, że jest masa serwerów, które mają bardzo małą pojemność ;)

wstawiają
= stawiaja?

teraz nie powinno być żadnych tekstów, a tamte były z powodu, że największą wenę twórczą mam w okolicach 22-23 godziny (w innych godzinach po prostu mi się nie chce za bardzo pisać- wyjątek to szkoła :lol: ).

Starport: Galactic Empires to gra, której jednoznacznie nie da się zaszufladkować- pewne jest, że to gra 2D, ale jaki gatunek? Z początku wygląda na zręcznościowe MMORPG w kosmosie, potem szybko przekształca się w grę handlową z elementami RPG i walką, a na koniec pojawia się na horyzoncie obraz strategii.

Przed rozpoczęciem gry wystarczy tylko utworzyć konto i pobrać nie tak dużego, mającego po rozpakowaniu blisko 200 mb klienta. Zaczyna się skromnie- autorzy tej gry stawiają na taktykę "nie liczy się pojemność serwerów, a ich ilość". Z tego powodu tych jest mnóstwo i non-stop powstają nowe (o nieskończonej długości albo 2-tygodniowe). Mieści się w każdym z nich od 500 do 3000 osób. Kolejne zaskoczenie to brak klas- po wejściu do gry musimy tylko przejść dwa obowiązkowe samouczki (na szczęście są krótkie).

A na czym w ogóle cała gra polega? Na początku głównie handlujemy i zbieramy minerały, a z upływem czasu przechodzimy od koczowniczego trybu życia w osiadły, czyli zakładamy własne kolonie. Właśnie z ich powodu serwery są małe- twórcy gry musieliby stanąć na głowie i tworzyć dziesiątki tysięcy lokacji, ponieważ tu każdy chce mieć swoje własne cztery kąty. Wróćmy jeszcze do pierwszych kilku godzin rozgrywki- tu pojawia się 1 kłopot- skomplikowany interface. Na szczęście po godzinie- dwóch przyzwyczajamy się do niego. Ciekawym patentem jest możliwość lądowania na planetach oraz księżycach w różnych celach, głównie dla zbierania minerałów, ale nie tylko.

Przejdźmy teraz do kont premium- te nie istnieją, ale w grze są tak zwane punkty premium, za które można dokupić między innymi dodatkowe paliwo (normalnie trzeba czekać minutę na regenerację 1 pkt, skok pomiędzy układami to 7 pkt., a lądowanie to 1 pkt.). Nie daje to olbrzymiej przewagi.

Już powiedzieliśmy sobie o zaletach i niektórych wadach tej produkcji, więc należałoby teraz trochę ponarzekać, co właśnie zrobię. Na pierwszy ogień niech pójdzie grafika- piksele widać nawet przy przeciętnym oddaleniu kamery. Muzyka może się podobać, ale raczej przydałaby się lepsza.

Teraz przyszła pora na ocenę- 7/10. Gdyby nie wady tej gry, to byłoby 8/10. Ci, którzy lubią strategie handlowe niech dodadzą do oceny 2 punkty.