Syf jakim jest elementalista i kilka pytań odnośnie tego syfu

W syfie zwanym Shit Wars 2, wydanym przez syfną Arenę Net jestem kompletnym nowicjuszem. Raczkuję i cały czas podczas raczkowania ocieram sobie ręce, które już gorzej krwawić nie mogą.

Grałem każdą klasą do 20 lvla, poniewaz nie mogłem się na żadną zdecydować. Każda klasa to syf.

Padło ostatecznie na elementalistę. To był chyba najgorszy wybór z możliwych.

Powiedzcie mi - dlaczego podczas robienia story questa gdy obrywam od moba - zabiera mi on 80% hp?

Dlaczego mając niesamowicie dodupy survi nie nadrabiam tego potężnym dmg? Może dlatego, żę syf zwany elementalistą takowego dmg nie posiada?

Pytałem się już na pw jakiś czas temu kilka osób kim grać.

"Każda klasa jest fajna i gram tym, czym Ci się podoba".

Taki w takim razie był zamiar Arena Net? By graczy odrzuciła ta niesamowicie TRUDNA gra?!

Udaje się do zrobienia skill pointa. Na swojej drodze spotykam 10 mobów ciasno porozmieszczanych. Czwarty z nich powoduje, że upadam. Ginę. Sytuacja powtarza się jeszcze 4 razy. Udało się! Podchodzę do SP i co? Dwóch veteranów! Cześć, pajacu! Spodziewałeś się nas?

Odpuszczam robienie sp. Nerwy zwyciężają i mam dość grania w ten pusty syf, gdzie osoby spotykane są przy większych eventach. To smutne.

Teraz pytanie:

Gdzie mogę zakupić eq, by wypełnić pola zaznaczone na czerwono?

Co mogę poprawić w mojej postaci, by nie traciła 500hp z 750 po jednym uderzeniu?

Naprawdę zrobiłbym jedną postać i nią grał do końca, a nie co kilka dni robił nową, ale... ta gra mi się kompletnie nie podoba. Klasy postaci są gówniane i beznadziejne.

A bieganie setny raz po tych samych punktach na tych samych mapach z woreczkiem przy ustach, by w razie czego wymiotować z nudów mi się nie widzi.

Chyba, że dacie mi krótko do zrozumienia - graj xxx, bo xxx. I tyle.Otwarcie, jasno.

I nie będę grał w inną grę. NA rynku nie ma nic ciekawego.

Jest mi smutno i mam doła, że nic nigdy nie potrafię normalnie osiągnąć. To takie... strasznie smutne.

Więc przestań grać w ogóle i zacznij korzystać z pewnej magicznej rzeczy o której pewnie do tej pory nie słyszałeś. Nazywa się ona "realnym życiem". Co prawda nie ma tam klas postaci, ale to nie jest takie... strasznie smutne.

warn_ico.png
Warn za Offtop. - crracked
Więc przestań grać w ogóle i zacznij korzystać z pewnej magicznej rzeczy o której pewnie do tej pory nie słyszałeś. Nazywa się ona "realnym życiem". Co prawda nie ma tam klas postaci, ale to nie jest takie... strasznie smutne.

Jakim prawem nic o mnie nie wiedząc śmiesz pisać mi co mam robić?

Zadałem pytanie w temacie, ponieważ chciałbym, by gra ta sprawiała mi przyjemność. W takim celu chyba ona jest. Jeśli jednak nie spełnia ona swojego zadania, to coś jest nie tak. W tym celu powstał właśnie ten temat.

Simply.

Peace.

Szczerze uśmiałem się czytając tego posta, naprawdę genialny.

Wybierając zawsze klasę kieruję się głównie stylem gry - przede wszystkim range, caster czy close combat.Supporty mnie nie interesują.

Z reguły wybieram melee w heavy armorach - czyli jakieś guardiany, warriory itd. Zawsze uwazalem, ze magowie w grach to shiet i crap największy :C, poza tym robe wyglądają tragicznie i pedalsko...

Spróbuj może zacząć od tego - chcesz być casterem, range dps czy może cc dps. Później określ już jakiś dokładniejszy styl gry - jeśli wybierzesz range to czy wolisz stawiać klocki atakujące przeciwników i cisnąć z gnatów/strzelb jak to robi inżynier(ewentualnie napie*dalać z flamethrowera), czy może łuk i pet jako towarzysz - dopiero później sprawdź jaka klasa odpowiada Twoim kryteriom i zacznij nią grać, nie odpadaj po 15 lvlach, postaraj się wbić jakiś wysoki.

Wiem, że pie*dolę to, co 90% ludzi, ale taka prawda. Też mam zawsze problem z trzymaniem się przy jednej postaci. Najlepszym rozwiązaniem jest zawsze constant party ze znajomymi, gdzie każdy ma określoną rolę.

Ekhm boże co za rage , no ale coż ... Zrób sobie build , rozdaj pkt w traitsach bo widze ze masz tam wykrzyknik czyli nie rozdane .... Jak ty chcesz grać pve bez rozdawania pkt w traity ? aka umiejteności wzmacniajace skile... Zmien bronie bo staf totalnie sie nie nadaje na solo ... jak juz s/d lub d/d ..

Ps. Skoro nie ogarniasz takich podstaw i juz na poczatku masz problemy to nawet nie chce wiedziec co na 80 ...

ps.2 to nie arena czy elemntalista jest shitem tylko gracz ktory go nie ogarnia bo jest za "slapy" .... bardziej swiadczy to o Tobie negatywnie niz o grze :) Tytul powinien byc "syf jakim jestem " :)

Tak samo miałem z Necro. Wiem, że gardian jest dobrą postacią na solo więc nie ma co ich porównywać, ale to co przeżyłem po zrobieniu nekromanty mnie przybiło. Rzeczy, które robiłem guardianem z palcem w nosie, nekromantą musiałem wezwać samego Boga śmierci żeby zabić zwykłe wilczki. Znam Twój ból!

Szczerze uśmiałem się czytając tego posta, naprawdę genialny.Wybierając zawsze klasę kieruję się głównie stylem gry - przede wszystkim range, caster czy close combat.Supporty mnie nie interesują.Z reguły wybieram melee w heavy armorach - czyli jakieś guardiany, warriory itd. Zawsze uwazalem, ze magowie w grach to shiet i crap największy :C, poza tym robe wyglądają tragicznie i pedalsko...Spróbuj może zacząć od tego - chcesz być casterem, range dps czy może cc dps. Później określ już jakiś dokładniejszy styl gry - jeśli wybierzesz range to czy wolisz stawiać klocki atakujące przeciwników i cisnąć z gnatów/strzelb jak to robi inżynier(ewentualnie napie*dalać z flamethrowera), czy może łuk i pet jako towarzysz - dopiero później sprawdź jaka klasa odpowiada Twoim kryteriom i zacznij nią grać, nie odpadaj po 15 lvlach, postaraj się wbić jakiś wysoki.Wiem, że pie*dolę to, co 90% ludzi, ale taka prawda. Też mam zawsze problem z trzymaniem się przy jednej postaci. Najlepszym rozwiązaniem jest zawsze constant party ze znajomymi, gdzie każdy ma określoną rolę.

Heja. :)

No właśnie grałem inżynierem i odpychał mnie jego słaby dmg z pistolecików (nadrabiał dotami), oraz ten ogrom granatów, min, bomb, itp.

Rangerem też grałem i odrzucał mnie jak w przypadku inżyniera kosmicznie słaby dmg z krótkiego łuku (aż 19!). Ale za to ranger ma piękne pvp!

rozdaj pkt w traitsach bo widze ze masz tam wykrzyknik czyli nie rozdane .... Jak ty chcesz grać pve bez rozdawania pkt w traity ? aka umiejteności wzmacniajace skile.

Nie mam rozdanego tylko jednego punktu. ;)

Aktualnie mam 10 w fire i 4 w air. Nie wiem, może to kwestia tego? Źle rozdane?

Btw: wspominałem, że jestem nowy. ;) I jestem raczej dość casually. Choć nie ukrywam - zawsze chciałem coś osiągnąć w tego typu grach. Zawsze mnie to jarało. Ale nigdy się nie udało. ;)

"Taki w takim razie był zamiar Arena Net? By graczy odrzuciła ta niesamowicie TRUDNA gra?

Boże.... rly? Trudno o łatwiejszy mmo niż GW2 i właśnie przez to szybko mi się znudził...

Co do twoich pytań

1. Auction House

2. Spróbuj naprawić ekwipunek :)

Hehe dobry jesteś. Serio nie wiem jak można mieć takie problemy.

Po pierwsze: Naucz się używać uników.

Po drugie: W GW2 walka jest bardzo zręcznościowa, więc nie możesz stać w miejscu, tylko być w CIĄGŁYM ruchu.

PS: W tych pustych miejscach w EQ jest miejsce na akcesoria. Możesz je kupić u niektórych karma merchantów.

PS2: napraw EQ

PS3: Staraj się mieć ekwipunek na swój poziom.

PS4: Jak zwykłe potworki sprawiają Ci takie trudności to lepiej odpuść sobie tą grę.

Jak ty rozdajesz w full dps i bijesz ze stafa .... tak sie grac nie da zmien bronie na scepter / dager lub dager / dager jezeli chcesz isc dps buildem .... ZMIANA BRONI w twoim wypadku to podstawa... no i uniki musisz robic . Gw2 to nie gra statyczna jak 90 % mmo tu musisz sie ruszac.

Polecam zacząć od naprawy eq -,- ... albo lepiej kup nowe lepsze na twój level nie jest drogie załatw gildie pożycz 30 silvera i zakup w black lion trading post i zacznij je naprawiać. Polecam też przerzucić się na 2x daggers. I u góry masz opcje czy nosić strój do walki czy taki na wygląd mam nadzieje, że używasz pierwszej opcji. Sam zacząłem grać elementalista i jak myśle ta klasa na pvm jest bardzo dobra zabija się mooby dość szybko.

Gw2 lubi tępić osoby nie używające evadów. Jako elementalista musisz kite'owac moby uzyc skila i odsuwac sie, zataczac kola wokol grupy przeciwnikow, aby oni krecili sie w obszarze twojego aoe. Nie bierz buildow z internetu, bo wiekszosc z nich to buildy ktore dzialaja dopiero na 80 poziomie, dlatego rozejrzyj sie raczej za "leveling buildami". Pierwsze kilka poziomow jest trudne, wiec mozesz cos podzialac z craftem, aby przeskipowac pare lvli, miec wiecej skilli i traitsow. Aby zachowac tempo expienia, warto np co 5-10 poziomowow kupic sobie zielone/zolte itemki, a stare sprzedac do vendora. Da ci to duzo przewagi w pve, poniewaz statystyki postaci skaluja sie w dol, a te z ekwipunku juz nie.

Aby skutecznie expic, najlepiej robic sobie tak, ze odkrywasz mapke 1-15, potem mozesz jeszcze jedna, lub nawet wszystkie, i tak stopniowo przerzucac sie na wyzsze, warto je robic na 100%, gdyz da ci to rozne nagrody, ktore troche powieksza zasobnosc twojego portfela. Wydobywaj kazdy surowiec jaki widzisz na mapce, i biegnij do kazdego eventu, to z nich jest najwiekszy exp, a przy nich jest czesto kilka osob, ktore wytankuja za ciebie mobki. Jako elementalista, mozesz biegac z dagger/dagger, co przy odpowiednich traitach pozwoli ci zabic grupe mobow przy uzycia comba 3-4-5.

Mam nadzieje ze takie ogolne wskazowki pomoga ci cos :)

Tak to jest jak się przechodzi z WoWa do GW2 i stoi się w miejscu spamując skille :). Naucz się używać dodge i ruszać w trakcie walki, a 90% Twoich problemów zostanie rozwiązanych. Jak już wspomniano GW2 miażdży ludzi, którzy nie potrafią unikać ataków, nawet guardianem jak wjedzie we mnie champion to mi zabiera sporo życia, nawet gdy jestem pod toughness. Ponadto spinać d*pę z powodu gry to na prawdę trzeba mieć problem :)

Nie wiem czy ktoś Ci już to napisał, jest wcześnie rano, ledwie widzę na oczy xD A więc po prostu napiszę Ci o co biega.

Więc tak, przelatując szybko wzrokiem podczas zjeżdżania do okienka odpowiedzi, widziałem, że masz 10 fire i coś tam jeszcze... Na start, elementalistą powinieneś jechać w earth/arcane, ponieważ te traitsy dają największy survi elementaliście (Pasywy, które w zależności od Twoich hp dają Ci różne tarczki/barrierki). Kolejną sprawą jest to, że staff jest dobry w pvp, do pve najlepszym rozwiązaniem jest: wg. większości ludzi scepter/dagger, jednak ja polecam Ci dagger/dagger, ponieważ jest po prostu prostszy i przyjemniejszy w użyciu. Elementalista jest postacią, która do 40 lvla pada na combo, dlatego jest tak trudną postacią i trzeba go nieziemsko ogarniać (Wiem to z doświadczenia, pierwsza postać warrior, druga elementalista... czuć było subtelną różnicę). Polecam Ci załatwić sobie z AH dwa daggery z condition dmg i walczyć głównie earthem, ja taki build wykreowałem i moim elementalistą narzucam po 10-20 stacków krawienia w chwile, następnie spie*dalam a przeciwnik sam zdycha, na wyższym lvlu i tak zmienia się w power/toughtness/vitality (Im większy lvl, tym więcej statów w itemach). Wszystko jest kwestią czasu a jeżeli uważasz, że wszystkie klasy są do d*py to chyba nie grałeś warriorem - on sieje totalne spustoszenie od początku do końca (2x axe albo GS, nie wiem jak z innymi zestawami broni, bo się w nie nie bawiłem, GS for da win). Byłbym zapomniał, itemy do czerwonych pól możesz kupować oczywiście jak wszystko w AH (Auction House) lub u Karma NPC.

Po ostatnim nerfie ponoć warrior lepszy jest pod axe/mace, axe/axe, chociaż moim GSem nadal walę 25k z drugiego skilla. W sumie to mam taki styl, że z greatsworda używam 2 skilli, 2 i 3, potem swap na axe/mace. Dmg jest nieziemiski ;), szczególnie jak się potrafi utrzymać mighta i wysoki vulnerablity na mobie oczywiście w full berserk, więc trzeba uważać na wszystko, bo jest się miękkim jak maseło :)

Nie ma tak, że jest lepszy/gorszy, każdy ma swoje + i -, taki już jest GW2, hejterzy mogą mówić co chcą, ale balans w tej grze jest bardzo dobrze zrobiony, na pewno nie ma lepszego berzerka niż GS, ja moim skillem waliłem bodajże po ~40k. Axe/axe jest świetną kombinacją na drugi slot dla berzerka, przy użyciu GSa w pierwszym, każdy Ci powie, że to najlepsza kombinacja dla full zerków, aczkolwiek ja preferuję GS+Rifle, świetne combo na boss'y w instancjach, veteranów, championów itp. Axe/Mace... Pierwsze słyszę o takiej kombinacji, możliwe że przez moją przerwę w GW2 mam nieaktualne informacje ale nie wydaje mi się to za ciekawe rozwiązanie, grałem jeszcze Warriorem pod sword/shield, głównie w PvP, ale widać o co biega więc może się sprawdzić w obu przypadkach, sword/shield robi genialny condition dmg, można zrobić się pod full survival+condition dmg, będziesz zabijał wolniej i mniej efektowniej niż full zerkiem, ale za to jaka frajda jest patrzeć na wykrwawiającego się przeciwnika kiedy on PRÓBUJE zrobić Ci jakikolwiek dmg :D

Więc przestań grać w ogóle i zacznij korzystać z pewnej magicznej rzeczy o której pewnie do tej pory nie słyszałeś. Nazywa się ona "realnym życiem". Co prawda nie ma tam klas postaci, ale to nie jest takie... strasznie smutne.
Warn za Offtop. - crracked 

Co Ty opowiadasz ? A robotnicy ? wojownicy? Kibole ? Mohery kazdy z nich to inna klasa , z innymi statystykami i skillami

WTF?

Kolejny gracz, który ma problemy z PVE!?

OMG, casuale zabiją tę grę. Jeszcze brakuje żeby ANet wydała patcha który zmniejsza "trudność" w PvE.

Ale pierwszy raz widzę gracza, który płacze że elementalista ssie. Pewnie w ogóle nie przełączasz się na inne żywioły, a jak już to zrobisz, to tylko wtedy gdy znudzi cię latanie z fire.

Rozwaliło mnie jeszcze to, że w pierwszej części psioczysz na grę, a w drugiej pytasz się na co te sloty.

Najlepiej to wyjdź z tej gry i nie truj społeczności tą swoją złością.

Po pierwsze musisz się poruszać jak walczysz innej opcji nie widzę w grze Ele Staff .

http://www.gw2db.com...|0|0|0|0|0|0|0| śmiało możesz sobie aoe robić na mobkach

Zbierasz moby ->(WIND)Windborne->Statick field ->(Fire) Lava Front ->Meteor Shower>GLYPH of storm->(Earth)Przed siebie stawiasz Unsteady Ground ->Shockwave -> (Fire) Lava Front->->(Water)Frozen Ground->Geyesr na siebie i znów od nowa combo . ( Na solo lepsze mobki taką samą technike stosujesz ) Jeśli coś się wymknie z pod kontroli masz w zapasie Mist Form i Teleport

Pierwsze 10 traidsów zainwestuj w Elemental Attunement dla mnie to był zawsze jeden z najlepszych triadsów pod staffa . Jak najczęściej przeskakujesz Air/Fire.

Co do ,,efektywnego expienia '' o ile można efektywnie expić w tej banalnej grze to najprościej latać od mapy do mapy ze swoim przedzialem lvlowym i robić wszystkie pierdoły .

Ja zaś jak grałem poruszałem się w rejonie szybkich respawnów questów , a jeszcze lepiej jak za zadanie było zniszczenie dużych fall mobów (Omiałem zadania wielo stageowe - strata czasu i wodne) .

Jeśli gra ci się spodobała to sie nie poddawaj , dąż powoli do przodu i nie przejmuj sie tym co inni piszą . W tej grze nie ma postaci słabych kwestia ogrania . Powodzenia

Na twoim miejscu rzuciłbym się w kąt z paczką chusteczek i zaczął płakać całą noc. Po czym wróciłbym do WoWa, w którego widzę grałeś, najwidoczniej WoW jest o wiele łatwiejszy ;(((.

Przy tej grze radzę rzucić nawyki z statycznych gier, gdzie można na ślepego wciskać 1234567890 by użyć skilla, ciesząc mordę gdy mobki padają.

Radzę zakupić lepszy ekwipunek na najwyższy lvl jaki możesz w chwili obecnej założyć, najlepiej jakiś ze statami power vit . Staffa radzę nie używać, lepiej wyjdziesz używając dagger/dagger. Dla chcącego nic trudnego,

typ nawet i soluje dunga. Rozejrzyj się na necie za jakimś konkretnym buildem d/d ele, chyba, że nawet tu Cię los pokarał :(.

Pozdrawiam