Cześć od paru dni gram w gw2. Długo szukałem interesującego mmo i chyba na pewno zostanę przy gw2. Jestem bardziej graczem PvE niż pvp. Moje pytania jest następujące:
1. Czy w grze istnieje system housingu oraz guild house?
2. System craftingu jest rozwinięty czy raczej kuleje?
3. Zauważyłem, że na streamach z reguły jest pvp. Czy cały gw2 jest nastawiony na PvP?
Jeżeli tak to czy gracz PvE znajdzie w tej grze coś dla siebie ?
1. Wraz z wyjście dodatku HoT zostały do gry wprowadzone GH (więcej info http://wiki.guildwars2.com/wiki/Guild_hall )
1.a. Każdy gracz ma dostęp też do swojej instancji domowej jednak próżno spodziewać się w niej mechaniki takiej jak np. w WildStar
2. Jest bardzo rozwinięty. Jest dostępne kilkanaście różnych profesji od generycznych typu wytwarzanie broni po specyficzne jak np. gotowanie czy tworzenie dekoracji do siedziby gildii.
3. Nie jest prawda, że GW2 jest nastawione na pvp. Jest natomiast prawdą, że pvp jest najbardziej miodną częścią gry. Naturalnie możesz grać tylko pve (które jest świetne) nie grając nigdy pvp ale imo taka gra przypomina "chodzenie" na jednej nodze.
1. Housingu rozumianego przez budowanie własnego domu nie ma. Posiadasz jedynie prywatną instancję w miastach.
Guild House został dodany wraz z dodatkiem HoT więc jak go posiadasz to tak.
2. Jest bardzo rozwinięty. Wiele profesji wiele możliwości. Trochę możliwości eksperymentowania. Oraz mystic forge które może samo w sobie nie jest craftingiem ale działa na zasadzie wrzuć co masz, może dostaniesz coś lepszego.
3. gw2 to prawie wyłącznie PvE, powiedział bym, że aż w 80%. exploracja, puzzle, dungeony, zbieranie matsów, salvaging, world bossy, dynamic events, misje gildyjne, fractale, wydarzenia sezonowe (halloween, zimowe itd.), craft legendary weapons, bardzo dużo easter eggs i w sumie nie wiem czy jeszcze o czymś nie zapomniałem
1. Domków nie ma. Guild Halle są.
2. Kilkanaście profesji? Jest ich raptem 8. 9 jest dostępna tylko z dodatkiem. Z tym że ta ostatnia jest tak zrypana, że się nie opłaca. Zbyt dużo grindu, straty czasu i kasy. Crafting jest też nieopłacalny. Przyda się tylko do craftu legendary armora, który będzie dostępny tylko z dodatkiem.
3. Po 3 latach ANet dodała DRUGI tryb w PvP. Mamy tylko 2 grywalne i lubiane mapy. Reszta powoduje tylko frustrację. Kiedyś czekałeś w kolejce dla pojedynczego gracza jakieś 10 minut. Teraz czekasz ok. 3 minut, ale w nagrodę walczysz albo z gildią, albo z drużyną, bo kolejki dla pojedynczego gracza i dla drużyn zostały połączone w jedną. Czy dalej uważasz, że PvP jest ważne dla ANet? Mogą sobie rzucać miliony na swój e-sport, ale rzeczywistości nie zmienią.
A dlaczego streamy są tylko z PvP? PvE jest tak nudne, że nikt by tego nie oglądał.
1. Domków nie ma. Guild Halle są.2. Kilkanaście profesji? Jest ich raptem 8. 9 jest dostępna tylko z dodatkiem. Z tym że ta ostatnia jest tak zrypana, że się nie opłaca. Zbyt dużo grindu, straty czasu i kasy. Crafting jest też nieopłacalny. Przyda się tylko do craftu legendary armora, który będzie dostępny tylko z dodatkiem.3. Po 3 latach ANet dodała DRUGI tryb w PvP. Mamy tylko 2 grywalne i lubiane mapy. Reszta powoduje tylko frustrację. Kiedyś czekałeś w kolejce dla pojedynczego gracza jakieś 10 minut. Teraz czekasz ok. 3 minut, ale w nagrodę walczysz albo z gildią, albo z drużyną, bo kolejki dla pojedynczego gracza i dla drużyn zostały połączone w jedną. Czy dalej uważasz, że PvP jest ważne dla ANet? Mogą sobie rzucać miliony na swój e-sport, ale rzeczywistości nie zmienią.A dlaczego streamy są tylko z PvP? PvE jest tak nudne, że nikt by tego nie oglądał.
2. Ale to co? Czepiasz się słówka "kilkanaście" czy dla ciebie 9 profesji to za mało? Crafting jest jak jak najbardziej opłacalny szczególnie teraz przy wyjściu HoT. Crafting przydaje się też przy crafcie broni legendarnych.
3. Jeżeli stronghold liczysz jako tryb pvp to takowych w GW2 są 3.
ps. Kupiłeś HoT?
Crafting jest opłacalny? Znasz definicję słowa "opłacalność"? On jest opłacalny, ale nie dla craftera. On jest opłacalny dla graczy sprzedających surowce. Crafting jest przydatny dopiero teraz, po 3 latach. I nie nazwałbym tego przydatnością. On jest wymagany, jeśli chcesz stworzyć legendary armora.
Czepiam się? Te 4 profesje od armora są w każdym MMORPG, więc 8 a więcej niż 10, to jednak ogromna różnica.
A co, Stronghold to nie jest tryb sPvP? Trzeci tryb? Chyba nie masz na myśli tego czegoś na klaustrofobicznej mapie, co ANet nazwała trybem Deathmatch? Jeśli tak, to napisz mi jak mam w to zagrać, bo ten tryb ma najwięcej wspólnego z PvP. Conquest to jakiś żart. Koło PvP to nawet nie leżało.
PS (myślałem, że to tylko w listach występuje) oczywiście, że nie.
Vampir - ogarnij sie, bo albo nie grales i improwizujesz albo sie mieszasz chcac udawac madrego.
Po 1) mowiles ze sa tylko 2 tryby pvp. A ja znam az 4 - conquest, stonghold, WvW i DM. I tak, 3 to jest tzw sPvP, a 1 to osobna rzecz, ale to tak jakbym ja ci narzekal ze w wowie masz tylko 2 tryby pvp - bg i arena, bo open world to nie tryb .
Po 2) to ze ty masz gdzies crafting nie znaczy ze nie byl przydatny... Ba, jest to jeden z bardziej przydatnych craftingow w mmorpgach (bo np co sie traci w takim wowie? Nic. Latasz na dunga jednego i drugiego i masz juz golda na itemy z craftu,a tu juz musisz ogarnac np dla legendarki)
Po 3) pve jest nudne... jesli chcesz miec coraz wieksze cyferki w eq i za to co roku placic 200zl. Natomiast jesli chcesz sie dobrze bawic, "szpanowac" przed innymi np fajnym armorem czy bronia to jak najbardziej jest to mozliwe. Ba, nawet wiecej niz mozliwe - gwarantuje ci ze nawet w przeciagu roku nie zdobedziesz legendarki + zrobienia ot np fractala na 40+
@topic - a chcesz wiedziec skad te wszystkie hejty? Stad wlasnie ze Vampirek (i inni) sa przyzwyczajeni do systemu z wowa - gdzie liczy sie eq, nie skill gracza i gdzie co roku moga bezsensownie farmic ta 1 cyferke wiecej (kosztem gorszego wygladu - od Cata sa coraz gorsze armory/bronie pod wzgledem wizualnym - zdanie wielu weteranow wowa) i jeszcze za to placic grube stówy . BTW - powiem tylko jedno na koniec : najlepiej o zdaniu Vampirka swiadczy to ze nie podal zadnych argumentow tylko "to jest be", "a to jest fe"
Po 3) pve jest nudne... jesli chcesz miec coraz wieksze cyferki w eq i za to co roku placic 200zl. Natomiast jesli chcesz sie dobrze bawic, "szpanowac" przed innymi np fajnym armorem czy bronia to jak najbardziej jest to mozliwe. Ba, nawet wiecej niz mozliwe - gwarantuje ci ze nawet w przeciagu roku nie zdobedziesz legendarki + zrobienia ot np fractala na 40+
Nie mam dodatku, ale nie zgadzam się:
1. Ładne skiny armorów i broni są z Gem Store, nie z gry. Są w sumie tylko tam dodawane.
Inaczej - jakim armorem zdobytym w grze mogę "szpanować"? Luminescent? "Patrz, spędziłem 200godzin na bieganiu w zergu po 1 mapie i robieniu w kółko tych samych eventów". Może jakiś unikatowy z LS1? A nie, zapomniałem, je można kupić za laury. To hmm... no nie wiem...
2. Legendarka jest kwestią szczęścia z dropem precursora. Nawet przy wprowadzeniu pseudo craftingu precursora, jest to wciąż to samo.
3. 40lvl fractala idzie przy obecnych zmianach wbić w 1 dzień. 40lvl fractala to Molten, który zajmuje śmieszną ilość czasu i można go powtarzać w kółko. Wchodzisz do LFG i dołączasz do party na level 40. A jak za trudno, bo nie masz AR (bzdura, laury), to bierzesz choćby 20Maw, na którym pojawia się dopiero Agony...
A, zapomniałbym - poziom trudności Fractali też zniszczyli. Kiedyś te Instability od 40 poziomu miały sens. Teraz? Tracę wszystkie buffy jeżeli wykonam dodge'a? Mob jak mnie trafi kradnie moje boon'y? To nie jest trudność - to jest zabijanie jakiegokolwiek build versality. Czysty berek, po prostu walić na pałę damage, po co się przejmować czymś takim jak buffy czy uniki?
a tu juz musisz ogarnac np dla legendarki
Potrzebujesz dokładnie dwóch craftów dla dwóch itemów do legendarki... Na 1 gift. Mistrzowskie wykorzystanie craftingu w grze.
Szkoda, że już o nim zapomnieli, kiedy wprowadzili crafting precursorów, zmuszając do robienia collections...
w wowie masz tylko 2 tryby pvp - bg i arena, bo open world to nie tryb
Bzdura. Każde BG to inny tryb... Lepiej mieć kilka map z kilkoma opcjami gry i zwycięstwa, niż kilka map z jedną opcją gry, nieprawdaż?
A, i najlepsze, zapomniałbym:
Po 3) pve jest nudne... jesli chcesz miec coraz wieksze cyferki
Ciekawostka - jedyna rzecz, jaka ANet zrobiła z fraktalami to... coraz większe cyferki. Zrobili z bossów coraz większe gąbki do pochłaniania obrażeń. Oni non-stop zwiększają cyferki mobom, ale zapominają to samo zrobić graczom.
Nie mam dodatku, ale powiedz mi - czy to prawda, że trzeba grindować ogromne ilości expa na odpowiednie masterki, aby ukończyć fabułę?
Czy to aby nie zwiększanie cyferek?
Odnoszę wrażenie, że poziom inteligencji niektórych graczy GW2 jest wprost proporcjonalny do poziomu trudności contentu GW2.
@Loor
A po co mam craftować w GW2? Koszt wyrobu jest droższy niż koszt sprzedaży, a od rozwalania eq, który wypada z mobów, aż mnie palce bolą. Zresztą, sam napisałeś, że eq nie ma tutaj znaczenia, więc nie ma sensu wydawać astronomicznej sumy na ascended eq. A sam ascended armor może też dropnąć.
4 tryby PvP? Wystarczyło wejść na twitcha, to wiedziałbyś, dlaczego tak napisałem. Jeśli już potrzebujesz mojej odpowiedzi, to w sPvP są tylko 2 tryby - conquest i stronghold. Tryb deathmatch nie jest, najwyraźniej, uznawany przez ANet za tryb. W rotacji jest tylko w unrankedach i pojawia się jako mapa. Tryby można zaznaczyć w okienku zapisu na PvP.
Wyjaśnienie dla then0cny - w GW2 PvP dzieli się: na mass PvP w postaci World vs World vs World i na sPvP, które posiada 2 tryby - Stronghold i Conquest.
Wracam do naszego orła Loora. To zabawne, że krytykujesz farme, bo właśnie ona pojawia się w dodatku. Aż zapytam - kupiłeś HoT-a?
I argumenty podałem. Niestety tutaj pojawią się schody, bo wychodzi kto jest mądry, a kto tylko udaje.
@EDIT:
Jeszcze mała uwaga na temat eq > skill. W WoW-ie liczy się i skill, i eq. Nie tylko w WoW-ie. We wszystkich p'n'c po których tak jeździcie, ważny jest i skill, i eq. Oczywiście, można grać na pałę. W GW2 też można grać na pałę, bo w rotacji jest mniej rzeczy do ogarnięcia. Grając na pałę nie osiągniesz sukcesu ani w WoW-ie, ani w GW2.
Odnoszę wrażenie, że poziom inteligencji niektórych graczy GW2 jest wprost proporcjonalny do poziomu trudności contentu GW2. @LoorA po co mam craftować w GW2? Koszt wyrobu jest droższy niż koszt sprzedaży, a od rozwalania eq, który wypada z mobów, aż mnie palce bolą. Zresztą, sam napisałeś, że eq nie ma tutaj znaczenia, więc nie ma sensu wydawać astronomicznej sumy na ascended eq. A sam ascended armor może też dropnąć.
Bzdura. Przez prawie 2 lata kupowałem surowce na Trading Post i przetapiałem na itemki. Tak samo z wieloma złotymi itemkami w celu pozyskania Ectoplasmy. Wszystko sprzedawałem z zyskiem. Po tych 2 latach miałem na koncie ponad 30.000 golda za które wyrobiłem/zakupiłem 8 legendarek (zresztą pisałem już o tym kilkakrotnie na tym forum). Więc VampirX4 przestań gadać bzdury wykaż minimum inteligencji i opanuj kalkulator. Wtedy zaczniesz zarabiać.
Zapytałem się bo nie wiem w którą grę się wczuć. Mnie pvp akurat nie interesuję. Jestem typowym gracze PvE i zawdzięczam to grze maple story. Od dzieciaka w to grałem poznawałem grę i jak działa rynek. Jak będę chciał pozabijać innych graczy pójdę zagrać w cs'a. Chciałem zagrać w gw2, lecz teraz mam mętlik w głowię i nie wiem czy nie zabrać się za wow'a. Pieniądze nie grają roli mimo, że mam 19 lat, jestem w stanie zarobić na własne przyjemności
.
@Kwaza
Co robiłeś? Nie wiem, co to znaczy "przetapiać" w kontekście GW2.
Liczy się też czas. Tego kalkulator ci nie obliczy. Zarobić to ja mogę i zbierając sałatę.
@then0cny
W GW2 nie czujesz progressu. Ta gra tego nie ma. Takie jest jej założenie. Jeśli chcesz czuć, że czas, który włożyłeś na wbicie poziomu, coś znaczy, to GW2 nie jest dla ciebie. Jeśli ci to bez różnicy, to też bym się zastanowił. Wolisz przede wszystkim dungeony i rajdy, czy może skakanie i odkrywanie mapy też cię zadowala?
Myślę, że to i to. Dlatego nie jestem w stanie siebie określić. Chciałbym wrócić do starego dobrego ms, gdzie chodziło się na bossy wykonywało się PQ czyli rajdy oraz ten rynek np. wiedziałeś gdzie co drogiego ci dropnie, chodziłeś ciągle na bossy, bo wiedziałeś, że zawsze dostaniesz coś dobrego. Wykonywałeś GPQ czyli rajdy gildyjne, aby twoja gildia była lepsza w rankingu. (Oczywiście za to dostawałeś różne drogie itemki). Poszukuję podobnej gry, lecz w 3d bo w 2d nie ma nic dobrego. (Chyba) Może ty mi coś polecisz.
Z bossów GW2 to zawsze dostajesz 1 green i 2 blue, a reszta to RNG i to bardzo okropny. Najwyraźniej szukasz gry nastawionej na rajdy, dungeony i w ogóle wypady po loot. Pewnie fanboye zaraz podeślą to: http://gw2timer.com/ To jest timer world bossów w GW2. Polowaniem na loot bym tego nie nazwał. Bardziej "odbębnij raz na dzień'. Nie wydaje mi się, żeby GW2 ci się spodobało, ale jest teraz f2p, więc możesz spokojnie grać.
Gry ci niestety nie polecę, bo już takich nie znam. Nie myślałeś może o Final Fantasy XIV? Musiałbyś założyć nowy temat w Inne Gry MMO, bo ja w niego grałem, ale one też jest bardzo nastawiony na party.
Mhmm. A możesz podać mmo, które ciebie urzekły?
Chronologicznie te, które mnie urzekły: Guild Wars 1, Perfect World, Last Chaos, Aion, APB, Age of Conan, Rift, Warhammer Online, The Secret World, Guild Wars 2.
Rift to taki klon WoW-a i tak też był reklamowany ("We're not in Azeroth anymore" z trailera), więc jak coś z f2p to w tę stronę. Reszta jest już martwa (z wyjątkiem GW2). Warhammer Online działa już tylko na prywatnym serwerze, ale to gra PvP.
Zabijanie pod loot miałem w Aionie, ale reszta nie zgadza się z twoim opisem. Poza tym to też bardziej PvP.
Tak więc raczej żadna z tych gier. Przykro mi.
I proszę, bo temat zszedł na offtop i moderacja mnie zabije.
...
Cześć od paru dni gram w gw2. Długo szukałem interesującego mmo i chyba na pewno zostanę przy gw2. Jestem bardziej graczem PvE niż pvp. Moje pytania jest następujące:
1. Czy w grze istnieje system housingu oraz guild house?
2. System craftingu jest rozwinięty czy raczej kuleje?
3. Zauważyłem, że na streamach z reguły jest pvp. Czy cały gw2 jest nastawiony na PvP?
Jeżeli tak to czy gracz PvE znajdzie w tej grze coś dla siebie ?