Speed chyba nie rozumiesz jak działa rynek. Nawet jeśli opracują taką kartę to i tak nigdy jej nie wydadzą bo sami by sobie strzelili w kolano bo nikt nie kupowałby wcześniejszych modeli ze względu na aż tak duża różnice wydajności.poco wydawać grafikę z wydajnością lepsza od poprzedniej o 50% i zarobić raz skoro można rozłożyć wydajność na 2 czy nawet 5 serii i zarobić kilka razy więcej. Tak działają firmy i tego nie zmienisz.
Sytuacja na rynku kart i procków - dyskusja
Ja to bardzo dobrze wiem, a nawet za dobrze, nie od dziś kupuje sprzęt, to byłoby marznie gdyby taki wzrost wydajności był Ja zakładam max 25%
Zależy jak Maxwell zostanie potraktowany po wyjściu Pascala, w sensie jak szybko zaczną celowo obniżać wydajność serii 900 i o ile. 50% różnicy raczej nie będzie, nawet teraz celowo hamowana sterownikami 780 Ti ma 40-45% straty do 980 Ti, w normalnych warunkach miałaby z 30%. Na pewno nie będzie jakichś różnic typu 60 czy 80% ani żadnego stałego 60 FPS w 4K, skoro teraz jest niskie 30.
@Speed1111, pamiętaj że im wyższy skok wydajności tym prawdopodobnie cena 980 Ti spadnie przez co sprzedamy je taniej i więcej trzeba będzie dołożyć do nowej. Także niech będzie spory skok wydajności, ale bez szaleństw, żeby tą 980 Ti dało się za rok "godnie" sprzedać. Albo alternatywne rozwiązanie, niech skok wydajności będzie mały, a problemy Maxwella z DX12 niech okażą się mitem, wtedy najzwyczajniej dołoży się drugą 980 Ti i po problemie, bez żadnego wymieniana i sprzedawania.
Całkowita monopolizacja rynku nam nie grozi ponieważ jeżeli by do tego doszło to Intel lub Nvidia musiała by zapłacić ogrome kary za monopolizację rynku tak jak kilka lat temu zapłacił Intel.
Sam czekam na nowe procesory od AMD ponieważ liczę na to że wyciągneli jakieś wnioski przez ostatnie lata. AMD z prockami się nie powiodło ponieważ przyjeli inną taktykę. Ich plan i wizja zakładała że nowe programy u gry będą pisane z myślą obsługi wielu wątków na raz a nie pojedyńczego maksymalnie dwóch jak ma to miejsce teraz. Sytuacja dopiero teraz się zmienia i gry obsługują wiele wątków jednak nadal główny nacisk kładą na jeden. Przejście na nowy proces technologiczny na pewno przełoży się na wydajność nowych procesorów AMD, a jak wyjdzie to zobaczymy.
AMD nadal ma pewien udział, co prawda stale zmniejszający się, w rynku bo skłając komputer do biura warto kupić APU od AMD.
Co do kart to AMD przyjęło, dla mnie, złą strategię bo tylko topowe modele wydają w nowej architekturze, a tańsze modele to poprzednie wersje lekko zmienione z nową nazwą, choć trzeba przyznać że ich karty są kuszące cenowo i aż tak nie odstają od konkurencji. Jedynym problemem kart z średniej lub średnio/wysokiej półki jest duży pobór prądu. Ogólnie dla mnie cała sprawa z DX12 jest ciekawa, bo jak tylko AMD wypuściło Mantle i ich karty i procesory w grach obsługujących tą technologię dostały ogromnego boosta to prace nad DX 12 przyśpieszyły. W DX 11 Nvidia miała ogromną przewagę ale Mantle tą przewagę niwelowało w grach z tą technologią.
Co pokaże przyszłość zobaczymy, choć na obniżkę ceny dolara, czyli głównego wyznacznika cen sprzętu PC u nas, nie ma co liczyć gdy PiS u władzy, bo dziwnie wszystko leci w dół, chodzi mi o naszą giełdę i walutę, od jakiegoś czasu.
Zależy jak Maxwell zostanie potraktowany po wyjściu Pascala, w sensie jak szybko zaczną celowo obniżać wydajność serii 900 i o ile. 50% różnicy raczej nie będzie, nawet teraz celowo hamowana sterownikami 780 Ti ma 40-45% straty do 980 Ti, w normalnych warunkach miałaby z 30%. Na pewno nie będzie jakichś różnic typu 60 czy 80% ani żadnego stałego 60 FPS w 4K, skoro teraz jest niskie 30. @Speed1111, pamiętaj że im wyższy skok wydajności tym prawdopodobnie cena 980 Ti spadnie przez co sprzedamy je taniej i więcej trzeba będzie dołożyć do nowej. Także niech będzie spory skok wydajności, ale bez szaleństw, żeby tą 980 Ti dało się za rok "godnie" sprzedać. Albo alternatywne rozwiązanie, niech skok wydajności będzie mały, a problemy Maxwella z DX12 niech okażą się mitem, wtedy najzwyczajniej dołoży się drugą 980 Ti i po problemie, bez żadnego wymieniana i sprzedawania.
Zgadza się, ale co do w razie czego dołożenia drugiej karty, to będę musiał wymienić płytę główną i zasilacz, takie minimum. Ale mój plan był taki, że jeśli pascale zaskoczą pozytywnie, to planowałem wymienić całą praktycznie platformę, natomiast jeśli by sie okazał jak zawsze marginalny skok, to planowałem dołożyć fury x bo z testów wynikało iż pod dx12 daje lepsze wyniki, ale pod warunkiem, że będzie problem z oculusem rift, bo jeśli da rade spokojnie grać na obecnej karcie, nie żeby zależało mi na ustawieniach ultra, byle nie poniżej wysokich, to będę zadowolony.
No mantle to jest coś mam porównanie: Dragon Age inkwizycja na laptopie z A10-5750 oraz Radeon HD 8650G. Dx11 10fps. Mantle 20-30fps
No a co jeszcze do tego dx12. w przypadku karty 980 ti a fury x przeprowadzałem jakiś czas temu test, ale karta 980 ti jest wydajniejsza niż fury x mimo wszystko. Przeprowadziłem test, bo ciągłe jakieś to plotki były, że amd niszczy nvidie, ale wiadomo gra Ashes of the Singularity, po pierwsze to alfa, a po drugie nie ma innych gier i to jak na razie żaden wyznacznik, bo śmiać mi się chciała, jak tragicznie działa na dx11, to jest co najmniej żenujące na taką grę. jak ktoś zainteresowany, to mogę zrobić jeszcze raz test mojego sprzętu i zarzucić screeny z dx11 i dx12.
Skończymy temat dx12 bo formalnie jeszcze nic na niego nie ma. Więc rozmowa o nim sensu nie ma. Pod względem wydajności kart graficznych. Mnie tylko interesuje czy radeon będzie działać na dx12 z gtx czyli hybryda. Bo wiem ze będzie się tak dało o ile Nvidii nie odbije na co szansę są spore.
Wcześniej wspomniałem o tym, że planuje z pewnych powodów być może takie połączanie jak 980 ti + fury x bo lepiej wypada I osobiście uważam, że to jest już bardziej niż pewne, takie hybrydowe połączanie w przyszłości przez rzesze graczy.
I wtedy zmieniasz grafiki na zmianę raz radeon raz nVidia. I nie masz dylematu kupić radeona czy nVidia
edit: a co do gtx 980ti + furyX to trzeba by ustawić radeona jako główną. by działąło to na tej samej zasadzie co SSD + HDD. Czyli: szybki dysk ssd dla systemu i HDD dla pojemności
Witam. Martwi mnie to co się dzieję w świecie procków i kart. AMD ma około 20% udziałów w procesorach a Radeony 18% rynku kart graficznych. Nawet wyjście Directx12 prawdopodobnie nie uratuje sytuacji. Jeżeli nie wyjdą wkrótce nowe i przede wszystkim lepsze karty/procki to czerwoni niewątpliwie upadną.
Tutaj czas na małą teorię spiskową: Directx12 pozwala na zwiększenie optymalizacji gier ze strony twórców gry(co jest samo w sobie bardzo dobrą nowiną), Nvidia ma pieniądze żeby chodzić do dowolnego studia i dołożyć za ,,lekkie" polepszenie performanc'u na ich kartach.
Jedyne co przemawia za Radeon/AMD to koszt. Bo są przedziały cenowe gdzie bardziej opłacalne są produkty tych marek. Ale i tak większość składanych PC do grania to Intel + Nvidia (GTX970)
Jeżeli czerwoni upadną to będzie monopol na rynku, który może źle się skończyć dla konsumentów. Głównie dlatego że Intel i Nvidia będą mogły ustalać (prawie) dowolne ceny, karty nie będą tanieć, mogą nawet przestać robić nowe.
Słyszałem plotkę o oddaniu przez AMD technologii szybszej pamięci w kartach, nad którą pracowali latami ZA DARMO dla konkurencji, aczkolwiek nie potwierdziłem tego a szybkie wyszukanie tego w google zawiodło.
Chciałbym usłyszeć wasze zdanie na ten temat, fakty, gdybania. Zapraszam do dyskusji
~Trochę smutny posiadacz FX'a i R9 380.