Hey mam problem zresztą jak wiele osób w tym dziale ze znalezieniem gry ^^ najlepiej gdyby był to tytuł b2p z małym udziałem itemshop’u lub wcale co do gier które mi się podobały to osrs spędziłem tam kilka dobrych lat 
co do innych tytułów to miło czas spędzałem też przy dragon nest ale item shop za dużo dawał aktualnie gram w lol’a od 7 lat i czasami spędzam czas przy frontnite ale to nadal nie to samo co grind w lochach czy coś takiego 
jakieś propozycje? ^^
Szukam ciekawego i przyjemnego zapychacza czasu
Zdefiniuj słowa ciekawe i przyjemne.
Ja proponuję Tibię. Ciekawy świat i przyjemny gameplay.
Z B2P polecam TESO, jeszcze ciekawszy świat i przyjemniejszy gameplay.
1lajk
Próbowałem grać w tibie ale nieskończony grind jednak mi nie podpadł xD lubię np jak jest rozbudowany system ulepszeń gdzie trzeba długo farmić przedmioty do ulepszenia / wzmocnienia przedmiotu oraz system zwierzaków mogą one też robić za dekoracje
Może The Secret World Legends?
" gdzie trzeba długo farmić przedmioty do ulepszenia / wzmocnienia przedmiotu" brzmi jak ulepszanie przedmiotów w TSWL, gdzie swoje itemki “nasycasz” jakimiś innymi 
Zwierzaki też tam są, ale czy robią coś więcej poza dekoracjami to nie wiem.
Dzięki za propozycje ale bardziej coś z fantasy / średniowiecze czy orient
Jeżeli lubisz ultra system petów/pomocników, miliard kostiumów to aurakingdom.to pasuje chyba idealnie dla Ciebie. Enchanting też jest no… dosyć długi.
a jak z itemshopem? duże p2w?
Akurat na tym serwerze nie ma najmniejszego p2w. 
Semeno#1642 - na discordzie szybciej odpiszę.
Z klimatów fantasy to z kilku powodów nasuwa się Neverwinter Online.
Po pierwsze : ulepszanie itemków/postaci. Przez 13 darmowych dodatków do gry uzbierało się MNÓSTWO różnych itemów. Mamy np set czarnego lodu który “podtrzymujesz” czarnym lodem wykopanym na dalekiej północy. Jest też inny set z północy który wzmacniasz tzw vonin blood na kolejne tiery. Są uroki które wbijasz w itemy (takie kamyczki), które wbijasz na następne poziomy, są sety biżuterii artefaktycznej (pas, płaszcz, artefakt) które dają statystyki i wszystkie takie itemki jeszcze ulepszasz na kolejne poziomy. Są też bronie artefaktyczne które działają podobnie jak sety biżuterii artefaktycznej z tym że dają ofensywne bonusy i efekty typu stworzenie 3 twoich iluzji pomiędzy które jest rozdzielane aggro, czy co każde 15 sekund spędzone w walce jest zwiększany twój dps/leczenie o ileś tam %, co się stackuje aż do końca walki (mega przydatne na end-game’owe dungeony gdzie walki z bossami trwają dość długo). Są w końcu też same artefakty które dają ci biernie statystyki (do 4 artefaktów bodajże) oraz jednego naraz możesz miec aktywnego i korzystać z jego aktywnej mocy. Jakiej? Zależnej od artefaktu. Możesz przywołać dusze przodków by walczyły ramię w ramie z tobą (fajnym bajerem jest że ten przodek jest przynajmniej twojej rasy xd), otwierać portale do piekła, wypuścić kryształowego beholdera który miota laserami, a potem wybucha, czy też stworzyć krąg żywiołów na ziemi tworząc cztery pick-upy, z czego każdy daje co innego, ogień np zwiększa o 20 czy tam 30% dps, a ziemia daje ci 100% twojego max hp jako tarczę. A najlepsze jest że to nawet nie 1/10 wszystkich opcji uzbrojenia się dostepnych w neverwinterze, nie wspominając już o wymienianiu wszystkich poszczególnych typów artefaktów.
Co do rozwoju postaci to tutaj oprócz itemów farmisz jeszcze kampanie. Jest ich bodajże 11? 12? Zależy jak liczyć, jest o jeden mniej niż dodatków + w jednej kampanii są tak naprawdę dwie (dlugo by tlumaczyc, mniejsza) xD. Kampanie wykonujesz w tzw strefach do daily. Po co je farmić? Dla buffów. Ja dla przykładu na swoim kleryku upodobałem sobie buffa z kręgu grozy że przy każdym leczeniu mam 15% szansy na zadanie 20k dpsa wszystkim wrogom na około. Mało? Owszem. Ale jak weźmiemy resztę buildu pod uwage… czyli że mam leczenie w czasie z 3 skilli + pasywka i że każdy “tick” leczenia na kazdym członku 5 osobowej drużyny może aktywować te 15% szansy… To koniec końców wychodzi że nawet na kleryku mam kilka milionów dpsa… nie mając ANI JEDNEGO skilla do ataku xD. Wiadomo, dobry dps ma wtedy kilkanaście/kilkadziesiąt milionów dpsa, ale biorąc pod uwagę że u mnie to tylko dodatek to i tak niezle :D.
Jest tutaj zaawansowany system towarzyszy którzy są obecni nawet przy dungeonach przy pełnym 5 osobowym party. Dla każdego znajdzie się coś miłego - ktoś potrzebuje leczenia? Aniołek zstąpi z nieba by cię ochraniać i leczyć. Hunter chciałby kogoś żeby mu moby zgrupował? Nie ma sprawy, Dobry będzie np żywiołak ziemi który tauntuje wrogów i ich tankuje. Berserker chciałby kogoś kto by dorównał mu w szaleństwie i w walce, kogoś kto by klepał dpsa razem z nim ale i był w miarę samodzielny? Nie ma sprawy, idealny będzie np dread knight który jest nieumarłym dzierżącym dwuręczną broń odzianym w ciężką zbroję, który ma potężne ataki, dużo hp i potrafi się w umiarkowanym stopniu sam leczyć wysysając życie z przeciwników. A może chcesz kogoś kto by ci dawał bonusy a jednoczesnie nie przeszkadzał w walce i skradaniu się jako łotrzyk? To polecam jakiegoś Ioun stone’a albo kota czy kozę, da ci buffa w postaci części swoich statystyk, jest niesmiertelny, nie atakuje wrogów i ładnie wygląda 
Warto tylko dodać że pety są pomocnikami, nie pełnoprawnymi graczami, więc jeśli oczekujesz czegoś w stylu rzucenia do walki peta, a samemu pójść afk to nie ta gra. Jednak dość dobrze wspomagają gracza + mają kolejne sloty na eq i runy którymi można ich wzmacniać.
Co do IS to nie ma problemu jeśli nie chcesz mieć wszystkiego podanego na srebrnej tacy. Dzięki wbudowanej wymianie walut (i temu że praktycznie kazdy przedmiot z IS idzie wystawić na AH) nic nie stoi na przeszkodzie wymienić diamenty (waluta za grę) na zeny (płatne). Do tego warto dodać rozsądny przelicznik - w 2-3 dni idzie spokojnie uzbierać na wszystko czego byś sobie zachciał. Na peta, na mounta, na cokolwiek. A jak chcesz coś z najwyższej półki - jakiegoś legendarnego mounta to tydzień, może półtorej. Dzięki temu że te same przedmioty można dostać zarówno przez wymianę waluty jak i przez AH warto analizować na czym sobie dorabiać i jak nie dać się wykiwać, bo czasami taniej wychodzi przez IS i wymianę waluty, a czasami przez AH. Do tego warto polować na okazje, jak np ZENy są śmiesznie tanie to wymieniasz diaxy na nie, potem jak podrożeją bo np nowy lootbox z bzdetami wejdzie to sprzedajesz po zawyżonej cenie. I jesteś ustawiony do przodu bez żadnej straty, przez zwykle tzw zamrożenie środków
Zachęciłeś mnie znowu haha kiedyś już próbowałem zagrać przez chwile i to nawet w społeczności novasociety o ile dobrze pamiętam ale nie miałem satysfakcji ponieważ komp był stary ^^ Sam nadal grasz czy już nie? bo jak już znaleźć grę to i jakaś ekipę byłoby miło poznać samemu wszystko się nudzi xD reszta ludków to w lol’a gra albo frontnite a to już się nudzi trochę
Black Desert Online.
Obecnie najlepsze, ale sam wytestuj. Mogę podesłać klucz na 7 dni grania za free.
Nie bez powodu dołączył do świętej trójcy najlepszych i najpopularniejszych MMORPG.