Szukam dwóch tytułów

Jak napisałem w temacie poszukuję dwóch gier, które widziałem już jakiś czas temu, ale nie mogę sobie za nic przypomnieć jak się nazywały.

Pierwsza gra osadzona była w świecie fantasy. Kierowało się z tego co pamiętam całym rodem bohaterów, nowe pokolenia się rodziły, stare odchodziły. Było jakieś Wielkie Zło w dalszej przyszłości, zbierało się ekwipunek, który nowi potomkowie rodziny mogli dziedziczyć, nie pamiętam niestety zbyt dokładnie przez to, że grę widziałem już dość dawno. Kojarzy mi się, że to mogła być produkcja japońska wydana na naszym rynku, albo stylizowana na taką, ale nie był to typowy jrpg.

Druga gra to było coś jak gra planszowa stworzona w komputerowej formie. Kierowało się jakąś organizacją kultystów/czcicieli zła/wyznawców Cthulhu, czymś w tym rodzaju. Polegało to głównie na wysyłaniu agentów do różnych miejsc, wydawaniu im poleceń, ogólnym działaniu na rzecz końca świata. Tą grę akurat widziałem na kickstarterze więc możliwe jest, że jeszcze nie wyszła, jest w EA czy coś w tym stylu. Mogę też nie pamiętać dokładnie i ta cała zabawa z kultystami była tylko elementem gry, ale wydaje mi się, że mniej więcej na tym zabawa polegała. Świat przedstawiony to też było fantasy. Z tego co kojarzę to plansza miała być proceduralnie generowana, ale tu pewien nie jestem.

Za wszelką pomoc będę wdzięczny niezmiernie.

Wesołych Świąt :)

Siemanko!

Co do pierwszej gry to jedyne co mi przychodzi na myśl to Chronicles of Elyria. Zdaje się, że właśnie ta gra posiada poszukiwane przez Ciebie cechy, ale nie jest to jrpg. Osobiście nie jestem fanem orientalnych tematów, więc dużo takich tytułów mnie omija, ale może ktoś inny Ci pomoże w tym zakresie.

Jeżeli chodzi o drugą grę to na myśl przychodzi mi The Shrouded Isle. W zasadzie to jest strategia, w której wcielasz się w burmistrza miasteczka kultystów, które jest zbudowane na jakichś starożytnych grobowcach. W zasadzie nie dążysz do końca świata, a wręcz przeciwnie - musisz typować, którzy mieszkańcy mają zostać złożeni w ofierze, żeby udobruchać starożytne bóstwa itp. Grą, w której kierujesz konkretnie siłami zła i jest w klimatach fantasy jest War for the Overworld, czyli duchowy następna Dungeon Keeper. Jeżeli lubisz takie klimaty to polecam z czystym sumieniem. Gra jest naprawdę dobra, stale aktualizowana i posiada rozmaite tryby, w tym potyczki sieciowe.

Pozdrówka :)

do pierwszej gry pasuje roge legacy jak i seria infinity blade jak masz maca, ruwnież seria fable bo tam składasz party z członków rodziny, grando espanda tam masz tworzenie całej drużny ludzi i są członkowie jednej rodziny, seria baldurs gate to samo zwłascza dodatek tron bala wtedy masz trzy osoby jednej rodziny w teamie. co do drugiej gry jeśli chodzi planszuwki na compa to jest talizman z dodatkami. Teoretycznie można ze sporym naciągnięciem można pod to dać serie Spellfoce i fallout 4.

Niestety żaden z zaproponowanych przez was tytułów nie pasuję. Mimo to dziękuję za pomoc. :)

Jak napisałem w temacie poszukuję dwóch gier, które widziałem już jakiś czas temu, ale nie mogę sobie za nic przypomnieć jak się nazywały.

Pierwsza gra osadzona była w świecie fantasy. Kierowało się z tego co pamiętam całym rodem bohaterów, nowe pokolenia się rodziły, stare odchodziły. Było jakieś Wielkie Zło w dalszej przyszłości, zbierało się ekwipunek, który nowi potomkowie rodziny mogli dziedziczyć, nie pamiętam niestety zbyt dokładnie przez to, że grę widziałem już dość dawno. Kojarzy mi się, że to mogła być produkcja japońska wydana na naszym rynku, albo stylizowana na taką, ale nie był to typowy jrpg.

Druga gra to było coś jak gra planszowa stworzona w komputerowej formie. Kierowało się jakąś organizacją kultystów/czcicieli zła/wyznawców Cthulhu, czymś w tym rodzaju. Polegało to głównie na wysyłaniu agentów do różnych miejsc, wydawaniu im poleceń, ogólnym działaniu na rzecz końca świata. Tą grę akurat widziałem na kickstarterze więc możliwe jest, że jeszcze nie wyszła, jest w EA czy coś w tym stylu. Mogę też nie pamiętać dokładnie i ta cała zabawa z kultystami była tylko elementem gry, ale wydaje mi się, że mniej więcej na tym zabawa polegała. Świat przedstawiony to też było fantasy. Z tego co kojarzę to plansza miała być proceduralnie generowana, ale tu pewien nie jestem.

Za wszelką pomoc będę wdzięczny niezmiernie.

Wesołych Świąt :)