Cześć, szukam giereczki podobnej do Rappelz, któremu poświęciłem wiele lat, a który, można już chyba powiedzieć oficjalnie, upadł. Kręci mnie bieganie i zbieranie grupki potworków i ich zabijanie. Jestem raczej starszym graczem i tytuły takie jakie metin2, cabal, tibia itd. nie są mi obce. Grałem również w ToS, które bardzo mi się podobało, ale populacja jest zbyt niska Najlepszym rozwiązaniem byłby prywatny serwer Rappelz lub jakiś oficjalny, zagraniczny (chociaż tych już też wiele nie ma, a jak są, to mają niską populację) - możecie coś zaproponować, jeżeli wiecie o istnieniu. Mój budżet miesięczny na gierkę, to ok. 200 zł
Szukam grindownika podobnego do Rappelz
Jak nie przeszkadza Ci granie na Ruskim Serwerze i płacenie co miesiąc 24 ziko za VPN to polecam Lost Ark ^^ Jakbyś miał jakieś pytania to z miłą chęcią pomogę.
Dekaron - w starym stylu, chętnie zagram od nowa - przyjemny system pve, otwarte PK i cudne animacje (jak na tak starą gre ;p)
Ja bym w metka na twoim miejscu grał Próg wejścia teraz nie jest taki duży i łatwo fajnie zarabiać
Bloodstone:) Mega przyjemny grindownik. Premiery gry była 10 stycznia.
Bloodstone wygląda dobrze, jak z populacją? Grywalna gierka?
Na Europejskim serwerze ciężko o spota, a Świat jest ogromny nawet dla facc, na premium także ciężko gdzieś się wbić. Mają niby otworzyć Świat non-pvp, więc pewnie populacja sie podzieli, ale to dobrze, bo dużo płaczkow na serwerze jest. Gra jest hardcorowa, bo nawet z blessami dużo expa spada, a pekerów nie brakuje:)
Jest 2020 a ty szukasz grindownika, jedynym grindownikiem na poziomie jest stfu Black Desert które bym patykiem przez papierek nie dotykał więc może czas i pora pójść do przodu i zmienić zainteresowania typem mmo
Co w tym złego, że ktoś lubi grind? Miałam znajomego, co mówił, że lubi “bocić” (czyt. biegać w kółko po tym samym spocie), bo nie musiał przy tym myśleć i to go odprężało po pracy. Ja po tylu latach grindowania, nie mogę już wytrzymać godziny na tym samym spocie xD
Lineage 2 ze starszych masz 2 wersję clasic i z nowymi kronikami , albo bdo
akurat jeśli chodzi o stare grindowniki jest tego milion na rynku
Stary grindownik z dużą populacją? Może warto spojrzeć na tego silkroad w wersji polskiej? To może być ciekawe?
Ale jest dopiero w produkcji.
Bloodstone’a polecam, gra się fajnie, sporo Polaków (nie są toksyczni), ogółem gra jest żywa i ciężko, żeby samemu być na spocie.
To już tibia lepsza, pograłem chwile i to takie nijakie, nadal do starej dobrej Tibi bez podjazdu.
Aktualna Tibia to totalne dno i p2w, ale każdy ma swoje zdanie:)
Gdzie ty masz w tibii P2W? Jedynie gdy powstają nowe serwery można powiedzieć, że takowe jest, a na normalnych serwerach wszystko można zdobyć bez kupowania w sklepie, a nawet jeśli coś tam kupisz to prawie w ogóle Ci nie daje jakiejś przewagi nad innymi graczami. Kiedy ostatnio w tą grę grałeś ? :d Ogólnie gierka nadal daje rade i według mnie jest nawet lepsza niż była kiedyś, jest multum innych rzeczy do robienia prócz zwykłego grindu.
Teraz po nerfie cały gameplay 300+ to p2w jak cholera jeśli planujesz dogonić kogokolwiek w tym stuleciu