Szukam grindownika

Szukam mmo polegajacego na grindzie, farmieniu, monotonnym lataniu tych samych mapek licząc na wydropienie super przedmiotów.
W co grałem:
tibia - mam sentyment do tej gry, mimo, że nigdy nie byłem w nią dobry, podobało mi się expienie, ale już to, że wysoki lvl wpada mi na expa i mnie ściąga na hita już mniej, również mi się nie podobała konieczność wielogodzinnego nabijania skilla i utrata eq po śmierci
World of Warcraft - lorowo fajny, bo lubiłem warcrafta, ale nie lubię za bardzo rajdów więc w endgame skupiałem się tylko na zbieraniu skałek, craftingu, farmieniu reputacji z jakąś frakcją albo lataniu niskolevelowych dungów na których coś ciekawego dropi
Path of Exile - długo grałem, grindownik idealny, ale przez system lig ta gra to wieczny wyścig, wolałbym pograć na stałym serwerze, ale ten tutaj ma zepsutą ekonomię
Guild Wars 2 - grałem chwilę, niby fajne, ale znudziło mi się zanim wbiłem max lvl

Warframe
BDO
DFO

To 3 to czysty grind w bdo masz crafty czy system “niewolnikow”, czy SMH(SeaMonsterHunting) ale i tak najwiekszy hajs jest na grindzie.

FF14 odpada bo nie lubisz raidow i dungow. (Tak odpada wiekszosc gier teraz heh)

To tyle na szybko moze cos sie przypomni mi pozniej.

Albion

Atlantica online

Knight online
Silkroad

Conqer blade

Diablo 2 na medianie pod multiplayer… :wink: klasyk z najlepszym modem ever pod ta gre.

OSRS i koniec tematu można zamknąć wszystko wyjaśnione

1lajk

@melon2100000 fajne to? wygląda dość śmiesznie, ale widziałem, że jest dość popularne, napisz coś więcej o tej grze
@Majki83 a to jest priv? bo nad diablo sie zastanawialem, ale slyszalem ze pelno botów
@Eldorek warframe - nie chce fpsa, bdo - grałem chwilę jak był jakiś darmowy dostęp, ale za dużo efektów i laptop mi nie wyrabiał, dfo - to jest mmorpg? wyglada jak zwykla platformowka, może sprawdze
@PonuryTroll albion - samo pvp, jakoś mnie nie ciekawi, atlantica online - turówka i mmorpg to dziwne połączenie, knight i silkroad sprawdze

DFO - Dungeon Fighter Online
Tak to jest pełno prawne mmo. Jest to sidescroller., czyli instancjówka ale może ci się spodoba bo tam jest czysty grind.

Mod median to dzielo osob prywatnych i tak maja swojego priva. Z tym ze na tym privie to chyba wiecej ludzi niz na oficjalnych serwerach.
https://www.median-xl.com
Looknij co oni tam oferuja i jezeli d2 jest dla Ciebie sexy to imo warto.

Gra ma najwięcej contentu ze wszystkich mmo (nie wiem jak z wowem) ale masz tu grind na lata gry i przede wszystkim nie jest to monotonny grind. Wiele bossow itemow do zupgradowania itd. Duzo by wymieniać na temat tej gry.

a warto grać na f2p? bo widzę, ze jest jakies czlonkowstwo ktore dodaje jakies skile i content

Odpowiem za kolegę, f2p content to taki mocno rozbudowany trial, daje cię dostęp do mniej więcej 20 %, całego contentu ale spokojnie wystarczy na kilka tyg. zabawy. Gdy na f2p ogarniesz wszystkie questy, skille wylewelujesz do ok. 50, 60 poziomu wtedy warto przemyśleć zakup tzw. membersa który odblokowuje 100% contentu (nie ma dlc). Warto dodać ze membersa możesz kupić za walutę w grze ale na f2p będzie to dość czasochłonne wiec za pierwszym razem polecam kupić i szybko zarobić na kolejne miesiące.

Ja polecam zacząć grę od zrobienia wszystkich questów f2p zanim się przejdzie na membera.

chyba jednak nie dla mnie ta gra, strasznie dziko się steruje i z tego co widzę wszystko trzeba klikać myszką z ekwipunku :frowning:

Jeśli nie pasowało Ci, że w Tibii ktoś Ci wbija na spot i ściąga Cię na hita, a gra Ci się podoba i masz do niej sentyment, to zawsze możesz spróbować na Optional PvP. Skillować teraz nie trzeba tak bardzo odkąd jest offline training, a szansę na utratę ekwipunku można przecież zmniejszyć do 0.

2lajki

@Kambareu zainteresowałeś mnie, ostanio grałem chyba około patcha 8.1, sprawdze sobie

@pjotr1 Jakbyś się zdecydował, to z Optional PvP polecam serwer Damora. Jeden z dwóch, które mają antycheata od samego powstania, z czego Damora ma przeważnie 2x więcej osób online niż ten drugi.

Dokładnie Tibia to już nie jest ta sama gra co kilka lat temu, tracisz dużo mniej niż kiedyś.