Szukam gry dla casuala podobnej do WoW-a

Szukam tak jak w tytule gry podobnej do World of Warcraft. Jestem casualowym graczem, który nie ma tyle czasu co kiedyś chyba że pójdę na L Quatro :wink:. Obecnie gram w dota2, Naruto to Boruto Shinobi Striker, CS GO - czyli competetive. Parę meczy po pracy w któryś z wymienionych tytułów.

W MMORPG które grałem ostatnio to:
-BDO trzeba jednak dużo czasu spędzić by dobrze ubrać swoją postać
-World od Warcraft grałem i zastanawiam się czy nie kupić dodatku i wrócić - jednak nie wiem czy casual ma czego szukać w tej grze.
-Lineage 2 kilka lat temu spędziłem w niej sporo czasu
-Guild Wars i GW2 w drugą część grałem od headstartu wbiłem max i tak zostawilem grę.
-Dark Eden Stara miłość gdy grało się w jedynej Polskiej gildii. Teraz mam problem by DE ruszyło na win 10 więc zrezygnowałem z dalszych prób uruchomienia

A więc szukam czegoś podobnego mechanika do World of Warcraft ewentualnie rozważam powrót jeżeli pojawią się pod moim tematem silne argumenty :blush:. Ciekawi mnie również FF XIV, ale nigdy nie grałem i nie wiem czy tytuł nadaje się dla osoby pracujacej, która posiada mniej czasu. Co do gier F2P szukałem czegoś w podobie do World of Warcraft, ale niestety bez ściągnięcia i wyprobowania nie dowiem się. Dlatego piszę do was - może ktoś coś podsunie w co samemu gra.

Sprzęt ucisgnie wszystko :wink:

PS z innej beczki jak zmienić Avatar na forum?

WoW - gra wręcz stworzona dla casuala. Po wbiciu lvla ± miesiąc spokojnej gry i masz najlepsze eq na dany moment, po czym czekasz na kolejny dodatek + się bawisz w zbieranie mountów/osiągnięć/czegoś tam.

Gw2 - nie wiem z jakiego powodu zrezygnowałeś, ale jako że grałeś przy premierze… to polecam zerknąć na dwa dodatki jakie wyszły. Bo pozmieniały i to całkiem sporo. Raidy, nowiuteńkie, perfekcyjnie zaprojektowane mapy (zarówno mapy z HoTa które są majstersztykiem jesli chodzi o upchnięcie contentu na jak najmniejszych mapach pod względem powierzchni… ale mają aż do 5 poziomów/pięter O.o, jak i mapy z PoF które dają ogromne pole do popisu dla mountów, jednak ostrzegam - jak zdobędziesz tutaj choćby te 4 podstawowe mounty to już w każdej innej grze mounty ci się będą wydawać strasznie drewniane - tutaj każdy ma swoją osobowość, animacje, perki i skille. W końcu raptor inaczej się zachowuje i inaczej się nim steruje niż piaskowym wilkiem/szakalem, a nie jak to w np wowie gdzie czy to smok, czy gry, czy nietoperz, czy latający dywan albo feniks to wszystkim się tak samo steruje xD). Generalnie polecam poczytać na ich stronie w zakładce releases, dwie pozycje z końcówką “expansion”.

Prócz tego jeszcze jest Elder Scrolls Online (ESO). Myślę że gra jest warta twojej uwagi, gdyż jako casual masz kilka(naście) miesięcy dobrej zabawy zanim wszystko zobaczysz na samej podstawce (+ morrowind który obecnie wchodzi w skład podstawki). Obecnie da radę wyhaczyć za 35-40 zł, polecam kupno ze strony oficjalnej lub ze steama gdyż od premiery najnowszego dodatku poprzedni dodatek wchodzi w cenę podstawki, a w przypadku resellerów (np na allegro) nie masz pojęcia czy klucz jest nowy, czy leży już tam z rok. A jak dają za darmo dodatek to czemu nie brać :stuck_out_tongue:

Od gier F2P raczej polecam trzymać się z daleka, przynajmniej jeśli faktycznie chcesz pograć za darmo - w większości tytułów da się grać za darmo i nie być gorszym od innych… tylko jest to wszystko ukryte właśnie za dodatkowym grindem. Więc granie z doskoku, w wolnej chwili to za mało żeby się dobrze bawić. Tutaj za to taka anegdotka : paradoksalnie dzięki temu “dodatkowemu” grindowi gracze którzy szukają tytułu na setki godzin mogą je spokojnie przegrać i nie narzekać na nudę czy brak rzeczy do roboty - bo zawsze jest ten grind dodatkowy. Ot, jak przykład może być Neverwinter, Star trek online, czy Blade and Soul. W nich jakbyś za wszystko zapłacił to skończysz grać po miesiącu. Jak natomiast chcesz wygrindować to w grze… to nagle masz coś co cię motywuje do klepania tych dungeonów i nie czujesz nudy aż tak bardzo bo masz cel.

Gw2 jest idealne dla casuala. Ewentualnie eso jeżeli nastawisz się na fabułę a nie combat bo jest tragiczny nudny drewniany i kompletnie nie pasujący do tak ładnej grafiki i fabuły jakie ma eso i dodatkowo po skończeniu

No właśnie ESO posiadam bez dodatków i odpadłem niestety po jakichś 30 godzinach. Podobały mi się instancje. W GW nie lubiłem serduszek tzn. niektóre zadania jak noszenie zamarzniętych królików irytowały mnie. Skoro WOW nadaje się dla casuala to poważnie zastanowię się nad kupnem dodatku. Póki co odmroze moje konto bo zostało mi jakieś 1,5 miesiąca subskrypcji i sprawdzę czy to nie chwilowa gorączka na wowa.

Mimo to zapraszam do dalszej dyskusji.

PS Czy dodatek daje jeden lvl up postaci? Z chęcią zagrałbym po stronie hordy shamanem od razu na 110

W wowo pvp jest skalowane od legionu są m+ (dungeony mythic+, zdobywa się klucz i robi kolejne poziomy danego dungeonu na czas jeśli się uda klucz się ulepsza jeśli nie to jego poziom spada, im wyższy poziom tym trudniej i oczywiście lepsze nagrody) co za tym idzie można zdobyć dobry gear tylko z 4 innymi osobami nie raidując(trwa to również krócej) jakieś bonusy np z profesji, sety lub dodatkowe statystyki zostały zmarginalizowane lub usunięte. Wszystko opiera się na robieniu aren(jeśli lubisz pvp) lub dungeonów m+ lub raidów i liczenie na titanforged(czyli randomowe ulepszenie itemka).
wowo jest spoko ale przez te “casualizacje” robi się strasznie monotonny i bezcelowy. Dawniej na spokojnie dało się casualowo grać bez tych wszystkich zmian i było przynajmniej ciekawiej… wszystko zależy od tego jak bardzo casualowo się gra i czy lubi się zbierać jakieś szajsy(typu mounty, pety toye, transmo).

Tak dodatek daje boosta do 110 levela.

Jak nie lubiłes królików to mogłeś inna rasę wybrać xd. Zawsze możesz pograć na jakiś privach jak nie masz czasu tyle na grę a chcesz szybciej wszystko wow kilka większych privow

Zdecydowalem dać szansę FFXIV lubię serię szczegolnie starsze części, więc świat przedstawiony z pewnością przypadnie mi do gustu. Po Nowym Roku podzielę się wrażeniami w tym, lub innym temacie.

Zaczynasz dopiero ? sam zastanawiam sie czy nie odnowic suba, chce zaczac od nowa, jestem nowy w tej grze, ostatnio odrzuycilo mnie brak ludzi do gry.

Tak. Obecnie mam 20 lvl na moogle. Gram maruderem.