Szukam mangi

#2

Witam. Nie jest to co prawda temat stricte Anime, ale myślę że lepiej pasuje tutaj niż do działu z książkami. A więc szukam mangi, niezbyt długiej, myślę że tak do 80-100 rozdziałów najwięcej. Na czym mi zależy? Dobry romans, jak najbardziej może być szkolny ( licealny, studia - proszę unikać Love Story dziesięciolatków z podstawówki, chyba że historia jest tak rozciągnięta w czasie że obejmuje kilka lub nawet kilkanaście lat życia bohaterów ); nie zaszkodzi trochę komedii ( ale bez przesady, nie szukam typowej komedii czy parodii, to ma być tylko dodatek ), a i odrobiną dobrze wplecionego dramatu też nie pogardzę; może też mieć coś z ecchi, myślę że jeżeli historia jest prowadzona w ciekawy sposób, to tego typu smaczki nawet umilają czytanie. Czego nie chcę: nie chcę aby na podstawie mangi było już Anime. Jako że zdecydowanie bardziej od mangi siedzę w animacji ( można powiedzieć że dopiero zaczynam przygodę z mangą ), wolę przeczytać coś czego nie mogę obejrzeć, ewentualnie jeśli dane Anime nie jest warte obejrzenia, czy to ze względu na zepsutą historię, czy nudnie zrobione postacie, wtedy będę wiedział że w tym przypadku lepiej sięgnąć po mangę. Preferuję angielskie tłumaczenie, bo mimo wszystko polski rynek mangowy jest jeszcze dosyć ubogi. To chyba na tyle, kryteria podane, czekam na wasze propozycje :)

#3

Jeżeli szukasz jednego z lepszych romansów to napewno powinieneś przeczytać "Kimi no iru machi" gdyż nie jest to dziecinny romans gdyż przedstawia już bardziej dorosłe życie niż gimnazjum. Aczkolwiek mogą irytować poczynania głównego bohatera. Aktualnie jest 239 chapterów :) ale to tylko duży plus dla takiej mangi. Taka Zajeb**** manga nie może się szybko skończyć.

Jeżeli zacząłeś oglądać anime o takim samym tytule i ci się spodobało czy coś to muszę powiedzieć że anime to gniot przy mandze.

@@@@@@@

Według mnie jeżeli zaczynasz dopiero z mangą to nie powinieneś brać się za romansy tylko zostawić je na koniec jako lekki gatunek na poprawę humoru :D. Powinieneś zacząć od poważniejszych tytułów typu: Berserk,Ubel Blatt,One Piece(po polsku dostępne na chomiku),Bakuman,Psyren,D-Gray Man.

Przeważnie są to dośc długie mangi od 115 chapterów do 717(One Piece). Lecz przy klasykach gatunków nie będziesz się nudzić.

Od siebie mogę polecić jeszcze Hikaru no Go gdyż wciągneło mnie na długie godziny i w 2 dni skończyłem czytać to arcydzieło. Następnie Samurai Deeper Kyo też bardzo dobra manga

Długo sie rozpisałem :D jest dużo ciekawych mang wartych przeczytania ale dużo by pisać

#4

Nozoki Ana

http://www.batoto.net/comic/_/comics/nozoki-ana-r807

Change 123

http://www.batoto.net/comic/_/comics/change-1-2-3-r287

Classmate, Kamimura Yuuka wa Kou Itta.

http://www.batoto.net/comic/_/comics/classmate-kamimura-yuuka-wa-kou-itta-r1055

a z tyvh rozkręcających się to

http://www.batoto.net/comic/_/comics/abnormal-kei-joshi-r8232

#5

było takie fajne echii + romns z Hime w tytule, na manga-lib.pl powinieneś znaleźć

#6

Witam. Nie jest to co prawda temat stricte Anime, ale myślę że lepiej pasuje tutaj niż do działu z książkami. A więc szukam mangi, niezbyt długiej, myślę że tak do 80-100 rozdziałów najwięcej. Na czym mi zależy? Dobry romans, jak najbardziej może być szkolny ( licealny, studia - proszę unikać Love Story dziesięciolatków z podstawówki, chyba że historia jest tak rozciągnięta w czasie że obejmuje kilka lub nawet kilkanaście lat życia bohaterów ); nie zaszkodzi trochę komedii ( ale bez przesady, nie szukam typowej komedii czy parodii, to ma być tylko dodatek ), a i odrobiną dobrze wplecionego dramatu też nie pogardzę; może też mieć coś z ecchi, myślę że jeżeli historia jest prowadzona w ciekawy sposób, to tego typu smaczki nawet umilają czytanie. Czego nie chcę: nie chcę aby na podstawie mangi było już Anime. Jako że zdecydowanie bardziej od mangi siedzę w animacji ( można powiedzieć że dopiero zaczynam przygodę z mangą ), wolę przeczytać coś czego nie mogę obejrzeć, ewentualnie jeśli dane Anime nie jest warte obejrzenia, czy to ze względu na zepsutą historię, czy nudnie zrobione postacie, wtedy będę wiedział że w tym przypadku lepiej sięgnąć po mangę. Preferuję angielskie tłumaczenie, bo mimo wszystko polski rynek mangowy jest jeszcze dosyć ubogi. To chyba na tyle, kryteria podane, czekam na wasze propozycje :)