Sorry mordo, ale nie sposób się nie chichrać jak szukasz “dorosłych” graczy.
Gracze to uciekinierzy do krainy marzeń, większość ma syndrom dorosłego dziecka, jak ktoś gra bo czuje że musi to oznaka nie radzenia sobie i nie posiadania celu życia, a nie żadna dorosłość.
Np ja też mam 30 lat ale dosłownie rzygam towarzystwem graczy czy tam innych uciekających od rzeczywistości ludzików, nie zrozum mnie źle, też czasem pogram z braku laku jak mnie jakaś depresja złapie z różnych powodów, ale gracze ogólnie to ścierwo.
Prawde mówiąc to ja gram TYLKO i wyłącznie jak się napije albo napruje antydepresantami czy coś.
I tak samo podchodze do innych graczy, na bank są jacyś poniżej poziomu, nigdy nie spotkałem normalnego człowieka online.
Poza tym, niedorośli do odpowiedzialności ludzie czyli np gracze, są bardzo cenionymi na świecie niewolnikami systemu. Generalnie dlatego ze nie robią nic sensownego i nie stawiają oporu przed degeneracją nawet.
Większość jest podatna na hipnoze i nawet o tym nie wiecie że jesteście zahipnotyzowani jakimiś bezsensownymi ideami i światełkami…
Wydaje się przyjemne granie, ale z boku jak się na to patrzy to jest smutne i to bardzo.
Czarne lustro was wciąga