Witam
Jako, że moje słuchawki mające 3 lata już padły, szukam jakiś na zastępstwo. No niestety, ja to dnia bez muzyki nie przeżyję
Muszą spełniać te warunki:
-Cena do 50zł
-Muszą być wygodne
-Nauszne, bądź douszne (NIE dokanałowe)
-Nie mogą przeszkadzać podczas jazdy na rowerze, bieganiu.
-No i żeby dźwięk był jak najlepszy
Dzięki za pomoc.
Ja mam takie już od paru lat, wymieniłem je tylko raz i to też tylko dlatego że przypadkiem urwałem słuchawkę, wygodne, tanie i dźwięk jest dobrej jakości. Powinieneś znaleźć gdzieś za poniżej 60 zł. Idealne rozwiązanie za taką cenę, nigdy nie żałowałem że je kupiłem, a miałem okazje spróbować kilku innych w tym przedziale cenowym.
Krzych
A one leżą dobrze w uchu? Mam teraz jakieś za 15zł na zastępstwo, i kurcze, są takie niewygodne, że mnie zawsze uszy bolą.
Ja mam takie już od paru lat, wymieniłem je tylko raz i to też tylko dlatego że przypadkiem urwałem słuchawkę, wygodne, tanie i dźwięk jest dobrej jakości. Powinieneś znaleźć gdzieś za poniżej 60 zł. Idealne rozwiązanie za taką cenę, nigdy nie żałowałem że je kupiłem, a miałem okazje spróbować kilku innych w tym przedziale cenowym.
Podałeś mu link do słuchawek dokanałowych, a on nie chce takich... Tak samo Anhaeyn.
Mnie osobiście od dokanałowych uszy bolą.
Szukaj w sklepach takich z pałąkiem. One najlepiej się nadają do sportu. I są łatwo dostępne.
No właśnie te dokanałowe mają nawet dobrą jakość dźwięku, ale bolą mnie od nich uszy.
Muszę znaleźć jakieś douszne.
Kupować za 50 zł? Czy jakość będzie taka sama jakbym kupił za 15?
Co myślicie??
http://allegro.pl/sennheiser-sluchawki-douszne-mx-365-blue-promocja-i5141373253.html
Takie douszne są potwornie niewygodne, już nie mówiąc o tym że się kompletnie nie trzymają i jeżeli nie kupisz takich sportowych z uchwytami na ucho to sobie z tym ani nie pojeździsz ani nie pobiegasz. Mogą sobie wklejać na aukcję laskę biegającą z tymi słuchawkami, tak jak reklamować mleko krówką na trawce, ale rzeczywistość jest zupełnie inna. Do tego nie izolują od dźwięków otoczenia. Te dokanałowe które podałem mają w zestawie 3 czy nawet 4 wielkości gumek, więc możesz dostosować. Kiedyś mnie pobolewały uszy w takich podobnych, ale w tych nie. To też jest kwestia słuchu, bo uszy wcale nie muszą boleć od słuchawek w fizycznym znaczeniu, ale od dźwięku, bo słuchawki niskiej jakości potrafią różne dziwne dźwięki wydawać, szczególnie jeżeli ma się je długo, a możesz tego nawet nie słyszeć, co nie znaczy, że nie będzie powodować bólu. Takie ukryte i podstępne dźwięki tandety:D Jak przerzuciłem się na słuchawki przyzwoitej jakości, jednak bez szaleństw cenowych, to bóle przy słuchaniu muzyki zniknęły.
Takie douszne są potwornie niewygodne, już nie mówiąc o tym że się kompletnie nie trzymają i jeżeli nie kupisz takich sportowych z uchwytami na ucho to sobie z tym ani nie pojeździsz ani nie pobiegasz. Mogą sobie wklejać na aukcję laskę biegającą z tymi słuchawkami, tak jak reklamować mleko krówką na trawce, ale rzeczywistość jest zupełnie inna. Do tego nie izolują od dźwięków otoczenia. Te dokanałowe które podałem mają w zestawie 3 czy nawet 4 wielkości gumek, więc możesz dostosować. Kiedyś mnie pobolewały uszy w takich podobnych, ale w tych nie. To też jest kwestia słuchu, bo uszy wcale nie muszą boleć od słuchawek w fizycznym znaczeniu, ale od dźwięku, bo słuchawki niskiej jakości potrafią różne dziwne dźwięki wydawać, szczególnie jeżeli ma się je długo, a możesz tego nawet nie słyszeć, co nie znaczy, że nie będzie powodować bólu. Takie ukryte i podstępne dźwięki tandety:D Jak przerzuciłem się na słuchawki przyzwoitej jakości, jednak bez szaleństw cenowych, to bóle przy słuchaniu muzyki zniknęły.
Dokładnie. Douszne się nie trzymają i stanowczo je odradzam. Ja swoje słuchawki bo jakimś czasie niemal przestaję czuć i uszy mnie od nich nie bolą. Co do gumek, to jak było wymienione wyżej, w zestawach zwykle jest kilka rozmiarów. Radziłabym się zastanowić nad wyborem
No kurcze nie wiem.
Najbardziej byłbym za nausznymi, ale gdzie to na rowerze, czy podczas biegania.
W tych kanałowych bardzo dobrze słychać dźwięk, ale bardzo bolą mnie uszy od ich trzymania (wkładam poprawnie)
No jak jeszcze miałem zwykle douszne, to mi nie wypadały, wystarczyło je dobrze włożyć. no tylko, że w nich dźwięk jest gorszy od dokanałowych.
Z drugiej strony także potrzebuję słyszeć dźwięki z otoczenia, jak jadę rowerem.
Kurcze, ciężki wybór.
Ok, a więc namyśliłem się jakich potrzebuję.
No więc potrzebuję słuchawek nausznych do 60zł. Znacie jakiś model?
Myślałem nad Sony MDR-V150
Sennheiser HD201 bardzo dobre słuchawki za tę cenę
Możesz jeszcze znaleźć Sony MDR150XB - tych używam sam i są naprawde dobre, polecam
Ja od jakiegoś czasu kupuje sluchawki thomsona za 10 zł, i na prawdę elegancko działają pare miesięcy, a korzystam z nich mniej więcej 10h dziennie (w robocie) a czasami także jak jadę gdzieś rowerem :] Postaram gdzieś znaleźć model i podeśle :]
No ale za 10 zł to dźwięk jest pewnie beznadziejny, a takiego nie chcę.
Polecam słuchawki Firmy Manta dałem jakoś za nie 40zł. Są bez mikrofonu ale mimo to mają czysty dźwięk jak na ten próg cenowy. Do tego kabel jest strasznie długi (2.5m) i gruby co z wiadomych przyczyn jest ogromnym plusem.
http://www.mediamarkt.pl/legnica/sluchawki-manta-mm51,id-115089
http://www.audiofanatyk.pl/archiwalny-polecane-sluchawki-przenosne/ Poczytaj trochę na tej stronie, przeglądnij też nowsze zestawienie. Może coś wybierzesz, ja dzięki tej stronie kupiłem sobie Brainwavz Delta i jestem w 100% zadowolony.
W tej cenie polecam Ci słuchawki Sennheiser PX 30. Dobre są do biegania i przy kompie.
__________________________
Układanie płytek Poznań - Solidna firma
Witam
Jako, że moje słuchawki mające 3 lata już padły, szukam jakiś na zastępstwo. No niestety, ja to dnia bez muzyki nie przeżyję
Muszą spełniać te warunki:
-Cena do 50zł
-Muszą być wygodne
-Nauszne, bądź douszne (NIE dokanałowe)
-Nie mogą przeszkadzać podczas jazdy na rowerze, bieganiu.
-No i żeby dźwięk był jak najlepszy
Dzięki za pomoc.