Witam.
Szukam anime, po którym będę można rzec nasycony. Koniec nie będzie wymagał specjalnego odc. który i tak nie dokończy fabuły.
Anime musi być w miarę pouczające i ciekawe. Nie lubię sieczek i tasiemców. Anime może być krótkie jak i bardzo długie.
Przypadły mi do gustu:
-Angeal Beats. Świetne, boskie, cudowne, jednak brak sezonu 2 8/10
-FMA i FMA:B Naj, Naj, Naj 10/10
-Zetsuen no Tempest Jedna z lepszych, ale czegoś mi brakowało 8+/10
-Death Note solidne i logiczne. Mądre i pouczające 7+/10
Nie przypadły mi do gustu:
-wszystkie tasiemce naruto bleach itd.
-Hellsing nie wiem czemu, ale nie byłem w stanie go nawet dokończyć.
Znajomy polecił mi: MIrai Nikki, Mushishi, Claned.
Mam nadzieję, że znajdziecie mi coś co dogoni Alchemika.