Uzbierało się trochę kasy i poszukuję nowego telefonu, bo mój obecny to syf.
Mój budżet to...powiedzmy około 6 stówek. Telefonik musi mieć powyżej 4 cali, minimum te 1Gb ramu, wejście na kartę SD i w miarę dobry aparat z przodu. Chcę uniknąć jakichkolwiek ścin podczas normalnego użytkowania i chciałbym aby dawał sobie radę z bardziej wymagającymi grami. Fajnie by też było gdyby miał KitKata albo Loli. Tak, koniecznie musi być android i mile widziany byłby Gorilla Glass.
Od długiego czasu myślałem nad LG L9 II, ale czytając ostatnio w necie niby są lepsze smartfony...mniej flagowe...
Niby Moto G jest bardzo dobry, ale jakoś jego wygląd mnie odpycha. Może coś polecicie?