Na NA grałem do 17 lvl. Jeśli myślisz o endgame i interesują cię sprawy pingu to np. lancerem nie da sie skate'ować (albo jest to bardzo ciężkie). Szybkie wykonywanie ataków pomiędzy blokami, też jest utrudnione. Ping (u mnie) 160-170ms
Na EU mam około ~15 dni gry. Problemów z pingiem jako takich nie ma. Zdarzały się jednak DC, albo jakieś mocniejsze lagi, aczkolwiek już (odpukać) nie występują. Gra się jak najbardziej stabilnie. Ping (u mnie) 50-60ms
Co do endgame, podejrzewam, że na obu content jest taki sam. Nexusów już nie ma (ale wrócą). Na NA (ponoć - nie wiem napewno, dotrwałem do 17lvl) łatwiej o materiały potrzebne do enchantu i CCB.
Co do IS.
EU - NA
50zł - 15 $ [Tera Club / Elite status]
Uprzedzając, tak, na obu da się kupić paczki z alkhatestami, po dość "ostrych" cenach. W obu da się kupić przedmioty wpływające (poniekąd) na rozgrywkę.
Na koniec, sam sobie odpowiedz na pytanie.
a ) jeśli granie w csa czy lola (czy też w inne 'action' kappa gry) na pingu 100~ albo 100+ wpeniało cię do granic możliwości i miałeś ochotę wyrzucić kompa ze okno (jak ja) - wybór jest prosty - EU
b ) jeśli było ci obojętne, czy w ww. grach masz 50, 100 czy 200 ms - wtedy wybrałbym NA