Trove EU

Witam. Szukam ludzi do wspólnej gry (głównie takich którzy wytłumaczą mi o co chodzi)

Ogólnie mam 7lvl, robie cały czas dungi i zbieram surowce.

Chętny ktoś?

Chetny do pogrania ! Napisz na pw . Mam 8 lvl

Nie polecam polish community

nickname ; MANN4 dodawajcie,z checia z kims pogram.

O co chodzi? O to co w zwyklym mmorpg + elementy z minecrafta xd. Wiec o zbieranie eq, ale tez o budowe swojego domu/dzialki, o wydobywanie surowcow, o crafting (np mountow) itd ;)

Ta gra robi się niestety nudna po kilku godzinach, bo ile można robić te same dungi w kółko, nie zmieniać nawet wyglądu postaci, i budować domek na małej działeczce z użyciem kilku kolorowych bloków...

Jeśli chodzi o wypowiedź Asterka to zapraszamy do clubu Polish Community, jestem jego założycielem. Kto chce dołączyć do nas może pisać do mnie na PW w grze (DJFiJay) a jeśli nie byłoby mnie to do któregoś z Officerów: Craju, Dawman, Jeciryn, Prid3, Roszan.

Jesteśmy bardzo rozwiniętą społecznością która zrzesza Polaków w jednym miejscu. Mamy wsparcie twórców, a gramy codziennie po wiele godzin.

Polish community to dno totalne. Fijay (admin grupy z nadmiernym ego, robiący co chę i płaczący na sam koniec, że wszystko jest winą graczy w clubie), do tego jego pies SirRandeil (lepiej trzymać się od niego z daleka, 12 latek, który udaje przyjaciela/znajomego, a tak naprawdę strzela z ucha o wszystkim adminowi.

Randeil miał wylecieć z klubu za łamanie regulaminu ale Admin wolał wywalić osoby którym to się nie podoba niż swojego wiernego pieska. W całej grze jest o wiele więcej lepszych klanów niż te fałszywe community.

To w takiej grze da sie o coś pospinać?

To w takiej grze da sie o coś pospinać?

To, że ludzie układają w niej klocki nie oznacza, że się tam expi, zdobywa przedmioty itd. Jest tam gospodarka jak w każdym innym mmo i nie jest chyba fajnie jak koledzy z klubu ciebie oszukują?

Witam. Szukam ludzi do wspólnej gry (głównie takich którzy wytłumaczą mi o co chodzi)

Ogólnie mam 7lvl, robie cały czas dungi i zbieram surowce.

Chętny ktoś?