Dzięki wszystkim za propozycje.
Zajęłoby ci czas, powiadasz? W takim razie coś dłuższego, skupiającego się na walce: Hunter x Hunter.
Jeśli chodzi o romans, zdecydowanie polecam Toradora oraz True Tears.
Na liście masz Overlorda i SAO, więc w tym klimacie Log Horizon.
Death Note, bardzo dobre Anime. Jest pewne Anime, Code Geass: Hangyaku no Lelouch, w którym główny bohater zdobywa moc zdolną rozkazywać innym. Wykorzystuje ją, aby wyprowadzić Japonię ze stanu wojennego, a całość toczy się podobnie jak w Death Note - Bardzo inteligentny bohater, starający się dowiedzieć jak najwięcej o swojej nowej mocy i wykorzystujący ją w celu zaprowadzenia pokoju według swojej, niekoniecznie odpowiadającej innym wizji. W Anime występują mechy, nie stanowią one tła, pojawiają się niejednokrotnie, jednak nie są też głównym założeniem Anime, przez co nie odstraszają, bardzo polecam.
O innych też mógłbym się nieco bardziej rozpisać, ale skupiłem się na tym jednym, aby cię do niego zachęcić mimo mechów, których nie lubisz i ja również.
Log Horizon trochę zbyt wolno się rozkręcał i narazie odłożyłem go na bok, ale skoro twierdzisz, że godny obejrzenie, to spróbuję dokończyć. Sam nie mogłem się przekonać do Code Geass, ale spróbuję :D. Dzięki.
Chcesz epickich walk, pozowania, interesujących postaci, świetnych openingów, kreatywności, oryginalności? Polecam jojo bizzare adventures, 1 part czli pierwsze 8 odcinków może wydawać się nudne, lecz potem całkowicie się zmienia. Antagoniści, postacie poboczne, tytułowi JoJo są świetnymi i zróżnicowanymi postaciami. Z anime aktualnie są 4 party, a manga składa się z 8. Z tego co słyszałem part 5(który aktualnie czytam) ukaże się w następnym roku jako anime. Czego możesz oczekiwać po tym anime: Przyjaznych nazistów, azteckich bogów fitnessu, wampirów, człowieka przypominającego postawą Jezusa czyli sławnego Speedwagona, "OH MY GODD!", męskich pojedynków, mnóstwa komicznych sytuacji itd. Dodam jeszcze, że mahouka jest słabe, główna para bohaterów czyli op ziomuś i jego denerwująca siostrzyczka psują całokształt. Dla całkiem ładnej kreski obejrzeć można, ale chyba nic po za tym, na pewno będzie to lepsze niż tracenie czasu na jakiś trash pokroju sao.
Tak samo jak wyżej. Nie mogłem się przekonać do tego anime, ale rzucę okiem, dzięki.
Zazdroszczę ludziom z tak małą ilością anime na MAL'u, miliony godnych tytułów przed Tobą. Spróbuj "Shokugeki no Soma", nie powinieneś się zawieść.
Mało tytułów, bo nie miałem za bardzo czasu na oglądanie. Teraz gdy mam trochę wolnego czasu, to staram się nadrabiać.