Tytuły dla dziecka - w okolicy 9 lat

hejo

Mam córkę prawie 9 lat. kocha grać w minecraft i roblox czego zupełnie nie rozumiem. na początku akceptowałem te gry bo nauczyła się operować myszką i klawiaturą, skakać ruszać się itd. ale teraz nie widzę za bardzo sensu żeby grała w gry z których kompletnie nic nie wynosi. Nie chcę jej kompletnie zakazywać komputera bo to bez sensu a sama jeszcze nie potrafi się zainteresować i sprawdzić jakie gry są w ogóle dostępne. Kiedy ja byłem młody 8-11 lat około. grałem w takie gry jak civ2, settlers 2, fifa 98 bodajże, toial annihilation, homm3. warcraft 2.

Chciałbym znaleźć jej coś do grania co by w jakimkolwiek stopniu ją rozwijało. osobiście uważam że gry mogą dużo nauczyć w życiu więc nie szukam dyskusji na temat czy gry są dobre dla dzieci lub komentarzy w stylu “lepiej zabierz dziecko na plac zabaw”. dla wścibskich info tak chodzimy na place zabaw, chodzimy na spacery, jeździmy rowerem, układamy puzzle, klocki lego ostatnio nawet złożyliśmy model czołgu bo chciałem jej pokazać co to modelarstwo, następnie planuje zakuup origami. także to nie tak że zaniedbuje dziecko.

Dziecko kocha grać i siedzieć przy komputerze w każdej wolnej chwili także chciałbym jej dać gry z których i ona i ja będziemy zadowoleni. Najchętniej pograłbym razem z nią w jakieś MMO lub sieciówkę po LAN ale tutaj są bardzo duże problemy bo gier jest mało lub ja się do nich nie dokopałem.

Z tego co próbałem lub próbuje jej dać do grania to:
civ 5 - wydaje mi się łatwiejsza niż 6 ale niestety dziecko albo za młode albo za mało strzelania więc 0 zainteresowania.
settlers 2 10-lecie - tutaj lepiej ale zaintesowanie średnie (nie rozumiem bo ja kocham tą grę)
slime rancher 2 - super jej się podobało miała zajęcie przez kilka tygodni zwiedzając, odkrtywając i hodując slime-y.
world of goo 2 = bardzo fajna mini-gierka która ją wciągnęła ale w pewnym momencie poziomy stały się dla niez zbyt trudne.
islands of insight - o boże jaki to był dla mnie szok że sobie radziła wszelkie zagadki matematyczne z szachownicami do 3 gwiazdek zrobiła chyba na całej mapie. uwielbiała grać ale w pewnym momencie zagadki robią się po prostu trudne. 4 poziom + to już zabawa dla dorosłych lub młodzieży.

Macie jakieś pomysły co by dać dziecku do grania? Może z własnego doświadczenia? Im będzie starsza tym będzie więcej gier do wyboru jednak dla takiej prawie 9 latki nie bardzo wiem co jej dać żeby próg wejścia nie był zbyt wysoki ale żeby trzeba było jednak trochę pomyśleć w grze.

poza tym tak jak mówię najchętniej pograłbym z nią w jakieś mmo ale gry bardziej dziecęce to totalnie nie moje klimaty i nie znam się. Jakby komuś coś przyszło do głowy to dajcie znać :slight_smile:

Akurat Minecraft w aspektach kreatywności i pierwszej styczności z logiką w zakresie redstone jest całkiem spoko. Problem raczej w tym, że gra sama w sobie nie wywiera żadnej presji by to wykorzystywać.

Jeśli chodzi o MMO to nie polecam tak młodych osób pchać w to środowisko, ja zaczynałem grać w MMO jak miałem 13 lat i generalnie byłem ambitną osobą, która dzięki temu nauczyła się angielskiego i niemieckiego, mimo że kaleczyłem strasznie te języki, ale miałem wewnętrzną presję na podejmowanie prób kontaktu z ludźmi w innym języku.

Z graniem w RTSy, grand strategy czy gry ekonomiczne za dzieciaka było trochę tak, że robiło się wiele rzeczy na pałę i niestety, cokolwiek Twoje dziecko by tam nie robiło to możesz tego nie rozumieć albo nawet nie doceniać, a z tego co widzę to trochę naciskasz, żeby dziecko “coś” wyciągnęło z gier. One mają przede wszystkim sprawiać frajdę, a potencjalnie przydatne umiejętności nabywać przy okazji.

Żeby nie było, że tylko sprzedaję Ci moralne karniaki to podam kilka gier, które moim zdaniem Twoje dziecko może docenić:

  • Astroneer - jest to ewidentnie gra stworzona pod młodsze osoby i stawia na eksplorację świata, przy okazji uczy trochę fizyki, chemii i logistyki raczej na poziomie, który wprowadza do człowieka wstępną intuicję w tych tematach.
  • Zoo Tycoon i inne gry w tym stylu - Generalnie gra bardziej nastawiona na sprawianie frajdy, bo jednak zwierzęta to dla wielu dzieci spoko temat i może wprowadzić dziecko w temat zarządzania finansami, dokonywania jakiegoś progresu z biegiem czasu no i przy okazji dowie się czegoś o faunie i florze tego świata.
  • Gry z serii LEGO - to są przede wszystkim gry platformowe i akcji, ale myślę, że przynajmniej razem będziecie mogli spędzić w nich czas.
  • Alba: A Wildlife Adventure - bardzo przyjemna gra, z którą dziecko powinno sobie dać radę. Głównym motywem jest ochrona przyrody.
  • Stardew Valley - przyjemna gra o zarządzaniu farmą z możliwością kooperacji. Osobiście dałbym to na samej górze, ale dam na końcu, żebyś jeszcze bardziej zapamiętał, bo ta gra, według mnie, jest najlepsza z tego co podałem. Masz tam naprawdę sporo elementów z zarządzania, motyw pracy i organizacji czasu w ciągu dnia może wpoić pewne aspekty planistyczne w charakter dziecka. Pokazuje też, że relacje z innymi ludźmi mogą przynosić wymierne korzyści, a eksploracja czy podejmowanie ryzyka nieraz mogą się opłacać (choć również są skutki niepowodzenia). Do tego wszystkiego gra ma przyjemną oprawę graficzną. No ciężko jest się oprzeć.

Rozważ też czy Twoje dziecko nie ma predyspozycji do bardziej technicznych zagadnień jak programowanie czy grafika 2D/3D bo w przypadku Robloxa mogłoby to rozwinąć umiejętności, korzystając z oprogramowania typu TinkerCAD czy pisaniu jakichś prostych skryptów w Luau do tej gry.

Ostatecznie pamiętaj, że gry to powinna być przede wszystkim zabawa. Ja już w życiu naoglądałem się kuzynostwa, które było wyciskane przez swoich starych tylko po to by teraz być botem z Linkedina albo najbardziej cynicznymi i protekcjonalnymi gnidami, jakie chodzą po tej planecie.

szachy.

a kojarzycie może tytuły 2 gier:

  1. gra 2d masz plansze gdzie np. kulka z jednego miejsca ma trafić w inne miejsce. na każdej mapie masz do wykorzystania różne przedmioty typu balony, wyrzutnie, jakieś taśmy ruchome itp. grałem za dzieciaka to gra ma na pewno 15-20+.

  2. gra się takim ludkiem jakby z plasteliny i cała gra jest taka plastusiowa. toche jakby arcade/przygodówka wydaje mi się że też 2d. tam było tak że na każdym kroku były zagadki. cokolwiek się nie robiło to trzeba było coś rozwiązać żeby przejść dalej w historii. też gra na pewno 15 lat +.

starocie takie że nie przypomne sobie za nic w świecie.

dzięki za propozycje. dam jej do obejrzenia jak się jej spodoba to ogień :slight_smile:
nie mam zamiaru dziecku zabraniać do końca grać w robloxa czy minecraft ale uważam że swiat na tych grach się nie kończy. chcę żeby próbowała czegoś innego. oczywiście nie będe też jej zmuszać do grania w takie gry jakie mi się podobają bo wiem że nie o to chodzi. chciałbym mimo wszystko żeby te gry nie były takle głupawe jak roblox.

Pierwsza to zapewne the incredible machine, druga to raczej Neverhood.

astroneer = podoba sie
monument valley = przyssala sie i przeszla cale… za krotka gra poza tym bomba zabawa nawet dla doroslego
crazy machines = mniej wiecej 70% gry przeszla i zaczelo byc za trudno i musialem pomagac ale gra dla dziecka bombowa