Witam, mam problem z komputerem i za nic w świecie nie wiem o co w nim chodzi.
Dziś kiedy próbowałem odpalić komputer spotkała mnie niespodzianka.
Rozruch zatrzymał się na ekranie płyty głównej i usłyszałem niekończący się Beep.
Otworzyłem więc blaszaka, wypinałem RAM, czyściłem go, lecz po uruchomieniu było to samo.
Z tyłu komputera mam 4 porty usb. Dwa, które umiejscowione są wyżej działają bez zarzutu. Pozostałe dwa są chyba przyczyną problemu. Odpiąłem klawiaturę która przypięta była do jednego z dolnych portów i póki co problem zniknął. Jednak nie chce lekceważyć takich znaków, bo może być to dopiero początek kłopotów. Macie jakieś pomysły? Dlaczego tak się stało? Czy będą jakieś następstwa tych zachowań?
Proszę o pomoc Towarzysze