Vindictus - warto?

Można pofarmić jakieś instancje dla zarobku i pewnie wyjdzie to nawet wydajniej niż raidy, co najważniejsze można policzyć sobie stały zysk z takiej instancji, w której farmi się pomniejsze rzeczy zamiast liczyć na cud na raidach, postawić na stały i określony zysk w określonym czasie zamiast liczyć na szczęście, ale nie jest to jakaś świetna perspektywa, bo to się wiele nie różni od raidów i znudzi się tam samo szybko.

Wszyscy piszecie o monotonnosci. A powiedzcie, ktora gra nie ma monotonnego end gamu. Rownie dobrze mozecie w nic nie grac bo 99% mmo polega na powtarzaniu tego samego. Ale to tylko moja opinia.

Ten problem w Vindictusie jest nieco głębszy. Gdy grasz na end-game i robisz ciągle te same rzeczy i rozgrywka jest monotonna, zaczynasz się nudzić, tracić koncentrację na grze, wpadasz w rutynę, a wtedy zaczynasz zwracać uwagę na szczegóły, nie zatracasz się tak w gameplayu i powierzchownych aspektach gry. To wszystko prowadzi do momentu, w którym dochodzi do realistycznej, racjonalnej i obiektywnej oceny gry, często jeszcze podparta porównaniami do innych tytułów, których się spróbowało szukając czegoś nowego. Wtedy dopiero przychodzi prawdziwa weryfikacja i test dla gry. Niektóre gry zdają ten test, inne nie. Vindictus niestety jest wśród tych drugich.

Dla ciebie? Owszem, ale to nie znaczy ze dla wszystkich, popatrz ile osob gra w vindi, i to na max lvl i na low/mid ;). I moim zdaniem vindi ma ten plus nad reszta mmo ze masz jakis wybor gdzie i jak chcesz farmic. Bo w wiekszosci mmo farmisz dung A az dropnie np pancerz, potem dung B az buty itd. Tak tu juz jest troche lepiej bo wieksza roznorodnosc. I nie, najlepszych spotow nie znajdziesz na necie bo nikt by sobie nie szkodzil - sprawdzone i potwierdzone, sam mam swoje 2 spoty ktore malo kto robi ;)

Też kiedyś broniłem Vindi, ale miarka się przebrała. Szkoda, bo trochę pomysłu i choćby minimum profesjonalizmu ze strony wydawcy i gra byłaby o wiele lepsza. A tak to strona techniczna gry leży kwiczy tak że Wiedźmin 3 chodzi 4 razy lepiej niż Vindi, żeby tylko wymienić jeden problem z tych poważnych. Szkoda, bo mam wielki sentyment do tej gry, ale dopóki się nie stanie grywalnym i profesjonalnym produktem to nie wrócę.

Witam

Chciałem się zapytać jak na tą chwile wygląda populacja i czy warta wrócić.

Zawsze warto zagrac. Populacja dosc spora. Gralem jakies 3-4 miesiace temu to bylo super ale brakowalo mi pt zgranego

Teraz gdy wyszła nowa postać, Sylas, populacja jest na pewno 2razy większa niż zwykle. Ale na co dzień gra dużo ludzi i nie ma problemu ze znalezieniem ludzi do dungów na wyższych lvlach.

Choć Vindictus to naprawdę świetna gra i updaty zmienił ją w jeszcze bardziej świetną grę to i tak optymalizacja w grze jest okropna.

Witam,Na początku proszę o wybaczenie jeżeli łamię regulamin gdyż odświeżam stary temat , ale robienie kolejnego nie ma zbyt sensu moim zdaniem. Pytanie jest w temacie tylko jak wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy w grze ?? Ktoś coś wie czy nasza społeczność jest tam dość duża czy całkowicie znikoma ??

Nasza społeczność utrzymuje się na mocno średnim poziomie, trochę polaków jeszcze gra i jakąś Polską gildię na pewno znajdziesz. Ogólna populacja w grze trzyma ten sam poziom od roku czyli jest z kim grać.

Dodatkowo Nexon Europe ma się połączyć z Nexon ENG więc populacja znowu zwiększy się 4krotnie.

Jeżeli bardzo zależy ci na Polskich graczach to szczerze gildii jest bardzo dużo Polskich, ale ile osób faktycznie tam gra to ci nie powiem. Ale szczerze polecam bo tak czy siak gra się bardzo fajnie.

Dziękuję za informację czyli jednak się skuszę na nową przygodę :)

Teraz jak mam dobry komputer myśle nad jakimś MMO który by mi wcześniej nie poszedł. Zastanawiam się właśnie nad Vindictusem. Powiedzcie mi proszę, warto w niego grać czy już lepiej sobie go odpuścić? Ile ta gra waży i jak się w niego gra?