W poszukiwaniu grindu

Gatunek:

	<p>
		<span>MMORPG</span><br><strong>Sprzęt:</strong><span> </span>
	</p>

	<p>
		Phenom II X4 965 Black Edition
	</p>

	<p>
		GTX 960 Strix 2 GB
	</p>

	<p>
		8 GB RAM<br><strong>Cechy:</strong><span> </span>Szukam chorego grindu, nie interesuje mnie non-target, questy nie są najważniejsze. Najlepiej f2p i z rozsądnym item shopem.<br><br><strong>Przypadły mi do gustu: </strong>
	</p>

	<p>
		<strong>GW2</strong> - po prostu zergi, nie ma to jak biegać w grupie 40 osób i atakować wszystko na swojej drodze. Eventy były też świetne swojego czasu, jednak po wprowadzeniu dodatku wszystko zaczęło się robić dość monotonne;
	</p>

	<p>
		<strong>ESO</strong> - gra ciekawa, lubię sobie pograć od czasu do czasu, ale jakoś nie może mnie do końca wciągnąc;
	</p>

	<p>
		<strong>Lineage 2</strong> - gra legenda, kiedyś się siedziało po kilka godzin licząc na ten jeden przeklęty przedmiot potrzebny do questa, ale ta gra jakoś się wypaliła, nie umiem do niej wrócić;<br><strong>Nie przypadły mi do gustu:</strong>
	</p>

	<p>
		<strong>WoW</strong> - o samej grze nie mogę powiedzieć złego słowa, ale nie mój gust;
	</p>

	<p>
		<strong>Aion</strong> - nie podchodzi mi, starałem się 3 razy podejść do tej gry, ale nie trafia do mnie zupełnie, niby ciekawy system, niby nie męczące questy, ale nadal to nie to;
	</p>

	<p>
		<strong>Blade and Soul</strong> - ktoś kiedyś polecił, ale to zupełnie nie to czego szukam, styl graficzny mocno odrzuca, system walki przekombinowany;<br>
		 
	</p>

	<p>
		Pomóżcie towarzysze. Poszukuję czegoś gdzie można marnować cenne godziny życia. Marzy mi się coś na kształt starego Lineage'a, ale to niespełniona miłość wielu graczy tutaj. Zastanawiałem się nad Metinem, w to kiedyś też się zagrywałem, ale gra jest trochę toporna niestety, chciało by się mieć więcej klas, większą możliwość rozwoju, preferuję raczej coś mocniej rozbudowane. PoE było by bardzo dobrym wyborem gdyby nie niska interakcja z innymi graczami, grałem trochę i jednak brakuje biegających dookoła innych graczy. Więc doradźcie proszę jakimś ciekawym rozbudowanym tytułem, preferuję klimat fantasy.
	</p>

	<p>
		 
	</p>
</div>

Opisz tą listę, czemu ci przypadły lub nie te mmorpgi i temat akceptuje.

Zobacz Silkroad Online, największy grindownik w jakiego grałem, oczywiście na globalu.

BDO wiadomo że platny ale teraz niewiele kosztuje tylko wiadomo że później trzeba kupić dodatki choć można niektore zdobyć w grze i jak czytałem można bez nich też grać a wiadomo że grindu jest tam sporo, na twoim sprzecie powinno działać

Jeśli lubisz chory grind to Runescape jest najlepszą grą dla ciebie, celem gry jest chory grind i bardzo dużo możliwości grindowania różnych rzeczy :)

Popieram kolegę Kima.

Runescape to nie tygodnie, nie miesiące a lata grindu by wbić upragniony 99. Skilli masz dużo, bardzo dużo - od ścinania drzew, po przerabianie je w strzały aż do kradnięcia i summonowania.

Runescape to mmo top1 :D

A ja polecę dwie gry :

1) Black Desert Online - lepszej gry pod typowy grind nie znajdziesz. Każdy ci to powie, choć zazwyczaj dają to do wad bo malo kto lubi grind obecnie :D. Gra z widoku 3 osobowego, walka non target, szybka, dynamiczna, przy czym nie starczy naciskać klawiszy "byle jak", ale trzeba ogarnąć kombosy, którym ciosem się leczysz, jak się leczysz (czy np leczysz 100 hp jesli skill kogokolwiek trafi, czy np 20hp za hita), jakie skille dają "super-armor" itd. Generalnie trochę zabawy jest :). A jako że lubiłeś L2 to pewnie spodoba ci się open pvp, ktoś zajmuje spota? Pk i zabić! xD. Graczy masz pełno, niektórzy mili (gdy zajmiesz ich spota (bo byli np po drugiej stronie muru i nie widzieliscie sie) to zaprosza do teamu itd), ale są i bandyci do których tylko jak podejdziesz to umieją cię zabić, bo tak xD. Są spoty, walki o nie, oblężenia, dropy rzadszych przedmiotów (które się dropi albo dla siebie... albo jak nie potrzebujesz to na marketplace za parę kk). A jak się znudzi grind to można dla odmiany np konie połapać, czy rybki połowić - nwm co niektórzy widzą w łowieniu ryb ale mój kumpel się w tym zakochał xD

2) Marvel Heroes Online - gra w stylu PoE ale pod wieloma względami lepsza. Lekko ponad 50 postaci do wyboru, każda unikalna - jakiś specjalny zasób (nie tylko mana), jakaś ciekawa mechanika, kazda postać ma swoje skille itd. No, generalnie to nie ma tu dwóch takich samych lub podobnych postaci - nie to co w PoE gdzie jak robisz alta to masz uczucie deja vu :P. Mamy tutaj raidy, danger roomy (losowo generowane mapy z questami i losowymi pułapkami (wieżyczki, ukryte miny, piły wychodzące z ziemi itd)), terminale (dungeony - przebić się do bossa i zabić bossa), patrole (otwarte mapki gdzie się robi dynamic eventy, poluje na bossy, robi daily questy itd), czy choćby legendary questy które dają dużo expa i odin marki (które się farmi dla itemów). Kolejną rzeczą w której moim zdaniem MHO jest lepsze od PoE to stroje - tu można mieć przy minimalnym wysiłku w zasadzie do każdej postaci jakiś losowy strój. Aczkolwiek wpierw trzeba awansować craftera na lvl 20 (co "trochę" zajmuje) itd.

Które lepsze? Oba. Kwestia preferencji : BDO jest z perspektywy 3 osobowej, z open pvp. Natomiast MHO jest z rzutu izometrycznego, z różnorodnymi postaciami (większej różnorodności nie znajdziesz chyba nigdzie, a grałem w wiele gier) nastawione typowo pod PvE

A może Tree of Savior? Raczej na rozbudowe bohatera nie ma co narzekać

Albion?

Jeżeli voxelowa grafika ci nie przeszkadza to Trove. Co się z tym wiąże że można oczywiście budować swój domek (który mozna "respić" w biomach w specjalnych miejscach). Jak i zbudować własną wyspę (Każda gildia posiada własną niezależną wyspę którą można powiększyć jak i ozdobić przeróżnymi budowlami). Questów praktycznie tam niema (chyba że jakieś z eventu czy tutorial). Gra polega na zbieraniu różnego rodzaju mountów i innych rzeczy związanych z wyglądem, robienia Shadow Towerów (coś ala dungeony), aktualnie są 4 z poziomem normal, hard i ultra. Jest 15 klas gdzie każda czymś się wyróżnia. Niestety każda klasa ma bodajże po 4 skille ( z czasem poprzez gema można zmienić działanie niektórych z nich). Troche czasu zajmuje zrobienie najlepszego eq jak i znalezienie dobrych gemów. Dodam jeszcze że gra ma mocne RNG.

Black desert, lepszej gry nie znajdziesz z chorym grindem ;xD

12sky2 i silkroad

Było ale ponawiam. Runescape. Jeżeli lubisz mniej casualowe podejście to Old School a jak chcesz iść na łatwiznę to Runescape 3. Obydwie gry jak najbardziej godne polecenia (polecam spróbować tę i tę grę. konto jest dzielone razem ze statusem premium). Multum skilli do wbicia max lvl-a. długie godziny grindu jednej umiejętności. Opcja Ironman z wyłączonym handlem oraz Hardcore Ironman (masz 1 życie+ Ironman). Klimat Fantasy. Community zawsze chętne do pomocy i częste update-y.

nie ma już silkroada ani 12sky2 obie gry skończyły swój żywot ok 10 lat temu tak samo kinght online dziś są nowe wersje tych gier ale to bardziej profanacja

Gatunek:

	<p>
		<span>MMORPG</span><br><strong>Sprzęt:</strong><span> </span>
	</p>

	<p>
		Phenom II X4 965 Black Edition
	</p>

	<p>
		GTX 960 Strix 2 GB
	</p>

	<p>
		8 GB RAM<br><strong>Cechy:</strong><span> </span>Szukam chorego grindu, nie interesuje mnie non-target, questy nie są najważniejsze. Najlepiej f2p i z rozsądnym item shopem.<br><br><strong>Przypadły mi do gustu: </strong>
	</p>

	<p>
		<strong>GW2</strong> - po prostu zergi, nie ma to jak biegać w grupie 40 osób i atakować wszystko na swojej drodze. Eventy były też świetne swojego czasu, jednak po wprowadzeniu dodatku wszystko zaczęło się robić dość monotonne;
	</p>

	<p>
		<strong>ESO</strong> - gra ciekawa, lubię sobie pograć od czasu do czasu, ale jakoś nie może mnie do końca wciągnąc;
	</p>

	<p>
		<strong>Lineage 2</strong> - gra legenda, kiedyś się siedziało po kilka godzin licząc na ten jeden przeklęty przedmiot potrzebny do questa, ale ta gra jakoś się wypaliła, nie umiem do niej wrócić;<br><strong>Nie przypadły mi do gustu:</strong>
	</p>

	<p>
		<strong>WoW</strong> - o samej grze nie mogę powiedzieć złego słowa, ale nie mój gust;
	</p>

	<p>
		<strong>Aion</strong> - nie podchodzi mi, starałem się 3 razy podejść do tej gry, ale nie trafia do mnie zupełnie, niby ciekawy system, niby nie męczące questy, ale nadal to nie to;
	</p>

	<p>
		<strong>Blade and Soul</strong> - ktoś kiedyś polecił, ale to zupełnie nie to czego szukam, styl graficzny mocno odrzuca, system walki przekombinowany;<br>
		 
	</p>

	<p>
		Pomóżcie towarzysze. Poszukuję czegoś gdzie można marnować cenne godziny życia. Marzy mi się coś na kształt starego Lineage'a, ale to niespełniona miłość wielu graczy tutaj. Zastanawiałem się nad Metinem, w to kiedyś też się zagrywałem, ale gra jest trochę toporna niestety, chciało by się mieć więcej klas, większą możliwość rozwoju, preferuję raczej coś mocniej rozbudowane. PoE było by bardzo dobrym wyborem gdyby nie niska interakcja z innymi graczami, grałem trochę i jednak brakuje biegających dookoła innych graczy. Więc doradźcie proszę jakimś ciekawym rozbudowanym tytułem, preferuję klimat fantasy.
	</p>

	<p>
		 
	</p>
</div>