Ktos idzie na ochotnika na wyruszenie w niebezpieczna misje naprawy modulu?
Warhammer:Mrok Osnowy[Gra]
Cosiek nie liczylbym na chmare chetnych.Tylko glupcy ktorym zycie nie mile beda w stanie podjac sie tego wyzwania z wlasnej woli.
Myslisz, ze ktos komu zycie mile zglosi sie na ochotnika?!
Ludziska, ludziska. Nie przejmujta sie! Ja z mila checia sie tam wybiore!
Ja rzyci nie ruszam z miejsca, zjem cos i sprobuje naprawic co bede w stanie
Szeregowy cosku. Ciemno tu jest dlatego iz zapasowy generator mocy nie odpowiada na wezwania. Roboty naprawcze sa juz w drodze. Cierpliwosci
Niewiara a ty tak wgl to kto?
Jam byc glos komputera ktory ma za zadanie doprowadzic wasza pechowa brygade bezpiecznie na planete docelowa.
Po tym demonicznym awatarze, tylko jedno mozna wywnioskowac!
Patrzac na to z boku dochodze do wniosku ze predzej czy pozniej zostaniemy zostawieni w sytuacji zycia i smierci... Jak bedzie trzeba, moge isc, wszystko ku chwale imperatora! Ale cholera... Jak komputer do nas gada jak nie ma zasilania?
Eghm widac potrzebujemy zebrac ekipe naprawcza i naprawic ten burdel to po jedzeniu
Zostalem stworzony wraz z odrebnym ukladem zasilania wiec ten problem mnie nie dotyczy. Mam rowniez mala informacje od mego tworcy
Powodzenia rekruci i ku chwale Imperatora. Miloby bylo jakbyscie chociaz tego zadania nie zje...
A i radzilbym znalezc waszego dowodce. Oto jego facjata dla przypomnienia[patrzcie nizej]
No tak... Pieklo nie chcialo czekac az umrzemy i przylazlo do nas. Anubis ma racje, trzeba odrestaurowac to padlo i dokonczyc co zaczelismy...
Witam wszystkich ! Niewiara doszła do mnie wiadomość coś Ci się pomyliło ;P
Zwracam honor
Uwaga zostala odnotowana. Czy zyczysz sobie aby wyslac ja do siedziby zakonu
Tak Nie
Eeee trzeba strzelać Tak , nie ,tak , nie , tak, nie hmmm nie wiem zbyt duża presja niech ktoś inny zdecyduje
Tak! Nie! Nie wiem.... Chociaz, byc moze, aczkolwiek nie jestem przekonany. Chociaz nie, jestem za! A nawet przeciw. W efekcie wstrzymuje sie od glosu
Przepraszam za moją nieobecność ale coś mam z internetem. Możemy dzisiaj nikogo nie palić ale jednak zawsze jest szansa że trafimy na tego złego.
Chciałbym wam przypomnieć że w celu pozbycia się spaczonych możecie skorzystać z tej opcji. Aczkolwiek wolałbym uniknąć sytuacji gdy zadokuje w stoczni z liczbą pasażerów =0. Oczywiście nie mam środków zaradczych by zabronić wam wybić się między sobą. Ale na waszym miejscu jednakowoż wolałbym najpierw uruchomić systemy statku.