Ja należę do garstki osób, którzy kochają amerykańskie Corsair'y. Dlaczego ? Bo jest piękny i trudny w pilotażu. Może przenosić sporo bomb i to co kocham najbardziej, czyli rakiety niekierowane. Cudeńko.
Numerem dwa byłyby jednocześnie F4 Hellcat i P47 Thunderbolt. Numer trzy P51 Mustang.
Jakie drzewko polecacie dla początkującego?
Brytyjskie. Spitfire jest dziecinnie prosty w obsłudze dla nowicjuszy. Huricane jest świetnie uzbrojony jak na swój tier.
Spitfire jest mistrzem walki kołowej na niskich pułapach, a taką walkę się przeważnie toczy na niskich tierach. Drzewko brytyjskie jest w połowie zapchane Spitfire'ami, więc łatwo się przystosować do nowego modelu.
Z Amerykańskich Wildcat i Hellcat też są niczego sobie. Spróbuj też Aircobra, najbardziej wkurzający samolot w grze. Jeden strzał z działka (ba, armaty) 37mm i z wroga zostaje plama na Twojej owiewce. Minusem jest, to że ten samolot prowadzi się jak autobus.
Ogólnie amerykanie mają dość zróżnicowane drzewko i każdy samolot jest inny. Trzeba wiedzieć co dany może a czego nie.
Przykładowo walka kołowa w Corsair kończy się Twoim zgonem już w połowie koła, a mimo to mnóstwo osób wciąż o tym nie wie i psuje takie fajne samoloty
Samoloty typu Hawk, Kittyhawk i Mustang mają specyficzny model lotu (właściwości aerodynamiczne), który wymaga nico przyzwyczajenia, żeby poprawnie celować.
Najprostsze i najsolidniejsze dla początkującego są, tak jak mówiłem, Wildcat i Hellcat.
Lightninga nie lubię.
Co do "tipów", to proszę kilka na szybko z głowy...
-Nigdy nie leć pierwszy w tłum czerwonych Czekaj aż ktoś się odłączy i go zdejmij.
-Utrzymuj przewagę wysokości przed atakiem na wroga. Kto jest wyżej ten wygrywa.
-Znaj swojego wroga. Niektóre samoloty są dobre w walce pionowej, inne w walce poziomej, a jeszcze inne w taktyce "boom&zoom". Będziesz wiedział jakich manewrów się spodziewać.
-Gdy widzisz, że za jednym wrogiem poleciało kilku waszych, to nie leć z nimi, tylko osłaniaj ich tyły, bo na pewno zaraz ktoś będzie ich ścigał.
-Jeśli widzisz kilka walczących samolotów i nie wiesz którego zaatakować, to zawsze wybierz tego ostatniego. Taki cel, który jest na końcu łańcuszka i nikt go nie osłania. Zdejmij go, a nikt nawet nie zauważy. Następni zaatakuj nowego "ostatniego w łańcuszku" i kontynuuj aż zabraknie Ci celów
-Jeśli masz ogon, to nie panikuj. Nie przeciągaj (przeciągnięcie ang. stall, http://pl.wikipedia.org/wiki/Przeci%C4%85gni%C4%99cie) samolotu w panicznych manewrach. Zobacz kto Cię ściga. Jeśli jest to np, jakiś ciężki samolot, to poprawny manewr "Cobra" sprawi, że ten cięższy i mniej zwrotny samolot minie Cię i znajdziesz się na jego ogonie.
-Poczytaj o manewrach w walce. Ofensywnych i defensywnych i naucz się z nich korzystać. http://en.wikipedia.org/wiki/Basic_fighter_maneuvers%C2'> (pewno na YT będą jakieś tutoriale, więc też warto poszukać)
-Nowym pilotom bardzo często zdarza się, że przy próbie wejścia na ogon nie dostosowana zawczasu prędkość sprawia, że przelatujesz celowi przed nosem i to ty masz go ogonie. W takim przypadku manewr Yo-Yo pomoże Ci utrzymać się za nim mimo zbyt dużej prędkości podejścia do celu.
-Wybieraj swoje walki. Jeśli nie chcesz walczyć, bo jesteś na złej pozycji to oddziel się od celu. (lot nurkowy zwiększa twoja prędkość, za cenę wysokości)
-Staraj się atakować, gdy nikt się Ciebie nie spodziewa i gdy nikt nie patrzy. Piloci myśliwców są jak skradające się koty, a nie jak podniebni rycerze/kowboje, jak to wpajają nam media i hollywoodzkie filmy.
-Przeładuj działko, gdy masz na to czas.
-Gdy masz podwieszone bomby czy rakiety i jesteś zmuszony do walki kołowej, to je zrzuć. Samolot będzie bardziej sterowny i szybszy.
-Do szybkiego wyhamowania możesz użyć klap i wyciągnąć podwozie. Ustawienie klap w pozycje "combat" podczas walki kołowej sprawia, że samolot będzie zataczał mniejsze koła z mniejszą szybkością.
-Niektóre samoloty mają WEP (taki dopalacz na krótką chwilę). Wykorzystuj go podczas walki, ale staraj się nie przegrzać silnika (nie trzymaj tego guzika non-stop)
-Wybierz rodzaj walki jaki będziesz toczył. Albo jest to walka pozioma albo pionowa, nie łączymy ich obydwu. Nie lataj tak jakbyś miał szerszenia w kabinie. Manewry muszą być płynne. Nie bądź zbyt kreatywny w wymyślaniu manewrów uchyleniowych, gdy Cię ktoś ściga, bo przesadzisz i staniesz się dla niego łatwiejszym celem niż byś chciał.
-Nie strzelaj jeśli sojusznik nagle wleci pomiędzy Ciebie a Twój cel. Wiem, że to wkurza i ręka świerzbi, żeby zestrzelić ich obu, ale musisz się opanować Często zdarza się tak, że ten sojusznik nawet nie wie, że tam jesteś, bo po prostu Cię nie widział.
-Nie używaj kamery z kokpitu, bo zasłania pół ekranu. Fajnie wygląda, ale wszyscy inni, którzy go nie używają maja lepsze pole widzenia niż, Ty i przez to jesteś w gorszej sytuacji.
-Podczas atakowania celów naziemnych działkiem lub rakietami, pamiętaj żeby w porę poderwać samolot, bo gdy skupisz się na celu zbyt mocno, to przywalisz w ziemie. Nie przejmuj się, zdarzało się to wieeelu pilotom podczas II Wojny Światowej. To zjawisko nazywa się po ang. Target fixation.
-Nie zachowuj się na czacie jak osioł. Przeproś za niechcąco spowodowany "friendly fire" itp. To, że inni zachowują się jak osły, nie znaczy, że Ty też tak musisz
Good hunting! O7