Wiedźmin 3

Mam problem, wróciłem do Wieśka po długiej przerwie i postanowiłem pobawić się, więc zacząłem używać kodów, głównie na exp i pieniądze. Zrobiłem sobie build, w trakcie misji gdzie szukałem arcymistrzowskiego ekwipunku niedźwiedzia po wejściu do tej jaskini odpalił mi się sam z siebie efekt eliksiru kota tylko, że nie ma go w aktywnych efektach, od tego momentu każda interakcja z sklepikarzami odpala mi ten efekt i mogę go tylko ściągnąć za pomocą kodu Cat(0) który wyłącza ten efekt, spójność plików nic nie daje.

było nie czitować

Czy ja prosiłem o umoralnianie? Nie.

Dobra znalazłem przyczynę, jeśli użyję mutacji “metamorfoza” w jakiejkolwiek jaskini efekt kota sie pojawia i nie znika. Sprawdzałem inne mutacje i tylko ta nie działa poprawnie

W grach single player nie ma czegoś takiego jak “czitowanie”. Żeby “czitować” musi być co najmniej jewszcze inna osoba w grze, która jest poszkodowana twoimi czitami.

pewnie dlatego te komendy które się wpisuje do konsoli są nazywane Cheatami no nie?

popłakał się biedaczek, może idź do mamy to ci cycka da possać i pogłaszcze :smiley:

czity, kody nazywało się to w różny sposób zależnie od kraju a nawet miejsca zamieszkania, po angielsku były to po prostu cheats, a u nas w polszy we wsiach z których jak widzę pochodzisz używało się słowa kody bo wpisywało się kod a ludzie tam nie byli zbyt bystrzy jak widać po tobie więc kody im pasowało…, oszukujesz nimi grę, bo używasz ich w sposób który twórcy nie brali pod uwagę tworząc i balansując grę. Po prostu dodali je dla zabawy a czasem nawet po to żeby można było testować niektóre mechaniki gry.

Skisłem z twojej głupoty. Doom (ten oryginalny, w który grałem na 486dx4 w trybie Turbo 100MHz) zawierał kody, które do teraz pamiętam. “IDDQD” to był kod na nieśmiertelność oraz drugi kod “IDKFA” (nieskończona amunicja). Powiedz mi, frajerze, skąd te kody znalazły się w grze skoro wg ciebie devsi ich tam nie zamieścili?

szkoda, że czytać ze zrozumieniem nie umiesz, nigdzie nie napisałem, że developerzy tych kodów w grze nie dodawali tylko, ze nie balansowali gry pod ich używanie…

i ci tłumoku powtarzam, że kody to nazywali to na twojej wsi bo normalnie to nazywane były czitami …