Wildstar, popucja end game

#2

Witam serdecznie,

Mam pytanie do aktualnych graczy Wildstara, bądź ludzi ogarniających temat endgamu oraz populacji jaki tam jest na dzień dzisiejszy.

Ogółem mam pewną zagwostkę dotyczącą tej gry. Jestem graczem MMO który siedzi już w tym gatunku dosyć spory czas. Przegrałem już naprawdę ogrom gier MMORPG, grałem chyba w prawie każdy bardziej "znany" tytuł f2p.

Ponadto ogarniałem też wszelkiego rodzaju privy WoWa (w przyszłości na pewno będę chciał wykupić abonament natomiast obecnie nie jestem w stanie płacić miesięcznego abonamentu). Nie są mi obce inne gry B2P typu GW czy ESO, natomiast nie wiem, nie przypadły mi do gustu.

Czy w grze Wildstar odnajde wymagającą rozgrywkę? Interesuję mnie tylko i wyłącznie PvE, raidy, dungeony itd. nie jestem typem gracza PvP Szukam czegoś co wymaga jakichś taktyk do ogarnięcia nie typowego w grach f2p "all go in" i 5fps gdzie tak naprawde oprócz tego że wciskam 1,2,3,4 + czasem lewy czy prawy przycisk myszy a sam nie wiem co do końca się dzieje.

Chciałbym jeszcze dopytać o sprawę ilości graczy, jak to wygląda? Z tego co zdążyłem ogarnąć na forach czy redditach wywnioskowałem że z end gamem nie ma jakiegoś dużego problemu, ale chcę również usłyszeć co Wy uważacie na ten temat. Nigdy nie sugeruję się specjalnie statystykami natomiast na stronie Steamcharts pokazuje ilość 200-300 graczy co jednak może odepchnąć potencjalnie nowego gracza.

Serdecznie pozdrawiam i czekam na Wasze odpowiedzi.

#3

Witam, również szukam mmo dla siebie. Kiedyś grałem w Lineage 2, a potem tylko gry singlowe. Jakbyś próbował Wildstar albo coś innego to może pogramy razem?

#4 

Witam, również szukam mmo dla siebie. Kiedyś grałem w Lineage 2, a potem tylko gry singlowe. Jakbyś próbował Wildstar albo coś innego to może pogramy razem?

Wybacz, wydaje mi się że są od tego innego tematy. Tutaj szukam odpowiedzi, na pytanie które zadałem.

#5

Ileż można martwa gra to taka, która ... jest martwa i nikt nie gra. W Wildstara grają ludzie, ale nie spodziewają się ilości niczym w WoWie. Poza tym wiele osób gra poza steamem (niektórym on już mózg zdążył przeżreć) więc nawet głupie sugerowanie się statystykami steama jest bezsensu.

Jeżeli nie chcesz grać to nie graj. Mam wrażenie, że wiele osób pytający się o populację tak naprawdę nie chce zagrać i oszukuje się próbując jako powód,sobie samemu podać "bo mała populacja". Najlepiej samemu jest sprawdzić, ale ze względu, że ta gra ma typowy system dla idiotów zwany lvl-ami postaci w grze, która opiera się w 100% na end gamie raczej nie znajdziesz wiele osób na lokacjach nisko poziomowych tym bardziej, że każda choć trochę ogarnięta osoba wbija lvl-capa w 1-3 dni spamując ciągle random dungeony, bo taski w tej grze prócz oczywiście trochę expa nic nie dają z wyjątkiem lore którego większości osób nie obchodzi.

PVP jest martwe i ludzie go robią tylko, gdy jest na fiolety (primal matrix).

Wildstar ogólnie ma prawdopodobnie najlepsze raidy w całym rynku mmo i system walki, który jest bardzo prosty - stoisz w miejscu i bezmyślnie healujesz/tankujesz/depsujesz == umierasz (system telegrafów/interraptów). Oczywiście to dotyczy się bardziej trudniejszego kontentu (raidy, wysoko "poziomowe" expedycje, dungeony).

Gra ma głównie 3 problemy

Mało co się dzieje, bo developer ma mało osób i długo się czeka na jakiekolwiek nowości/dodatkowy kontent.

Opinia ludzi na forach, którzy nie lubią systemu walki (bo jest inny od typowych gier mmo), albo się bawią w "ded game" mem.

Optymalizacja mogła by być lepsza. . .

#6

@DreamerDream, tu nie chodzi o to czy chcę grać czy nie, chciałem usłyszeć opinię osoby która coś wie na temat tej gry i za to dziękuję bo fajnie wytłumaczyłeś mniej więcej o co chodzi. Sam doskonale pewnie wiesz że wokół gry krąży dosyć sporo kontrowersji jednakże sam osobiście uważam że na obecną chwilę Wildstar wygląda na jedną z lepszych gier F2P dostępnych na rynku (to kwestia też tego że same gry mmo w tym momencie są dosyć mierne nie licząc 3,4 tytułów). Jak rozumiem w end-game w PvE można pograć.

Mam jeszcze jedno pytanie, kiedyś były rozdawane darmowe "50" przypisałem sobie do konta. W tym momencie jak wejde do gry, będę w stanie ogarnąć na czym się skupić?

#7

Tak, choć jak zwykle w grach mmo wymaga to trochę czasu. Niedawno nawet na reddicie ktoś wstawił posta z pomocą dla nowych.

Zobacz post od blihvals wstawił tam pomocne linki.

https://www.reddit.com/r/WildStar/comments/747srq/max_level_wildstar_noob_questions/

W wielkim skrócie robisz dziennie essencje i kontrakty, a w międzyczasie zdobywasz lepszy gear.

W razie dalszych pytań czy coś możesz tu się spytać, albo dołączyć do jakiejś gildi i tam popytać, poprosić o pomoc.

#8

Przeczytałem że dużą rolę odgrywa Matrix oraz system run. Tych dwóch rzeczy na razie nie moge pojąć :D tzn. rozumiem mniej więcej, ale np. jeśli chodzi o Matrix, muszę jakoś konkretnie rozdawać te punkty? czy mogę tak jak mniej więcej sam uważam że będzie ok? Jeśli chodzi o runy to jest NPC w mieście gdzie mogę podjąć się craftingu run jak rozumiem i pewnie będę potrzebował jakichś konkretnych materiałów którę mogę zdobyć poprzez robie instancji itd. tak?

Ciężko jest tak o po prostu w chwile to ogarnąć, będę potrzebował się oswoić z tym wszystkim bo na ten moment to czarna magia.

#9

Runy to jedyny i podstawowy system ulepszeń gearu, który gra dużą rolę. Na zwykłe runy (setowe i fusion) nie ma większych problemów z wytworzeniem jeżeli po prostu grasz (kupujesz sobie bagi/foci za renown który zdobywasz po prostu podczas zwykłego grania) . Inna sprawa natomiast jest z tzw. klasówkami, które robią dużą różnicę w dps/healu (bo wpływają na skile danej klasy) i można je wytworzyć tylko z pewnego itemka, który wymaga podczas raidów (albo kupujesz w auction housie).

W mieście znajdziesz stacje do kraftingu itp. Jak masz problem to zapytaj się NPC Guarda w mieście. On ci zaznaczy na mapie po wybraniu z menu.

Matrixa nie da sie resetować, ale jeżeli wkręcisz się w Wildstara na dłużej to prędzej czy później go wymaksujesz choć to długo potrwa. To w jakie "nody" ładować wcześniej zależy po prostu kim grasz (inna klasa np. bardziej potrzebuje crit chance, a inna np. multi-hit itp). Jeżeli chodzi o fiolety (które robią za coś w rodzaju ograniczenia dla hard farmerów) to znów zależy od klasy. Niektórym opłaca się odblokować dodatkowe skille, innym nie, innym bardziej się opłaca szybciej odblokowywać ampki, a innym ability points.

#10

Jeśli nie będziesz przeciągany to będziesz miał problem z każdym dungiem ;p (no ale teraz ciężko nie-być przeciąganym na random dungach ;p) a na raidach jest czego się uczyć:)

Steamcharts jest adekwatny jeśli chodzi o ilość graczy na naszym serwerze EU. Jeśli chodzi o ilość graczy to faktycznie jest nas tylu, że generalnie wszyscy się kojarzymy mniej lub więcej (szczególnie ekipa altowo-pugowa:P) ale wystarczająco żeby zabijać WB chmarą w 20 sekund :P czy żeby gra posiadała kilka gildii czyszczących/progressujących ostatni raid (obecnie chyba5?). Jeśli chodzi o PM to pomaga (szczególnie więcej mp:P), ale odpowiednie przydzielania punktów nie jest najważniejsze, ważne żeby je przydzielić i mieć wyższy heroism lvl (potrzebny na wyższych levelach prime dungów). Runy ogarniesz w tzw międzyczasie na spokojnie ktość ci na pewno wytłumaczy :)

#11

Czyli jeśli szukam dobrej jakości PvE MMO, to Wildstar jak najbardziej to zapewni. Gildie też są więc na pewno znajde ludzi do grania.

W tym momencie skupić się na tych Questach które powyskakiwały tak? (tam tego jest chyba ok. 23) a potem powoli się gearować według tego poradnika: http://queuetimes.com/wildstar-guides-intro-level-50-guide/

Jest jakaś polska gildia która do której bym mógł dołączyć jako "newbie 50" i tam pytać w razie X?

#12

Ja grałem parę miesięcy w WIldstara, więc co nieco mogę się wypowiedzieć.

End game polega na 2 rzeczach:
1. Zdobywaniu esencji, które są potrzebne do ulepszania Matrixa (Matrix daje ci głównie flat staty + parę darmowych Ability Poin/AMP Point) - te zdobywa się poprzez różne czynności w grze (daily questy na danych lokacjach/open-raidy/dungeony), aczkolwiek najlepiej robić te bonusowe, które dają ci najwięcej (N -> Bonus Rewards (ale to ci się odblokuje dopiero po wbiciu capa))
2. Zdobywanie gearu (głównie poprzez raidy, które btw resetują się w każdą środę)

Na początku jednak radzę ci dołączyć do jakiejkolwiek gildii (z polskich jedyną godną polecenia na serwerach EU są "Pelikany") - dostaniesz perki gildiowe na expo, oraz pomoc dla początkującego, żęby szybciej odnaleźć się w grze.
Jeżeli chodzi o expienie, to masz w sumie 3 opcje: albo questy (wolny sposób), albo spam random dungeonów (szybki sposób). Najlepiej jednak połączyć te 2 rzeczy razem i robić questy w czasie, gdy szuka ci ludzi do RANDOM dungeona (podkreślam słowo random, gdyż za wybranie tej opcji dostajesz dodatkowe expo i gold). Często się zdarza tak, że na takich dungeonach trafi się jakaś dowalona 50-tka, która wyczyści go za was w mgnieniu oka. Można również zainwestować we flaski na expo z marketu, o ile dysponujesz wystarczającą ilością waluty w grze, bądź realną gotówką.

PS: Dla niektórych osób end game to także housing, więc jeżeli wszystko ci się znudzi i masz duszę artysty, to możesz pobawić się w rozbudowywanie swojej rudery (akurat system housingu całkiem przemyślany i bardzo rozbudowany, ale nie dla mnie) :P

#13

jak dobijesz lvl 10 mozesz chodzic na "random normal dungi" zapisywać się albo z DFindera albo szukac na czacie nexus ;)

#14 
W tym momencie skupić się na tych Questach które powyskakiwały tak? (tam tego jest chyba ok. 23) a potem powoli się gearować według tego poradnika: http://queuetimes.com/wildstar-guides-intro-level-50-guide/

Tasków (bo questami w tego typu grach nie da się nazwać) masz tyle, że ci bokiem szybko zaczną wychodzić. Gdy ci się odblokuje możliwość robienia random dungów to jak wyżej pisali najlepiej jest ciągle nimi spamować ( po prostu dołączasz do ludzi, gdy na czacie ktoś napisze, że LFXM random dung, czyli szukam X ludzi na random dunga. Wtedy klikasz prawym ->group i join).

Jak się dostaniesz do jakiejkolwiek gildi to ci tam pomogą (co jakiś czas jakaś spamuje na czacie, że rekrutuje). Ja polecam Pelikany choćby przez to, że to jedyna polska gildia (jednakze względu na małą liczbę polaków w grze ostatnimi czasy przyjęli kilka obcokrajowców).

Ogólnie Wildstar to bardzo ciekawa gra (która przede wszystkim się wyróżnia i ma pomysł na siebie), lecz trzeba jej dać szansę na end gamie i przymknac oko, że na częstotliwosc dodawania nowego kontentu.

#15

Da radę w tą grę pograć totalnie za darmo i zebrać jakiś dobry sprzęt czy raczej trzeba inwestować coś pieniędzy w późniejszym etapie ?

#16

W grze jest zerowy p2w.

Jedyne płatne rzeczy to:

a) C.R.E.D.D który daje ci bonusy jak np. większy exp, x% więcej zdobywanej waluty (która i tak z wyjątkiem golda nie ma w późniejszej grze na co wydać) itp. W skrócie nie daje ci przewagi lecz daje same pierdoły i jak co, to można to kupić bezpośrednio w grze od innych graczy. JEDYNA sensowna rzecz która daje ci credd to podnosi limit omnibitów (patrz b).

b). Cash Shop. Masz w nim głównie jakieś mounty, ubrania, itemy do domku. W może 10%? masz więcej slotów postaci, service tokeny, zmiany nicku, odblokowanie więcej slotów w banku itp. ALE wszystkie przydatne rzeczy (z service tokenami na czele) można kupić za omnibity, które się zdobywa tygodniowo. CREDD podnosi ich limit tygodniowy, ale z wyjątkiem service tokenów (które przydają się bardzo w orunowaniu się) to nie ma nic "must have".

#17

Dzięki :)

#18

Witam serdecznie,

Mam pytanie do aktualnych graczy Wildstara, bądź ludzi ogarniających temat endgamu oraz populacji jaki tam jest na dzień dzisiejszy.

Ogółem mam pewną zagwostkę dotyczącą tej gry. Jestem graczem MMO który siedzi już w tym gatunku dosyć spory czas. Przegrałem już naprawdę ogrom gier MMORPG, grałem chyba w prawie każdy bardziej "znany" tytuł f2p.

Ponadto ogarniałem też wszelkiego rodzaju privy WoWa (w przyszłości na pewno będę chciał wykupić abonament natomiast obecnie nie jestem w stanie płacić miesięcznego abonamentu). Nie są mi obce inne gry B2P typu GW czy ESO, natomiast nie wiem, nie przypadły mi do gustu.

Czy w grze Wildstar odnajde wymagającą rozgrywkę? Interesuję mnie tylko i wyłącznie PvE, raidy, dungeony itd. nie jestem typem gracza PvP Szukam czegoś co wymaga jakichś taktyk do ogarnięcia nie typowego w grach f2p "all go in" i 5fps gdzie tak naprawde oprócz tego że wciskam 1,2,3,4 + czasem lewy czy prawy przycisk myszy a sam nie wiem co do końca się dzieje.

Chciałbym jeszcze dopytać o sprawę ilości graczy, jak to wygląda? Z tego co zdążyłem ogarnąć na forach czy redditach wywnioskowałem że z end gamem nie ma jakiegoś dużego problemu, ale chcę również usłyszeć co Wy uważacie na ten temat. Nigdy nie sugeruję się specjalnie statystykami natomiast na stronie Steamcharts pokazuje ilość 200-300 graczy co jednak może odepchnąć potencjalnie nowego gracza.

Serdecznie pozdrawiam i czekam na Wasze odpowiedzi.

#19
  1. Steam wyprało ci mózg i nie jest jedyną istniejąca platformą do grania na pc. Tym bardziej, że gra ma własnego klienta, którego większość osób woli używać zamiast steama.
  2. Gra jest martwa i jest w trybie maintance
  3. Wciąż się znajdą ludzie do gry (zwłaszcza do raidów), ale jest to na tyle mała populacja, że się większość osób gra.
  4. Jest wymagająca w trudniejszych instancjach i bezmyślne wciskanie skili nie przejdzie (no chyba, że jesteś healerem xd) tym bardziej, że rotacje skili pełnią ważną funkcję.
  5. Gra wciąż ma ogromny potencjał ale, że jest w trybie maintance to można się z nią trochę pobawić i potem odpuścić, bo nie będzie co dalej robić.
    .
#20

Witam. Odświeżam nieco temat i podpinam się pod pytanie. Czy warto teraz zaczynać grę w WS? Jak wygląda populacja? Czy gra jest jeszcze jakoś wspierana i rozwijana czy jest już tylko porzuconym stworkiem. Pytam bo spróbowałbym pograć ale nie wiem czy jest sens poświęcać czas?

#21

Jakby ktoś się zastanawiał jak wygląda populacja tej gry. To ma zdjęcie członków z gildii, w której jestem.
https://imgur.com/a/umli3RF

Więc nie jest źle, tym bardziej jak zwróci się uwagę, jak długa jest ta lista, a gracze mają naliczony ostatni czas online w godzinach, a nie miesiącach. Plus, oczywista sprawa nie jest to jedyna gildia, także nie jest taka martwa jak się wydaje.