Wow

Witam mam pytanie czy warto teraz zaczynać grać w WOWa kontent PVe?

Jak ty sam nie wiesz czy chcesz grać to nie warto
Nie zaprzątaj sobie tym głowy i pograj lepiej w casualowe GW2 czy TESO

Ja bym wolał poczekać do następnego patcha, ale jeśli masz zamiar grać od zera bez boostu, śmiało. Gra ma wyśmienite lore i ja osobiście bym grał. Pytanie tylko czy grasz dla zabawy, czy dla bycia top. Ja osobiście zawsze grałem dla zabawy i gra właśnie mi to dostarczała. Co innego endgame, który tak naprawdę jest dość słaby. Robienie ciągle tych samych rzeczy i uczucie biegania za marchewką, która blizzard trzyma nam przed nosem. Podsumowując gra dla zabawy tak, gra dla wbicia jak najszybciej max lvlu i zabawa z endgame nie.

a długo zajmuje wbicie craftów na max zebranie mountów petów?

craftów nie za długo ale zbieranie czegokolwiek(mountów, petów, achiv, toy, transmo itd) dla nowego to od kilku do kilkudziesięciu lat zbierania

Chyba kilkunastu, wyobrażasz sobie zbierać coś w grze ponad 20 lat?

Racja kilkunastu ;p
Sam gram od kilku, zbieram i mam ponad 30% wszystkiego, co prawda jakoś się szczególnie nie staram ale są mounty z ułamkowym procentem szansy na dropa które można próbować zdobyć raz na tydzień na danej postaci itp. Nowy gracz jeśli będzie chciał zbierać wszystko to zajmie mu to dużo czasu plus do tego co jakiś czas patche i dodatki, a w każdym coś do zbierania. Oczywiście jeśli grałby od początku i byłby na bieżąco do tego grał na poziomie mythic raidów miałby większość z tych rzeczy.

No jasne, ale myślę, że to już graniczy z cudem by wszystko pozbierać na 100%.

Jeśli miałbym obecnie wrócić do gry P2P i to z nastawieniem na PVE wybrałbym FFXIV które według mnie samą rozgrywkę PVE ma teraz dużo bardziej ciekawszą niż WoW.

Napisze Ci z punktu ex gracza wow…
Otoz wypowiedz @KolegaJezusa bardzo ladnie przedstawia bute i dziecinade community polskiego jakie tam spotkalem. Zaczynalem przed pandaria (nie pamietam ile przed) i na palcach jednej reki policze pomocne osoby ktore podzielily sie rada/pomoca zamiast tego zwyczajnie Cie zwyzywaja (bl) . Ale mniejsza… Z wowem jest taka sprawa ze jak zaczynasz od zera samemu to musisz sie przygotowac na przeprawe przez spory content zanim dojdziesz do last expanssion contents gdzie pojawia sie wieksza aktywnosc. Nie bylo by nic w tym zlego gdyby nie fakt ze stary content jest zwyczajnie martwy. Spotyka sie czasem jakis niedobitkow biegajacych tu i owdzie jednak bardzo daleko temu do okreslenia “mmo”. Blizzard dodajac nowy dodatek usmierca/znacznie zmniejsza znaczenie dodatkow poprzednich czemu? Poniewaz co dodatek masz coraz to lepszy gear (lepszy czytaj o wyzszych statystykach bo zadnych ogolnych zmian afiksowych jak odmienne cechy tam nie wystapia) dlatego osoby grajace jakis czas staraja sie jak najszybciej przeskoczyc stary content (robiac alty) po to aby zaczac farme itemow na ost/przedost mapach. Blizz nie zadbal o atrakcyjnosc powrotu do starych map chyba ze ktos jest achievement hunterem lub gromadzi mounty itd jednak czasem absurdalne juz wymagania zeby jakiegos zdobyc raczej zniecheca niz zacheca (raz w tyg zabic bossa ktorego drop ratio to 0.001 to szybciej w totka trafisz 6). Stare dungi czy raidy - przy polityce blizza o windowaniu lvl cap i ilvl stare instancje tego typu po prostu solujesz ani to fun ani to ciekawe-cos tam wprowadzili skalowanie na stare dungi itd ale nowy gracz i tak tam nie wskoczy. Kiedy docierasz do end game - powyzej wspomniana osoba zasugerowala cos przeciwnego - wow nie jest zadna gra hardcorowa… Obecnie jest zcasualizowana maksymalnie w porownaniu do starych dodatkow. Poza tym atrakcyjnosc end gameowego contentu pozostawia wiele do zyczenia bo ile mozna robic raidy i od biedy dosc leciwe juz pvp bo nie ma co ukrywac combat system w wow pozostawia wiele do zyczenia. Oczywiscie zaczne byc tu negowany itd bo mozna jeszcze zdobywac jakies tam super duper mieczyk “tysiaca prawd”… Szkoda ze za 1.5 roku wszystkie te end gameowe itemy ida prawie ze w kosz… No moze nie kosz ale sa juz tylko przystankiem w drodze po end game gear. Obecnie mozna zauwazyc wzmozone przesiadki ludzi grajacych w wow na inne gry - pisze do mnie ok 5-10 osob/tydz ktore zaczynaja przygode w gw2 o porady do gry i sa to za kazdym razem nowe osoby. Moze czekaja na lepsze czasy wow moze juz nie nie wiem nie dbam o to. Jezeli szukasz gry do luznego pogrania czesto solowania starych contentow to spoko wow jest ok. Zeby nie bylo nie namawiam na gw2 bo to odmienne podejscie do gatunku i moze Ci sie system wow spodobac tylko z czasem przemiennia sie to w poczucie kopania w dupe przez blizz.

2lajki

Jeśli zaczynasz od zera, to śmiało - levelowanie i lore są w WoW’ie bardzo przyjemne.

Jeśli jesteś już w end-gamie, a nie starasz się być top, to masz sporo do roboty na co najmniej miesiąc, dwa.

Jeśli jednak chcesz starać się być jak najlepszy, zdobywać jak najlepsze przedmioty i progressować content, to i tu jest coś do roboty, ale jednak jest tego nieco mniej, niż było w Legionie.

A jeśli chcesz być kolekcjonerem, zebrać jak najwięcej mountów, achievementów itd., to masz tu roboty na lata.

Tak czy owak, warto pograć w WoW’a - poziom gry nie jest już tak wysoki jak kiedyś, wiele elementów zostało uproszczonych, ale na mythicach nadal idzie się pomęczyć jak kiedyś. Moim obecnym jedynym problemem z WoW’em jest to, że automatyzacja i casualizacja wielu elementów zabiła niejako community i już nie masz przymusu grania z innymi w większość aktywności, a jeśli już jakieś tego wymagają, to jedno narzędzie łączy cię w grupę z innymi randomami. Z tego powodu większość graczy gra solo, a kontakty z nimi są raczej sporadyczne.

1lajk