Wulgaryzmy lekkie

No właśnie. Co Ty tu robisz? Zasłuż na bana, to i dylemat się rozwiąże.Co do reszty... Hasira ma rację. Jeśli ktoś ma tak ubogie słownictwo, że musi przeklinać dla poparcia swoich słów czy żeby wypowiedź dobrze dla niego/niej wyglądała, to trafił/a chyba nie na to forum.

Przekleństwo/wulgaryzm, czy cokolwiek innego, co komuś się nie podoba, niestety jest częścią języka i to do tego nieodłączną. Nie ma języka bez przekleństw, a i mają one swój cel. To nie jest kwestia ubogiego słownictwa. Ba... Powiedziałbym nawet, że jak ktoś umie dobrze używać przekleństw, to nic złego nie robi, jedynie podkreśla coś w gronie znajomych, przy mowie potocznej. Nie zmienia to jednak faktu, że dużo osób je zwyczajnie nadużywa i robi się z tego niezłe bagno. Przekleństwo/wulgaryzm (powtórzę się) nie jest kwestią ubogiego słownictwa, bo w/w słowa mają swoje znaczenie w słowniku i sens - jednakże są nadużywane i dobrze, że ktoś tam stara się pilnować czystości wypowiedzi. Moim jednak zdaniem jest to robione błędnie, bo nie ma nic złego w dobrym wstawieniu przekleństwa/wulgaryzmu. Można jednak przesadzać i tu kwestia tego, że nie da się jasno powiedzieć kto przegiął, więc lepiej w ogóle nie tolerować, niż tolerować wszystko co użytkownik napiszę.

Forum internetowe nie jest miejscem jakoś szczególnie wysoko postawionym, dlatego też nikt nie zwraca się per Pani/Pan, a na Ty - dlatego też teoretycznie przekleństwa nie są niczym złym w taki miejscu. No ale jak wspomniałem nie da się odróżnić które jest właściwe a które nie. Dodam tylko od siebie, że kategoryzowanie wulgaryzmów i przekleństw jest troszeczkę głupie, a powoływanie się na telewizje to równie nietrafiony przykład. Zwyczajnie język jest rzeczą dynamiczną i ewoluuje, dlatego też niektóre słowa niegdyś uważane za nieprzyjemne wchodzą do mowy potocznej, niewulgarnej, a jeszcze inne całkowicie zmieniają znaczenie. Tak podany przykład słowa za***iście, gdzie genezy chyba nikomu przedstawiać nie trzeba, bo jest oczywista, trafia do środków masowego przekazu, gdzie ktoś próbuje łagodzić wydźwięk słowa, którego starszy brat dalej jest w pełni wulgarny. Ano... Wydźwięk. Wspominał ktoś o tym, jak ważne jest akcentowanie w zdaniach, czy podkreślanie konkretnych słów, ich tonacja i jak nawet z najbardziej banalnej rzeczy można zrobić coś nieprzyzwoitego, a z tych teoretycznie ostrych coś łagodnego. Język to dziwna sprawa, dlatego nie zawsze warto powoływać się na słowniki i mieć własny umysł. Z dwojga złego lepiej żeby w ogóle ich nie było, skoro miałoby być ich za dużo.

Mam do Was takie pytanie czy jak robicie obiad to też robicie takie wywody?

Np. nie mogę dać soli, bo dałem pieprzu, ale może lepiej dać majeranek?

W sumie to lepiej dodać kroplę z cytrynki, a może i nie, bo Ph się podniesie

i to zaszkodzi na zęby. W sumie równie dobrze można dać kieliszek wódki, ale

to potem będzie bardzo mocne...

Powiem tak, spora część rzeczy ma odwrotny skutek niż przewidują to ,, specjaliści '':

Danie broni powoduje wzrost bezpieczeństwa.

Brak zakazu kupna danego przedmiotu sprawia, że trudniej go kupić.

Zwiększenie dostawanych pieniędzy nie sprawia, że jest się bogatszym.

Brak klapsa czy fizycznej kary nie sprawia, że dziecko nie tknie nawet muchy.

To, że zabroni się młodym palenia nie oznacza, że uchroni ich to przed chorobami, a nawet zmaga palenie.

To samo jest w wulgaryzmami, jak ktoś wchodzi na forum to myśli, że są tu jakieś dzieci i dlatego nie można przeklinać?

Jak jakaś osoba przeklina to się jej nie kara tylko ignoruje i tak robi porządny człowiek, a tutaj mamy co innego, mimo,

że raz nawet zostałem nazwany brzydko ,, chamem '' i czuje się urażony to jakoś jest to bardziej obraźliwe od nazwania

mnie męskim narządem płciowym, ale zdrobnienie od żeńskiego narządu płciowego - chyba nie taki był efekt.

Z racji niedawnych nieporozumień mających miejsce na forum na przestrzeni kilku dni, zmuszeni jesteśmy do wyjścia naprzeciw waszym uwagom, prośbom i sugestiom. Zgadzam się, że w kwestii użycia wulgaryzmów regulamin jak dotąd nie był wystarczająco jasny. Poniższe zmiany mają być zatem kolejnym krokiem - po ostatnich masowych zmianach w regulaminie - w kierunku klaryfikacji reguł i zmniejszeniu miejsca na niezdrowe nadinterpretacje regulaminu w stronę użytkowników lub też w stronę administracji.

Jeżeli chodzi natomiast o same wulgaryzmy, to nie zmieniamy w tej kwestii swojego stanowiska. Nadal uważamy, że forum powinno pozostać miejscem promującym kulturę wypowiedzi, dlatego jej obecność, chociażby w marginalnym stopniu, będzie konieczna do bezproblemowego korzystania z tego forum. Rozumiemy, że średnia wieku naszych użytkowników może nie być zbyt wysoka oraz zdajemy sobie sprawę z faktu, że obecnie poziom kultury wypowiedzi wśród młodzieży jest niebezpiecznie niski, ale nie uważam również, aby było to wystarczającym powodem, aby nasz poziom obniżać. Ostatecznie zdecydowanie na lepsze wyjdzie kilku osobom, które nauczą się kulturalnie wypowiadać chociażby w internecie, niż kilku innym, którzy takiej umiejętności nie posiądą i nie zechcą jej posiąść, a przez to być może będą również musiały opuścić nasze grono.

Dotychczas regulamin w kwestii wulgaryzmów mówił jedynie tyle, że ich użycie jest po prostu zabronione. Sprawy nie pozostały postawione wystarczająco klarownie, dlatego rozumiem dlaczego część z was, Użytkowników, mogła mieć problem z identyfikacją słów, których nie chcemy tu na forum czytać. Kary przyznawane za "dupę" albo "gówno" mogły się okazać tak samo dotkliwe jak te za przykładową "kurwę" albo "zjebanie", no bo przecież regulamin nic nie wspominał o tym jakoby jedne wulgaryzmy miały moc większą od drugich. Dlatego też wychodzimy z projektem nowej poprawki do regulaminu, która chociaż częściowo ten problem i lukę w zasadach ma załatać.

4.2. Wypowiedzi zawierające słowa powszechnie uważane za obraźliwe będą usuwane, a ich autorzy nagradzani ostrzeżeniami. Wulgaryzmy ocenzurowane w taki „k***a” lub taki „kur…” sposób to również wulgaryzmy, za których używanie rozdawane będą punkty ostrzeżeń według drabinki kar. Dozwolone jest jednak korzystanie z wulgaryzmów "lekkich" oraz tych, które na stałe przedostały się już do języka polskiego w mowie potocznej, takie jak dupa, gówno, cholera, kurde, itp. Moderator zajmujący się daną sprawą będzie ostatecznym głosem w ocenie tego czy użycie danego wulgaryzmu ujmuje kulturze wypowiedzi i zasługuje na punkt ostrzeżeń.

Chcemy być jak najbardziej transparentni w tym co wolno, a czego wolimy abyście nie pisali, dlatego z biegiem czasu będzie się gdzieś na forum kształtowa lista "wybielonych" przez nas słów, których użycie - mimo że wulgarne - jest tak pospolite, że niedorzecznym byłoby karanie za nie. Aby rzucić nieco światła na sytuację podam kilka przykładów słów, za które nie będziemy przyznawać ostrzeżeń:

dupa

gówno, również gównoburza, itp.

cholera

mindfuck

shitstorm

oraz takie, których użycie nadal będzie się wiązało z przyznaniem punktu:

zajebiście - i wszystkie odmiany słowa jebać

ruchać

kurwa

cipa

wszystkie odmiany i formy słowa pierdolić

Oczywiście słów w jednej i drugiej grupie jest dużo więcej i chcielibyśmy, aby zarówno moderatorzy jak i użytkownicy kierowali się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem w ich rozgraniczeniu, jednak jeżeli wystąpią jakiekolwiek wątpliwości co do szkodliwości danego wyrazu, to takie sprawy można naturalnie kierować do któregoś z moderatorów tudzież administratorów. Dołożę również wszelkich starań, żeby ujednolicić decyzje w zakresie rozpatrywania różnych spraw przez moderatorów przede wszystkim po to, aby uniknąć sytuacji, w której jeden z moderatorów ukarze użytkownika za słowo, na które inny przyzwala. Postaramy się działać bardziej jako zespół i jednostka - administracja tego forum, aniżeli wolni strzelcy i samodzielni rycerze (i damy ;p) sprawiedliwości.

Temat wraz z wszystkimi dodatkami będzie do wglądu oraz publicznej oceny jeszcze przez kilka dni, po czym regulamin zostanie odpowiednio zaktualizowany wskutek tego co tutaj ustalimy. Jeżeli macie jakiekolwiek obiekcje, uwagi lub sugestie w sprawie tego konkretnego przypadku i zjawiska - teraz jest czas, aby je wygłosić.