Wybór auta z segmentu C

Dobrze powiedziane... jak wiesz jak dbać, a ze wszystkich posiadaczy wiedze na ten temat ma może 10 % :)

a wielu się wydaje, że wiedzą i to też jest problem.

Większość osób kupuje samochód i jezdzi od czasu do czasu zmieniając żarówke i oponki.

Dlatego dla takich osób nie opłaca się kupić auta które ma duży % na to, że się uszkodzi.

Przerabiałem to tyle razy :)

Można się śmiać, ale na obrotnym warsztacie to przynajmniej z 2/3 razy dziennie przyjedzie ktoś by głupią żarówke wymienić z przodu czy z tyłu :P.

A ile roboty jest jak ci się w focusie żarówka na lusterku zwali :D bo większość modeli nie ma stałych zacisków i trzeba rozbierać całe lusterko.

Takich pierółek ludzie nie lubią i dlatego polecam audi bo jako tako się trzyma i można zobaczyć nawet na drogach ile ich jest... na każdym kroku audi.

to jest jedyna marka , że tyle modeli cały czas jezdzi

audi 80/90 od groma ich jest na każdym kroku

audi 100/c4 jest mniej ale w dalszym ciągu widze ich kilka co dziennie

audi a3 - pod moim blokiem z 5/6 stoi :P a co dopiero w mieście

audi a4 - jest ich od groma i przed liftem i po lifcie ( więkrzość kombi bo ladniejsze )

a6 - zarówno stara i nowa buda cały czas się trzyma i zwłaszcza te nowe bo są w dobrych cenach i na każdym krok jak ktoś się czegoś dorobi to taką sobie funduje

a8 - zarówno stara jak i nowa buda cały czas popularne i uważane za luksus i pomimo sporej ceny tyle ich po kraju u nas śmiga, że aż człowiek się zastanawia gdzie ci biedni ludzie.

O wersjach sportowych tych aut nie wspominam :P ( S )

Bo są co raz bardziej popularne i głupie audi a3 na sporcie wyciągnie prawie 230 KM a po modernizacji komputera można spokojnie z 80 KM dołożyć.

Jest to przykład na to, że nie każda firma do końca poszła tymi ścieżkami co ford,opel,mercedes i japońce

Głupia renówka nawet się rozkręciła i daje czadu z nowymi autami.

Tylko, że to dalej prowadzi Audi... Z niezawodnym i stałym napędem na cztery koła. Nikt nie wymyślił lepszych rozwiązań.

I teraz audi nowymi modelami wali taką kasiore, że masakra i dlatego mogą sobie znów po wielu latach pozwolić na raritas jeżeli chodzi o wyposażenie i ogólny stan techniczny .

Nie ma lipy jednym zdaniem :P

Przepraszam za chwilową nieobecność. Oglądałem kilka A3 i muszę przyznać - całkiem zacne autko, natomiast ostatnio po mojej głowie zaczął chodzić ( jeździć :D ) VW Scirocco. Jako że bazą tu jest golf V to mamy do czynienia z autkiem dość dobrym technicznie. Co do jednostki to diesel 170 kucy wygląda przyzwoicie - a i raporty usterek są praktycznie żadne. Muszę zobaczyć jedno z takich autek. Niestety cenowo przekraczam trochę budżet, bo do 50k da się znaleźć tylko z dość sporymi przebiegami w Polsce. Natomiast w Niemczech takie cudo z żadnym przebiegiem kosztuje 62k zł... Jeśli uszczknąć by z tego co nieco to jest to jeszcze cena do zaakceptowania.

http://www.mobile.de/pl/marka/vw/model/scirocco/vhc:car,pgn:1,pgs:10,srt:price,sro:asc,mke:vw,mdl:scirocco,frn:2008-01,ful:diesel,mlx:80000,pwn:110/pg:vipcar/188223957.html

Przepraszam za "bumpa" natomiast zakochałem się.

http://otomoto.pl/volkswagen-scirocco-1-4tsi-160km-mega-full-opcja-C29503416.html

Czy sądzicie że to nie będzie szemrane w żaden sposób?

Pytanie raczej brzmi, czy chcesz tak kompaktowy dupowóz. W tej cenie to tak jak mowie możesz przebierac w BMW seria 3, 5 czy Audi a3, a4, a6. Jeśli zależy Ci na tym aby auto wyrozniało sie z tłumu to nawet Lexus IS 220 jest ciekawa opcja.

EDIT: Ja gdybym zastanawiał sie nad samochodem za około 50tys to przebadał bym wszystkie opcje, łacznie z sedanem klasy sredniej. Nigdy nie nalezy wypowiadac sie o aucie w którym sie nie jechało, czy o jakiej kolwiek styczności mowa. Nie masz co liczyć tez ze jak kupisz auto za taka kwote to otrzymasz stan salonowy. Ja za rok/dwa bede swoje auto wymieniał, tylko za nim podejmę decyzje to chce przejechać sie każdym. Szukał bede tak jak Ty auta za 40-50 tys. Jak narazie w oko wpadły wozki takie jak:

http://allegro.pl/audi-a4-b8-2-0-tdi-sedan-s-line-navi-voll-i3844366134.html

http://allegro.pl/bmw-320i-benzyna-e90-sedan-navi-prof-16-9-pdc-10-i3839909366.html

http://allegro.pl/lexus-is220d-sport-lift-navi-perla-full-okazja-i3839402993.html

Dla mnie najważniejsza sprawa jest oryginalny przebieg, nie boje sie aut 5 letnich z przelotem 200tys bo tyle sie na zachodzie jezdzi takim dieslem. Oczywiscie przebieg musi byc udokumentowany, tak samo full serwis a nie jakies garażowe naprawy gdzie wujek Władek i tak wie lepiej. Co do wyboru silnika to tez kazdy powie swoje. Ja wolę silniki benzynowe, a jaki musi byc? w miare wytrzymały, o dobrym brzmieniu (nie nawidze klekotów) i spalanie do 15L w cyklu mieszanym. A moc? Musi byc jej zapas, także R6, V6, V8 przybywajcie :P

Witajcie,

może i jestem dziwny, ale nie lubię tworzyć "pustych" kont na innych forach, z których skożystam tylko raz. Wiem niestety że większości społeczności brakuje jeszcze wiele lat do prawo jazdy, ale może znajdzie się ktoś tutaj kto jest w stanie zaproponować coś ciekawego.

Celuję głównie w segment C. I mimo pragnienia posiadania Evo, wygrywa logika - więc ekonomia jazdy jest na pierwszym miejscu. Mówimy tutaj o autku świeżym, więc poszukuję czegoś 2008 + oraz z przebiegiem<100k.

Zastanawiałem się nad A3, natomiast niestety jest to dość spory wydatek rzędu 50tysięcy. Jest to górna poprzeczka tego co mogę dać za autko, ale chciałbym znać jeszcze jakieś wasze opinie odnośnie innych modeli. Znacie / mieliście może doświadczenie z pokrewnymi autkami? W tej cenie oczekiwałbym czegoś na ksenonach.

Pozdrawiam!