Wybór telefonu

Blugkolff, cenię sobie Twoje rady, ale chyba trochę się różnimy :P Mianowicie Ty idziesz z duchem technologii i starasz się o sprzęt z najwyższej półki, a mnie usatysfakcjonuje tańszy smartphone z i tak bogatą zawartością. Umowę podpiszę najpewniej na 2 lata, a po tym czasie znów przyjdzie mi zmienić urządzenie, być może na takie, którego Ty używasz teraz :)

Wcześniej nie miałem styczności z Androidem i tym samym owym Marketem, o którym tyle mówiliście. Przecież nawet, jeśli na rynku pojawią się nowe smartphony i ich standardy, to dalej będzie mozna korzystać z tego, co oferuje Android 2.2, czyż nie?

Blugkolff, cenię sobie Twoje rady, ale chyba trochę się różnimy Mianowicie Ty idziesz z duchem technologii i starasz się o sprzęt z najwyższej półki, a mnie usatysfakcjonuje tańszy smartphone z i tak bogatą mnogością zawartości. Umowę podpiszę najpewniej na 2 lata, a po tym czasie znów przyjdzie mi zmienić urządzenie, być może na takie, którego Ty używasz teraz Wcześniej nie miałem styczności z Androidem i tym samym owym Marketem, o którym tyle mówiliście. Przecież nawet, jeśli na rynku pojawią się nowe smartphony i ich standardy, to dalej będzie mozna korzystać z tego, co oferuje Android 2.2, czyż nie?

W tym względzie masz rację, ja akurat rocznie kupuję około 3 telefonów więc, może faktycznie za bardzo forsuję nowinki techniczne.

Jeszcze jedno uściślijmy, czy chodzi ci o zwykłego Wildfire czy model S, ten pierwszy to jednak za mało nawet jak dla osoby niezbyt wymagającej, po pierwsze procesor jest najsłabszym jaki kiedykolwiek zastosowano w firmowym sprzęcie czyli Qualcomm 528MHz(tylko kilka najstarszych modeli go ma), więc telefon będzie strasznie mulić, co odczujesz nie tylko przy poruszaniu się po menu, lecz również gdy zbierze się nieco smsów w pamięci lub przy powolnym przeglądaniu www, ekran ma 240x320 czyli tyle co komórki klasyczne z ekranami 2-2,2 cala, ale on ma 3,2 więc jest masakryczna pikseloza.

W przypadku Wildfire S sytuacja jest o niebo lepsza, jak masz brać coś słabszego to warto model S, procesor już mocniejszy, rozdzielczość ekranu wyższa, ogólnie wszystko zostało poprawione na plus, HTC wyciągnął wnioski.

Wildfire zwykły ma tylko Androida 2.2, tymczasem S 2.3, różnice są mocno odczuwalne, nowsza wersja systemu jest szybsza, dostała kilka dodatkowych funkcji, naprawiono błędy umożliwiające wykradzenie Twoich danych z telefonu.

Z Androidem jest taka ciekawa kwestia, programiści lubią pisać na nowe wersje, tutaj są dwie możliwości, pierwsza to, nie będziesz w stanie zainstalować danej aplikacji od którejś tam wersji a druga to koniec wsparcia np dla systemu 2.2, wygląda to mniej więcej tak, że nagle z Android Marketu(Google Play) znika jakaś pozycja którą zawsze miałeś dostępną(program lub gra).

Jeśli chodziło Tobie o starszą wersję Wildfire to lepiej wybrać Samsunga Gio, który jest znacznie lepszy.

ps. Co do Adobe Flash, to żaden z nich jej nie obsługuje (przynajmniej oficjalnie, natomiast "na lewo" da się, ale efekty nie są najlepsze niestety, Flash jest wymagający z ich hardware...niezbyt daje radę).

Chodziło mi o starszego Wildfire. Za "eskę" musiałbym dopłacić 329zł, a przy takiej cenie wybrałbym Sony Ericssona Live with Walkman, którego polecałeś, za 299zł.

Okej, przekonaliście mnie, że nie warto się interesować tym HTC Wildfire. Jego rozdzielczość pewnie kłuła by w oczy a dobra obudowa nie zrekompensuje mi tylu wad, o których wszyscy wszedzie tak otwarcie piszą ;) Myślę, że Samsung Galaxy Gio się sprawdzi zwłaszcza, że przesiadam się z nieco przestarzałej aczkolwiek nadal dla mnie funkcjonalnej Avili :D

Gio będzie o niebo lepszym wyborem niż Wildfire, jest mocniejszy, fajniej wygląda, ekran na tle Wildfire to cud techniki no i masz Androida 2.3:)

Bierz Gio, bebechy ma na poziomie HTC Wildfire S, nawet troche lepsze. HTC Wildfire jest dosyć stare i nie wiem jak z updejtami. Mam porównanie tych trzech, gdyż ja mam Wildfire S, mama Wildfire a siostra Galaxy Gio. Moim zdaniem największą wadą Gio jest strasznie śliski tył, może wypaść ze spoconej dłoni, musiałbyś kupić jakiś pokrowiec z silikonu.

Kupię sobie pokrowiec, chyba taki jak miałem dotychczas czyli "gąbko-materiałowy" z folią z przodu :) A z poceniem się rąk raczej nie mam problemu :D

@edit

Przeglądnąłem jeszcze ofertę orange i o dziwo w abonamencie, który aktualnie posiadam w T-mobile (50zł) oferują SE Live with Walkman za 1zł :o Orange bardziej by mi odpowiadało, bo moja dziewczyna miałaby do mnie taniej. A jak wspomniał Blugkolff, SE Live With Walkman > Samsung Galaxy Gio, czyż nie? :)

Witam!

Niebawem kończy mi się umowa z T-mobile i postanowiłem przenieść numer do Play z racji tego, że przy niskich abonamentach można dostać stosunkowo dobry telefon. Przeglądałem ich oferty online dla abonamentu 45zł i zainteresowały mnie dwie z nich, mianowicie z HTC Wildfire (159zł) i Samsung Galaxy Gio (219zł). Oba posiadają system Android, na którym mi zależy i wiele innych cech, których mojej aktualnej Avilce zabrakło :P

Na przyszłym telefonie będę pisał dużo smsów, czytał ebooki, buszował po necie, oglądał skonwertowane filmy i testował wiele aplikacji/gier. Lubię się bawić telefonem, więc przydałaby się porządna bateria.

Wiem, że HTC ma dość małą rozdzielczość i słabszy procesor, ale za to obsługuje Adobe Flash. Z kolei Samsung Galaxy Gio ma lepszą rozdzielczość, (podobno) wydajną baterie i obsługuje Adobe Flash.

Moje pytanie, jak pewnie się domyślacie, jest następujące: Który telefon, według Was ogólnie wypada lepiej?