Wylewanie żali

Muszę gdzieś wylać swoje żale bo mnie nosi, a forum to dobre miejsce jak każde inne.

Otóż w poniedziałek zamówiłem sobie na morele zestaw komputerowy w której w skład wchodziła karta graficzna radeon rx 580 gaming 8gb. Wszystko było fajnie, dostawa miała być w czwartek (4 stycznia). Dzisiaj koło 12 wszystkie elementy zostały skompletowane (czekałem na kartę sieciową wifi do blaszaka, reszta elementów była dostępna na magazynie od zaraz) i zamówienie zostało ustawione na przygotowane do wysyłki kurierem.

Sytuacja obróciła się o 180 stopni koło 15:30 kiedy zauważyłem że karta zmieniła status z "gotowe" na "oczekujące", 30 minut przed godziną wysyłki!! Spojrzałem więc na aktualną dostępność tej karty w ich sklepie i widzę, że mają nadal 4 sztuki jednak ich dostawa będzie najszybciej dopiero 11 stycznia(już nie mówię nawet o tym że w ciągu kilku godzin cena tej karty wzrosła o 200 zł, zapewne innych również)!!

Dzwonię do nich wkurzony by dowiedzieć się co oni odwalają tam za akcje, ale jako że godzina już późna (dzwoniłem koło 17, bo problemy z komunikacją miejską były podczas powrotu do domu z roboty) to nie było w BOKu nikogo kompetentnego kto by wiedział co z tym sprzętem się stało (albo nie chcieli się przyznać). Z mostu anulowałem zamówienie karty graficznej, żeby nie opóźniało mi to dostawy reszty sprzętu, ale i tak przez to wszystko nie mogę być pewien że dotrze do wszystko do piątku.

Po dłuższym namyśle wywnioskowałem to, że ktoś (pewnie jakiś kumpel albo grom wie kto) w ostatniej chwili kupił tą kartę z ich magazynu w centrali od ręki, przez co "magicznie" zabrakło im na stanie by wysłać klientowi który zapłacił za nią już dawno i czeka na wysyłkę.

W ten magiczny sposób stracili klienta na przyszłość, i kto wie, jeżeli do piątku nie dostanę reszty sprzętu, to zapewne zrobię im na złość i anuluję zamówienie na resztę komponentów które może będą już w drodze, co z resztą już im powiedziałem osobiście.

Z morele zawsze są takie żarty, jak i z wysyłką, tak i z gwarancją...

Brat zamówił sobie wszystkie części potrzebne do komputera wraz z złożeniem go, z tym poszło gładko, ale jak przyszedł to się okazało że karta graficzna była uszkodzona, z supportem męczył się z 2 tygodnie, bo nie wiadomo po co chcieli zdjęcia karty graficznej...

Jak ja zamawiałem swój komputer, to przyszedł trochę z przodu lekko uszkodzony, ale to raczej winna kuriera niż Morele, ale na przyszłość wolę kupować w x-komie. Dłużej się podobno czeka na wysyłkę, ale support jest ogarnięty i nie robi takich rzeczy wyżej opisanych.

Potwierdzam, gwarancja w morele to przepychanka. Chcą tylko sprzedać z resztą martw się sam. Już nigdy nie zrobię zakupów w morelach.

Istnieje taka osoba jak rzecznik praw konsumenta ;) Można korzystać z jego usług bo sa darmowe

Istnieje taka osoba jak rzecznik praw konsumenta  Można korzystać z jego usług bo sa darmowe

Dlaczego mam załatwiać sprawy przez rzecznika ? Kupuje i chcę mieć gwarancję zakupionego towaru w sklepie, a nie załatwiać to przez urzędy. To jakaś parodia, nikt mi nie zwróci za czas który straciłem, stres itd. U mnie ten sklep jest skończony, za podejście do klienta "sprzedać, skasować, zapomnieć o problemie".

Nie wiem. Ja mam zrobione zakupy w morele na łacznie ponad 20k PLN i nigdy nie miałem problemu ze sprzętem. Co więcej, bez problemu zwróciłem płytę główną z wygiętymi nóżkami od procesora - równie dobrze mogli to odrzucić i powiedzieć, że ja rozwaliłem, bo w sumie chyba tak było XD Jedyny minus to taki, że czekałem na wszystko prawie miesiąc.

Niestety mam te same doświadczenia z reklamacją w Morele. Załatwienie reklamacji karty graficznej trwało 64 dni.

również mam sporo zakupów w morele i do tej pory odpukać wszystkie przyszły całe i "zdrowe" (a odbierałem w punkcie koło swojej chałupy) na dodatek x-komie też zamawaiłem i również nie było problemu

@edit a właśnie miałem problem z xfx-em bo może był to leżak lub poprostu słabszy był wiatrak i wył niemiłosiernie dostałem coś takiego:

Uprzejmie wyjaśniam, że aby zgłosić reklamacje, bardzo proszę wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie https://www.morele.net/rma/warranty/, po uprzednim zalogowaniu się na swoje konto. Dział Obsługi Reklamacji skontaktuje się po tym w terminie do 24 godzin roboczych od daty złożenia reklamacji.

wysłałem i następnego dnia dostałem odp zapakować i oddać do punktu lub wysłać po tym po ok 1 tyg odesłali mi nowy.

wszystko zależy co się bierze i jak się komunikuje z działem reklamacji

co do autora nic nowego w sprawie koparek oni dostają np 10-20 sztuk które idą do pierwszych (najstarszych którzy zrobili zamówienie najwcześniej) a w trakcie realizacji jest to jak w magazynie do każdego "kartonu" po kolei trafiają części i akurat do twojego zabrakło sam na świecie nie jesteś ani nie masz podpisanej umowy na "wyłączność" lub pierwszeństwo. Co do dostępności na stronie często niestety odświeżanie strony z wydanych już rzeczy trochę trwa i tego się jeszcze przez dłuższy czas nie zmieni.

tylko zaznaczam co do koparek czasem można trafić koparkę po przelocie 2 tyg. (prawo zwrotu) tak dla jasności nie zawsze ale już takie głosy były na necie

również mam sporo zakupów w morele i do tej pory odpukać wszystkie przyszły całe i "zdrowe" (a odbierałem w punkcie koło swojej chałupy) na dodatek x-komie też zamawaiłem i również nie było problemu

 

@edit a właśnie miałem problem z xfx-em bo może był to leżak lub poprostu słabszy był wiatrak i wył niemiłosiernie dostałem coś takiego:

Uprzejmie wyjaśniam, że aby zgłosić reklamacje, bardzo proszę wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie https://www.morele.net/rma/warranty/, po uprzednim zalogowaniu się na swoje konto. Dział Obsługi Reklamacji skontaktuje się po tym w terminie do 24 godzin roboczych od daty złożenia reklamacji.

 

wysłałem i następnego dnia dostałem odp zapakować i oddać do punktu lub wysłać po tym po ok 1 tyg odesłali mi nowy.

 

wszystko zależy co się bierze i jak się komunikuje z działem reklamacji 

Szkoda tylko, że takie odpały również mają na sprzedaży i wcześniej zamówione rzeczy nagle znikają kilka minut przed wysyłką.

zedytowałem posta :) bo zapomniałem dopisać :P

nie zrozum mnie źle może to troszkę dosadnie ale chciałem mniej więcej nakreślić jak sprawa wygląda z rxami był i będzie problem z dostępnością z powodu koparek tak samo jak niekiedy trafi się pozwrotówka w stanie idealny która po roku wali artefaktami lub wysiada jej pamięć. Ale życzę Ci żebyś trafił na nówkę jak najszybciej i żebyś się z niej długo cieszył :)

Pozdrawiam w nowym roku

Nie no, może bym się tak jeszcze nie rzucał, gdyby od początku zabrakło jej na stanie, lub gdyby poinformowali że jednak jej nie mają i trzeba będzie czekać dłużej. Musiałem się jednak tego dowiadywać sam i gdybym tego nie zauważył musiałbym niepotrzebnie czekać dodatkowy tydzień przez jeden element, który mogę sobie kupić za rogiem.

Podczas zakupu było co najmniej 10 sztuk i przez niemal 2 dni była ustawiona na status "gotowa". Kiedy przyszło do wysłania, nagle jej zabrakło.

Nie zmienia to jednak faktu że nie sprzedaje się czegoś czego nie posiadasz

oczywiście ale jest lag u nich podczas kompletowania na stopie strona (dostępność) a gotowe . Powiem Ci że nawet na x komie również coś takiego się zdarza

Tak dużo razy tam kupowałem i NIGDY jakichkolwiek problemów nie było, niezłego "farta" musicie miec.

Często na stronie nie są aktualizowane rzeczywiste stany(nie tylko morele) i jak niby jest dostępny czasem się może okazać że tak naprawdę tego nie ma :). Swoją drogą kupiłeś RX 580 8GB to co się dziwisz? Miodna karta do koparek... i z drugiej strony pewno sporo i tak przepłacasz. A żeby cię jeszcze bardziej zdołować często i gęsto RX 580 nie trzyma stałych taktowań, trzeba robić undervolting.

Z morele jak i innymi sklepami jest raz lepiej raz gorzej. Na gwarancje oddawałem 1 headset bo od momentu kiedy przyszedł nie działał prawidłowo, po 10 dniach przyszedł nowy. Potem jeszcze do muzyki chciałem słuchawki, zamówiłem 3 pary po czym 2 odesłałem(po testach) po 10 dniach kasa na koncie :) wszystko z morele.

Ale ogólnie polecam sklep esc.pl u nich magazyn jest na miejscu i jak towar napisany że jest to jest :).

Z góry zaznaczam, że zarejestrowałem się tu aby dołożyć małe co nieco ode mnie.

Kilka dni temu zamówiłem zestaw 5 komponentów, brakowało dysku twardego (bo płyta na integrze), zamówienie odbieram osobiście w ich netpunkcie, miało być gotowe na wczoraj. Około godziny 15 postanowiłem sprawdzić co tam jak tam, lecz doszedł do listy zamówionych komponentów punkt " REALIZACJA WSTRZYMANA - ZESTAW NIEKOMPATYBILNY - 1,00 zł ". Postanowiłem zadzwonić, ponieważ wszystkie części według mnie i ich konfiguratora były kompatybilne. Okazało się, że zlecenie zostało wstrzymane z powodu braku dysku twardego... Powiedzieli, że mogą złożyć mi taki komputer, lecz data odbioru ulegnie zmianie...

Są to nie małe jaja, bo zamówiłem komputer, osobiście teraz korzystam z pożyczonego, wydam tam pieniądze, ale czasu, który straciłem przez nich nie zostanie zrekompensowany, dlatego myślę aby odwinąć im się i gdy już wszystko będzie gotowe, to na złość najzwyczajniej anuluje zamówienie i zamówię wszytko na x-kom.

Niby nic, ale jednak.

Często na stronie nie są aktualizowane rzeczywiste stany(nie tylko morele) i jak niby jest dostępny czasem się może okazać że tak naprawdę tego nie ma :). Swoją drogą kupiłeś RX 580 8GB to co się dziwisz? Miodna karta do koparek... i z drugiej strony pewno sporo i tak przepłacasz. A żeby cię jeszcze bardziej zdołować często i gęsto RX 580 nie trzyma stałych taktowań, trzeba robić undervolting. 

 

Z morele jak i innymi sklepami jest raz lepiej raz gorzej. Na gwarancje oddawałem 1 headset bo od momentu kiedy przyszedł nie działał prawidłowo, po 10 dniach przyszedł nowy. Potem jeszcze do muzyki chciałem słuchawki, zamówiłem 3 pary po czym 2 odesłałem(po testach) po 10 dniach kasa na koncie  wszystko z morele.

 

Ale ogólnie polecam sklep esc.pl u nich magazyn jest na miejscu i jak towar napisany że jest to jest :).  

No może z tą 580 trochę przesadzam, jednak lubię eksperymentować.

Rynek jednak szczególnie teraz z nimi szaleje więc jak ktoś chce je kupować to ostatnia szansa wszystkie zostają wykupowane ze względu na wzrost ich ceny o średnio 300 zł

Na esc.pl też chciałem zamówić, byłem u nich dzień wcześniej dowiadywać się czy jeszcze mają na stanie. Nie mogłem jednak kupić nic, bo morele nie oddało mi kasy za zamówioną u nich kartę. Dzień później wszystkie 580 u nich zostały wyprzedane

Wyszło na to że zadłużyłem się u kumpla z pracy tylko po to by zakupić kartę na camino w jeszcze nieco rozsądnej cenie, przed podwyżkami i u nich.

Muszę gdzieś wylać swoje żale bo mnie nosi, a forum to dobre miejsce jak każde inne.

Otóż w poniedziałek zamówiłem sobie na morele zestaw komputerowy w której w skład wchodziła karta graficzna radeon rx 580 gaming 8gb. Wszystko było fajnie, dostawa miała być w czwartek (4 stycznia). Dzisiaj koło 12 wszystkie elementy zostały skompletowane (czekałem na kartę sieciową wifi do blaszaka, reszta elementów była dostępna na magazynie od zaraz) i zamówienie zostało ustawione na przygotowane do wysyłki kurierem.

Sytuacja obróciła się o 180 stopni koło 15:30 kiedy zauważyłem że karta zmieniła status z "gotowe" na "oczekujące", 30 minut przed godziną wysyłki!! Spojrzałem więc na aktualną dostępność tej karty w ich sklepie i widzę, że mają nadal 4 sztuki jednak ich dostawa będzie najszybciej dopiero 11 stycznia(już nie mówię nawet o tym że w ciągu kilku godzin cena tej karty wzrosła o 200 zł, zapewne innych również)!!

Dzwonię do nich wkurzony by dowiedzieć się co oni odwalają tam za akcje, ale jako że godzina już późna (dzwoniłem koło 17, bo problemy z komunikacją miejską były podczas powrotu do domu z roboty) to nie było w BOKu nikogo kompetentnego kto by wiedział co z tym sprzętem się stało (albo nie chcieli się przyznać). Z mostu anulowałem zamówienie karty graficznej, żeby nie opóźniało mi to dostawy reszty sprzętu, ale i tak przez to wszystko nie mogę być pewien że dotrze do wszystko do piątku.

Po dłuższym namyśle wywnioskowałem to, że ktoś (pewnie jakiś kumpel albo grom wie kto) w ostatniej chwili kupił tą kartę z ich magazynu w centrali od ręki, przez co "magicznie" zabrakło im na stanie by wysłać klientowi który zapłacił za nią już dawno i czeka na wysyłkę.

W ten magiczny sposób stracili klienta na przyszłość, i kto wie, jeżeli do piątku nie dostanę reszty sprzętu, to zapewne zrobię im na złość i anuluję zamówienie na resztę komponentów które może będą już w drodze, co z resztą już im powiedziałem osobiście.