Koszmarna pierwsza połowa (to chyba najgorsze 45 minut za kadencji Adama Nawałki), koszmarne błędy… i koszmarny Milik zadecydowały, że Polska przegrywa z Senegalem w swoim inaugarycyjnym meczu na Mistrzostwach Świata w Rosji. Nie tego się spodziewaliśmy, nie tego oczekiwaliśmy, ale no cóż, trzeba przełknąć gorycz porażki i walczyć dalej.
Tyle narzekania. Zajmijmy się …