Wypalony gracz Black Desert szuka innego MMO

#1

Witam szukam gry mmo podobnej do Black Desert może być ona Buy-to-play free-to-play .
Może chcielibyście poznać powód dlaczego chce zmienić gierke postaram się wypisać w kilku punktach :

  • Wydawanie pieniędzy na okrągło tutaj vp/waga/Drzewko/outfity/pety
  • Czasochłonna gra
  • Zbyt duże skupienie się na rozwoju swojej postaci a mam na myśli to że nie ma zbyt wiele rzeczy które można robić razem z gildią
  • Nie płacisz ? Nie masz swobodnej customizacji.
  • Tylko GRIND (Wiem że są lifeskille ale aby mieć jakiś pożytek z nich to musimy przeznaczyć naprawdę dużo czasu jak i pieniędzy aby widzieć jakiś profit)
  • Wszystko w tej grze jest RNG

Ostrzegam wszystkich zapalonych obrońców BDO że takie wnioski wysunąłem po 1500 godzinnej rozgrywce

Grałem w :

  • Black Desert
  • Aion (aktualna sytuacja mnie odpycha)
  • 4story
  • Warframe
  • BnS
  • Revolution Online

Proszę o jakaś propozycje :smiley: Mile by było jakby też znalazły się takie osoby które przygarnęły by do gilldi/klanu aby wprowadzić mnie w mechaniki danego mmo .

#2

Pewnie zaraz zlecą się rycerze na białych koniach i powiedzą Ci, że G się znasz, a bdo to cud, miód i orzeszki. :slight_smile: Mniejsza o to.

Jeżeli lubisz ciekawy i wymagający combat, to polecam Vindictusa. Najlepsze mmo w jakie grałem, lecz najlepsze lata ma już za sobą. Mało ludzi zostało.
Ewentualnie z nowszych gier z ciekawym systemem walki możesz wypróbować Soul worker. Tutaj z kolei minusem (lub plusem, co kto lubi) są dziewczynki z chińskich bajek w miniówkach. Gra jest świeża, ma spore community i gameforge jeszcze nie zdążył jej spieprzyć cashshopem.

#3

Rozumiem a czasem vindictus nie jest dungeonowką? Zależy mi bardzo na otwartym świecie

#4

Ano jest, tak jak i soul worker.

#5

Hmm to raczej odpada :frowning: a w soulworker próbowałem ale jednak to nie jest to co oczekiwałem :stuck_out_tongue:

#6

Mały offtopik, jak coś znajdziesz, napisz :D…
Również szukam aktualnie jakiegoś mmo, do black desert nie moge sie przełamać, ze względu na to, że mam mało czasu na granie i po prostu jestem tam gównem, który nawet nie mógł wyłapać peta w sklepie, bo nie miał na to czasu :D… Generalnie gram zazwyczaj w weekendy.
Preferuje gry z grindem. Mój pierwszy, ukochany grindownik, do którego chyba nie mam po co wracać, to Flyff :smiley: Czekam na wiadomość z nową gierką i śledzę temat ! :smiley:
Pozdrawiam :wink:

1lajk