Znaczy, pójdzie do przechowalni, bowiem tak Bungie określa niebyt do którego raz na jakiś czas będą trafiały elementy Destiny 2. Okazjonalnie firma wyciągnie je z szafy, odkurzy i da nam pograć w ramach jakiegoś wydarzenia, niemniej z częścią gry zwyczajnie trzeba będzie się pożegnać. Powód?
„Przechowalnia ma nam ułatwić osiągnięcie naszej wizji gry, którą…