Zakup D3 - warto? Przekonajcie mnie

Cześć!

Pustki panują na moim pececie i myślałem nad czymś czego jeszcze nie próbowałem. Mam ochotę na Diablo 3 ale z racji że gra ma swoją cenę to nie chcę kupować jej w ciemno. Jestem 3+ letnim graczem Diablo 2 więc problemu z rozrgywką itp. nie będzie. Ale czy warto? Patrząc na aktualny stan gry co może mi ona zaoferować?

Zwracam się do graczy D3, przekonajcie mnie do zakupu.

Warto, ale pod warunkiem ze zakupisz z dodatkiem RoS. Samo D3 oferuje zapetloną rozgrywke fabularna i znudzi sie po 2-3 razach przechodzenia tego samego. RoS zaoferuje dodatkowy tryb przygodowy z unikalnymi questami i random eventami, ponad to pare pysznych smaczkow co zadowola kazdego fana H'nS i serii diablo. Ogolnie D3 jest gra na dlugie miesiace i nie musimy sie ograniczac do jednej postaci wiec rozgrywka jest urozmaicona. Zakupilem w lutym tego roku i gram do dnia dzis z malymi przerwami aby nie po pasc w uzaleznienie :) Polecam.

Mówisz że dodatek obowiązkowy do lepszej gry.

Jak wygląda rozgrywka pod względem lokacji? Tak jak to miało miejsce w D1 i D2 czy znajdę tutaj coś nowego?

Sam kupiłem - po niecałym miesiącu gry konto wylądowało na allegro. Diablo III naprawdę fajnie wygląda, ma fajną dynamikę starć, ale... nie ma w co tej grze robić.

Wbijasz 70 lvl (jeżeli grasz sam to zajmie Ci to jakieś 20 godzin luźnej gry), potem zaczynasz farmę itemów, gdzie na dobra sprawę istnieją góra 2-3 grywalne sety na daną klasę postaci (w przypadku Monka którym grałem tylko 1 - Genwuko) i jak masz szczęście albo wysoko-paragonowych znajomych to masz już cały, jako taki set w kilka dni. I co dalej? No zaczynasz się bawić w robienie zadań, szczelin, głębokich szczelin tylko po to, aby wydropić przedmiot mający parę punktów statystyk więcej od tego posiadanego przez ciebie albo bardziej pasujące twojej postaci bonusy. Po niecałym miesiącu gry mając już jakiś 300 paragon i w miarę ogarnięty set, z palcem w czterech literach robisz u6 i GR35+. I to właściwie tyle...

Ew. możesz zająć się robieniem tego samego tyle, że innymi postaciami. Są też sezony za które dostajesz megaaaa nagrody (parę itemków do transmogryfikacji), albo tryb Hardcore w którym śmierć twojej postaci kończy grę. PvP praktycznie w tej grze nie istnieje, PvE to po 70 levelu wspomniane przeze mnie szczeliny i zadania na losowych mapach. Można się też uganiać za goblinami, zdobywać osiągnięcia... Ale to strasznie nudzi.

Crafting przedmiotów jest bezużyteczny, jedynie Złotnik przydaje się do łączenia klejnotów itp. więc zdobywanie nowych schematów jakoś nie jest niczym fajnym, choć być powinno.
Bez dodatku do D3 nawet nie podchodź. To tak jakbyś grał w przedłużonego triala. Co do lokacji - fabuła zabierze Cię w różne ciekawe miejscówki, ale po osiągnięciu 70 poziomu latasz jedynie po wybranych mapkach w celu wykonania losowych questów. A potem już tylko losowe Szczeliny i GR-y. Do nałogowego grania moim zdaniem D3 się nie nadaje. Pierwsze tygodnie z grą to oczywiście uczucie zachwycenia, ale im więcej grasz i im lepsze itemki posiadasz tym bardziej odechciewa się grać.

Nie zrozumcie mnie źle, ale dla mnie D3 to mała porażka. Grałem wraz ze znajomymi żeby się tą grą za szybko nie znudzić, ale pierwszy znajomy odpadł po tygodniu gry, drugi po zdobyciu dobrego setu dla DH również miał dość, a trzeci... a trzeci jest psychopatą i dalej maxuje tego swojego WD : D

Może po prostu Diablo 3 nie jest grą dla każdego. Możliwe, że ja szukałem w nim takiego semi-MMO w którym wraz ze znajomymi mógłbym przyjemnie spędzić czas, pobiegać na GR-y itd. Ale jakoś mnie nie porwał. Jeżeli uwielbiasz hack'n'slashe to na pewno wyciągniesz z tej gry więcej radości niż ja. Ale nie powiem, w moim przypadku ~200 godzin gry to i tak za te 160 zł był dobry interes.

@OGHR3N

Zdaje sobie sprawę z tego co opisujesz. Ale tak jak mówi Ajron, to jest H'n'S i 90% tego typu gier polega właśnie na tym. W Diablo2 było to samo. Wbijanie 90 poziomu to powtarzanie tego samego w koło macieja. A potem? Farmienie itemów. I co? Przesiedziałem nad tą grą ponad 1000 godzin i jestem z tego zadowolony. Jestem w trakcie pobieranie wersji testowej by sprawdzić zawartość gry chociaż w małym stopniu.

Dzięki za waszą opinię. Jeśli coś mnie chwyci w trakcie testów to jestem pewny że do końca roku gra znajdzie się na moim dysku.

@Edit

Jeszcze pytanie. Kiedyś w grze znajdował się dom aukcyjny. Co go zastąpiło?

Ehh tu leży problem, handel nie istnieje, ale ja kupna nie żałuje i nadal gram, bawię się swoimi buildami, nie lecę ślepo firebirdem bo jest "opłacalny", więcej funu :D.

Zaraz... Czyli co podniose to trzymam tylko i wyłącznie dla siebie? Brak wymiany czy brak waluty? A jest tu chociaż depozyt na całe konto czy na postać?

Nie polecam, być może za jakiś czas (nie liczyłbym, że rychło to nastąpi) gra stanie się grywalna, tymczasem Diobeł szybko się nudzi, chyba, że jesteś zapaleńcem HnS, występuje mała il. buildów, każda klasa posiada "jedyny" build, którego nic nie przebije i to co mnie osobiście naprawdę odepchnęło od tej gry, to zbyt szybki progres postaci... w kilka dni można zrobić uber postać, siekającą na U6 (najwyższy poziom trudności), gdzie w D2 grało się tygodniami, żeby coś osiągnąć (rly blizz?). Kolejnym wielkim minusem dla mnie jest brak handlu, AH to był zły pomysł, ale pozbawienie gry handlu całkowicie to również ZŁY pomysł. Do samej mechaniki walki nie można się przyczepić, hordy potworów naprawdę przyjemnie się tnie i sieka.

Handel istnieje lecz itemow bialych, niebieskich oraz zlotych w postaci zwyklego trade gracz vs gracz. Itemy legendarne mozna przekazywac w ciagu 1 h kolegom tylko i wylacznie co uczestniczyli we wspolnej rozgrywce. Ogolnie D3 to inwestycja na lata wg mnie. Gra bedzie ciagle rozwijana lecz kolejne dodatki bd b2p wiec licz sie z kosztem conajmniej 150zl werjsa pudelkowa i 100zl wersja cyfrowa.

Mi osobiście brakuje ( oczywiście oprócz bardziej rozbudowanego PvP ) handlu oraz większych możliwości z craftem/tworzeniem przedmiotów. Było zdecydowaniej ciekawie kiedy był item shop. Przynajmniej człowiek nawet nie grając , siedział zalogowany czekając na jakąś fajną ofertę. Nie mówię również że gra jest jakaś zła lecz niestety daje mało możliwości i stosunkowo szybko się nudzi.

AH psul ekonomie gry wiec go zamknieto, nie ma co dyskutowac na ten temat.

@Ajron , dzieki za sprostowanie.

@Swietlik, fakt, crafting lezy ale to na zyczenie casuli. Wczesniej moze nie byl jakis skomplikowany lecz wymagal wiekszego poswiecenia przy farmie unikatowych matsow. Teraz to juz kazdy bez problemu nosi najlepsze sety.

Cześć!

Pustki panują na moim pececie i myślałem nad czymś czego jeszcze nie próbowałem. Mam ochotę na Diablo 3 ale z racji że gra ma swoją cenę to nie chcę kupować jej w ciemno. Jestem 3+ letnim graczem Diablo 2 więc problemu z rozrgywką itp. nie będzie. Ale czy warto? Patrząc na aktualny stan gry co może mi ona zaoferować?

Zwracam się do graczy D3, przekonajcie mnie do zakupu.